Przyczyn niepłodności należy szukać w dzieciństwie? Jeśli tak, to coraz więcej kobiet będzie miało problem z ciążą

Coraz więcej dziewczynek w Polsce narażonych jest na niepłodność w dorosłym życiu. Oto przyczyna

Przyczyn niepłodności jest wiele. Jednej z nich można szukać w… dzieciństwie i sposobie odżywiania w wieku dorastania. Jak ostrzegają eksperci z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej problem zagrożeń zdrowotnych z powodu złego odżywiania młodzieży stale rośnie, ponieważ  rośnie także liczba odchudzających się dzieci. Brak świadomości na temat prawidłowego odżywiania może skutkować w konsekwencji niepłodnością na znacznie większą skalę niż obecnie. Dziś w Polsce 1 na 5 par ma problem z poczęciem dziecka.

Zaburzenia odżywiania w dzieciństwie a niepłodność w dorosłym życiu

Od ośmiu lat stale rośnie liczba odchudzających się dzieci. Obecnie diety, które mają zredukować wagę, stosuje co czwarte polskie dziecko, ponad 20 proc. myśli natomiast o ich wprowadzeniu. W większości przypadków jadłospisy ułożone są nieprawidłowo i codzienne posiłki nie dostarczają dzieciom niezbędnych do prawidłowego rozwoju składników odżywczych. Może to skutkować zahamowaniem wzrostu, zaburzeniami koncentracji, osteoporozą, odwodnieniem, depresją, a w dorosłym życiu poważnymi problemami zdrowotnymi – w tym niepłodnością – ostrzegają eksperci z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej.

 Zaburzenia odżywiania na całym świecie stają się coraz poważniejszym problemem. Według danych The Renfrew Center Foundation for Eating Disorders cierpi na nie ok. 70 mln ludzi. Klasyfikowane przez WHO jako zaburzenia psychiczne dotykają przede wszystkim ludzi młodych, coraz częściej nawet dzieci.

Ogólnopolskie Centrum Zaburzeń Odżywiania informuje, że próby odchudzania ma za sobą 33 proc. polskich nastolatków, 40 proc. obawia się otyłości, a blisko 30 proc. odczuwa jadłowstręt. Zgodnie z danymi Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej w Polsce od 2010 roku stale wzrasta liczba odchudzających się dzieci – obecnie do radykalnego obniżenia wagi dąży co czwarty młody Polak.

– Jeżeli do tych dzieci odchudzających się dołączymy dzieci, które myślą o tym, żeby się odchudzać, których jest około 22 proc., to mamy prawie 50 proc. dzieci zagrożonych zaburzeniami odżywiania. Najczęściej te dzieci stosują nieracjonalne diety, które właśnie do takich zaburzeń prowadzą – mówi Magdalena Siuba-Strzelińska, zastępca kierownika Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej.

Niepłodność na własne życzenie? Świadomość na temat płodności i niepłodności powinno budować się już u nastolatek.

Odchudzają się przede wszystkim dziewczęta. Z danych Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej do stosowania diet skłonne są przede wszystkim piętnastolatki – dziewczęta w tym wieku odchudzają się nawet trzykrotnie częściej niż ich młodsze o cztery lata koleżanki. Dziewczynki w wieku nastoletnim przywiązują znacznie większą wagę do wyglądu niż chłopcy, częściej też odczuwają niezadowolenie z własnego ciała.

 Chłopcy, jeżeli już podejmują próby odchudzania, to one są czasami zdrowsze – oni jednocześnie włączają aktywność fizyczną, dlatego że zależy im na dobrych wynikach w sporcie. Dziewczęta tak nie działają, dla dziewcząt bardzo ważna jest samoocena, a poza tym podszepty koleżanek – mówi Siuba-Strzelińska.

Eksperci zwracają uwagę na to, że nieracjonalne odżywianie i odchudzanie mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne, zarówno w zakresie zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Organizm nastolatków wciąż się rozwija i potrzebuje składników odżywczych w odpowiedniej ilości, przede wszystkim białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, wapnia i magnezu. Ich brak powoduje w pierwszym rzędzie osłabienie i brak koncentracji – w efekcie dziecko ma znacznie gorsze wyniki w nauce.

– Kolejnym efektem, który jest zauważalny zarówno u dzieci, jak i dorosłych, jest wypadanie włosów, pogorszenie się stanu skóry, paznokci. To są efekty, które są dosyć szybko zauważalne – mówi Magdalena Siuba-Strzelińska.

Do konsekwencji nieracjonalnego odchudzania należy także zahamowanie wzrostu, osteoporoza w wieku dorosłym, odwodnienie, upośledzenie działania układu pokarmowego. U dziewcząt zwiększa się ryzyko zaburzeń cyklu menstruacyjnego, w skrajnych przypadkach prowadzące do niepłodności lub trudności z utrzymaniem ciąży. Wiele nastolatków cierpi również na depresję, niekiedy połączoną z tendencją do autoagresji.

Źródło: Newseria

PRZECZYTAJ TAKŻE: 18 kg już za mną. Zaczęło się od zdania „Gdybym tylko schudła, byłabym mamą”

18 kg już za mną. Zaczęło się od zdania “Gdybym tylko schudła, byłabym mamą”

 


Polonistka, dziennikarka, redaktorka. Specjalizuje się w tematyce: ciąża, parenting, niepłodność, dieta propłodnościowa. Email: redakcja@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *