Immunologiczne przyczyny niepłodności. Rozmowa z doktor Małgorzatą Jarosz
Zdiagnozowanie przyczyny niepłodności nie zawsze jest łatwe. Gdy badania wykluczą endometriozę, zespół policystycznych jajników, niedrożność jajowodów itp., trzeba wziąć pod uwagę możliwe nieprawidłowości funkcjonowania układu odpornościowego. Niestety, czynnik ten wciąż bywa pomijany przez niektórych lekarzy. O immunologicznych przyczynach niepłodności, badaniach i konieczności leczenia rozmawiamy z doktor Małgorzatą Jarosz – specjalistą immunologiem z Kliniki Leczenia Niepłodności InviMed w Gdyni. Zapraszamy do obejrzenia wideo!
Kiedy można podejrzewać immunologiczne przyczyny niepłodności?
Nieprawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego może być przyczyną wczesnych poronień samoistnych. Wśród nich wyróżniamy m.in. zaburzenia równowagi odpowiedzi immunologicznej oraz tzw. zespół antyfosfolipidowy.
Okazuje się, iż już po pierwszym poronieniu można się zgłosić do immunologa. Tym bardziej, że badania zlecane przy podejrzeniu zespołu antyfosfolipidowego wymagają potwierdzenia po 12 tygodniach. Czas ma więc zasadnicze znaczenie.
Czynnik immunologiczny dotyczy 10-15% niepowodzeń rozrodu. To „tylko” lub „aż” – w zależności, z której strony spojrzeć. Ze względu na tak niskie statystyki, na początku nie bierze się pod uwagę czynnika immunologicznego. Należy jednak uwzględnić wiek pacjentki, a co za tym idzie czas, jaki pozostał nam na badania, leczenie i na próby zajścia w ciążę. W niektórych przypadkach diagnostyka immunologiczna powinna być prowadzona równocześnie z pozostałymi badaniami – wszystko po to, by oszczędzić czas – mówi dr Małgorzata Jarosz.
Jak przygotować się do pierwszej wizyty u immunologa?
Aby leczenie szybko przyniosło spodziewany efekt, na pierwszą wizytę należy wziąć wszystkie wykonane wcześniej badania. Immunolog wybierze z nich te, które dadzą najpełniejszy obraz stanu zdrowia pacjentki.
Pierwsza wizyta nie wymagają specjalnego przygotowania. Pewne rzeczy dotyczące naszej rodziny po prostu wiemy. Czy wśród jej członków występowały trudności w zajściem w ciążę i utrzymaniem jej? Czy występują jakieś choroby hematologiczne? Jakie choroby przewlekłe występują u pacjentki lub jej partnera? Czy biorą jakieś leki? Czy podejrzewamy wyłącznie czynnik żeński, czy może też występować czynnik męski? – wymienia dr Małgorzata Jarosz.
Czy poronienia z przyczyn autoimmunologicznych zdarzają się tylko w pierwszym trymestrze ciąży?
Czynnik immunologiczny zwykle wywołuje utratę ciąży do 10-12 tygodnia ciąży. Jeśli sytuacja taka powtarza się, warto wykonać odpowiednie badania. W drugim i trzecim trymestrze ryzyko samoistnego poronienia w wyniku zaburzeń immunologicznych znacząco spada.
Jeżeli ochrona zarodka bardzo dobrze działa w tym pierwszym okresie, powinna dobrze działać też w dalszym przebiegu ciąży. Wyjątkiem jest zespół antyfosfolipidowy – jest to mieszany zespół hematologiczno-immunologiczny, w którym dochodzi m.in. do zamykania naczyń krwionośnych. Może on powodować np. odklejanie łożyska i utratę ciąży na późniejszym etapie. Patrząc pod tym kątem nie można powiedzieć, że immunologia nie ma żadnego wpływu na dalszy przebieg ciąży – tłumacz dr Małgorzata Jarosz.
POLECAMY TAKŻE: Zanim in vitro. Leczenie zwiększające szanse na ciążę naturalną
Zanim in vitro. Leczenie zwiększające szanse na ciążę naturalną
Dodaj komentarz