Gdy medycyna konwencjonalna nie potrafi poradzić sobie z problemem niepłodności albo jedyną drogą do upragnionej ciąży staje się terapia hormonalna lub metody wspomagające rozród, warto pomocy poszukać jeszcze u matki natury. Wielu specjalistów potwierdzi, że holistyczne podejście do procesu leczenia to podstawa starań o dziecko. Zacznij od stóp – sprawdź, czy i twoją płodność obudzi refleksoterapia.
Tam, gdzie medycyna konwencjonalna rozkłada ręce, z pomocą często przychodzi matka natura. Jeśli nie poradzi sobie w stu procentach z problemem, z pewnością także nie zaszkodzi, a jak potwierdza wielu pacjentów i lekarzy, bywa bardzo skuteczna. Jest wiele niekonwencjonalnych sposobów wspomagających płodność, a jedną z nich, trochę niedocenioną, jest refleksoterapia, czyli specjalistyczny masaż stóp.
Refleksoterapia – punkt po punkcie do celu
Naturalne metody wzmocnienia organizmu pod kątem płodności nie zawsze mają potwierdzenie w badaniach naukowych, jednak – co potwierdza wiele osób z nich korzystających, bywają bardzo skuteczne. To, co powinno do nich przekonać, to także to, że są to zabiegi i terapie w pełni naturalne, nieinwazyjne, a co za tym idzie – nawet jeśli nie pomogą w konkretnym problemie, z pewnością także nie zaszkodzą, jednocześnie przygotują organizm do dalszych etapów leczenia z pomocą medycyny zachodniej.
Refleksoterapia to sztuka tradycyjnego leczenia, której początki sięgają do czasów starożytnego Egiptu i Chin. Polega ona na uciskaniu punktów na stopach i jest często stosowana w celu złagodzenia bólów menstruacyjnych, w bólach głowy, zatok, problemach z plecami, a także przy skutkach chemioterapii.
Kto może skorzystać z metod naturalnego leczenia niepłodności?
Z naturalnych terapii mogą skorzystać na pewno osoby z niepłodnością idiopatyczną, czyli taką, której przyczyny nie są znane lekarzom. Ale także pary, które przeszły nieudane in vitro albo kobiety które kilka razy traciły dziecko w wyniku poronienia.
W naturalnej medycynie wschodniej, zdrowie oznacza przede wszystkim nieprzerwany dopływ energii życiowej do wszystkich komórek organizmu, każdego narządu i organu. Wystarczy niewielki zator, by cały organizm był zaburzony, a jego funkcje spowolnione.
Refleksoterapia na płodność
Refleksoterapia, a ściślej: neurorefleksologia lub inaczej akupresura, to metoda, która przywraca naturalny stan organizmu, a także reguluje gospodarkę hormonalną.
Refleksoterapia oparta jest na przekonaniu, że narządy wewnętrzne, także jajniki i jajowody, mają swoje odzwierciedlenie na powierzchni stopy. Konkretne punkty na niej odpowiadają narządom wewnętrznym, a odpowiednie oddziaływanie na nie – masażem czy specjalnym uciskiem, może zapobiec lub odwrócić ich chorobę.
Stymulacja określonych stref i punktów na stopach pozwala także na regulację procesów zachodzących w organizmie – także układu hormonalnego.
Refleksoterapia a hormony: najpierw test, potem masaż
Zabiegom poddaje się para: kobieta i mężczyzna – każde z nich na początku wypełnia prosty test. Diagnozuje on zaburzenia wydzielania aż 15 hormonów! Zajmuje nie więcej niż 30 minut, a dla terapeuty stanowi wskazówkę, jak pracować, aby zabieg był „owocny”.
Lone Sorensen, która opracowała tę metodę także pod kątem niepłodności, uczestnicząc w licznych konferencjach i współpracując z lekarzami ginekologami, odkryła że każdy hormon, nie tylko estrogeny czy testosteron, wpływają na płodność i możliwość urodzenia dziecka. Okazuje się, że nasz układ hormonalny działa w sposób kaskadowy, a to oznacza, że nierównowaga jednego hormonu wpływa na wytwarzanie następnego. Regulując hormon, który w teście wykazuje nierównowagę, podnosimy szansę na poczęcie.
Refleksoterapia, w przeciwieństwie do innych metod, nie ma skutków ubocznych
Zabiegi są bardzo przyjemne, pozwalają się głęboko odprężyć i zregenerować. Nie stosujemy żadnych leków, hormonów ani nie powodujemy bólu. Jedynym zaleceniem jest stosowanie odpowiednio zbilansowanej diety, która pomaga regulować hormony. Jest to również metoda, która bez efektów ubocznych, w zdrowy i naturalny sposób, pozwala zwiększyć szanse na urodzenie dziecka.
Niektóre punkty na stopie powiązane są z produkcją komórek jajowych u kobiety. Refleksoterapeuci twierdzą, że poprzez pobudzanie tych miejsc można poprawić „nierównowagę”, która może przeszkadzać w zajściu w ciążę.
A jednak naukowcy potwierdzają?
Dwuletnie badanie kliniczne na oddziale in vitro w Szpitalu Derriford w Plymouth, pomysłodawczynią którego jest refleksoterapeuta Jane Holt, ma potwierdzić skuteczność tej metody.
Holt, która jest refleksoterapeutą od 12 lat, już wcześniej miała przesłanki, że akupresura bardzo pozytywnie wpływa na starania o dziecko: 13 z 23 kobiet, które leczyła z zakresu problemów z płodnością, zaszło w ciążę w przeciągu roku, a jedna z kobiet, której pomogła, starała się o dziecko aż 20 lat.
„Niepłodność jest szerokim problemem, i myślę, że często potrzebne jest to coś, co daje organizmowi nieco „kopa, żeby ruszył”, i to może zaoferować refleksologia” – mówi terapeutka.
34-letnia Beccy Wellington, jedna z pacjentek Jane Holt, potwierdza: „Staraliśmy się o dziecko przez ponad rok i zaczęliśmy szukać innych dróg, które pomogłyby mi począć. Ktoś polecił refleksologię. Miałam cztery zabiegi i zaszłam w ciążę w przeciągu trzech tygodni. Jestem przekonana, że refleksologia sprawiła, że moje ciało zaczęło pracować prawidłowo, stąd byłam gotowa, by zajść w ciążę. Również czułam się dziesięć razy lepiej, bardziej pozytywnie i bardziej szczęśliwa wewnętrznie” – mówiła dla „Daily Mail”.
Gdzie spróbować: www.reflexology.com.pl, Filozofia zdrowia, www.panirefleksolog.pl
POLECAMY TAKŻE:
Jak akupunktura pomaga zajść w ciążę. Rozmowa z doktor Jolantą Czarkwiani
Kasiula
2021-06-29 13:55Bardzo ciekawie się to czytało. Inspirujące na zabiegu nigdy nie byłam, ale korzystam z maty do akupresury Layzzzy. Wiem, że to nie to samo, ale przynosi ulgę i poprawia samopoczucie. Masaż stóp (i nie tylko) niebywały
Kasia Gołębiewska
2018-09-27 15:05Refleksologia jest niesamowita!!! Rozpracowywałam stopy koleżance starającej się o dziecko (metodą Ihgam+). Już po 4 regularnych zabiegach powiedziała mi, że jej TSH obniżyło się o z 2,47 do 1,45mU/l. Lekarka powiedziała jej, że jak hormony dobiją do 2,5 mU/l trzeba będzie włączyć lek, a tu takie zaskoczenie i dla niej i dla lekarki 🙂 Okres co prawda pojawił się ale pierwszy raz od kiedy pamięta był bezbolesny.
Wiki
2017-04-19 01:15Jakie to niesamowicie przyjemne!!! Kiedy poznałam różne masaże nie myślałam, że może być coś przyjemniejszego !
A jednak!
Refleksologia rozluźnia i pomaga!
Mi pomogła zajść w ciążę