załamanie

Skrajne emocje, bezsilność, strach. A potem światełko w tunelu i znów ciemność. Prawdziwej codzienności niepłodnych nie widać. „Przyklejam drugą twarz i zaraz po mechanicznym zastrzyku w brzuch, jakby nigdy nic, idę do pracy...” – pisze Justyna*. Jej list... Więcej