Kawiarenka Płodności - pytania na temat niepłodności

Niepłodność: pytania i odpowiedzi (cz. 19) Rozmowa z profesorem Rafałem Kurzawą

AMH, grubość endometrium, szanse na ciążę po 40. roku życia.

W Kawiarence Płodności LIVE każdego tygodnia gościmy profesora Rafała Kurzawę – Dyrektora Medycznego The Fertility Partnership Polska, specjalistę leczenia niepłodności z kliniki Vitrolive w Szczecinie. Tym razem ekspert wyjaśnił kwestie takie jak m.in. wpływ alkoholu na płodność, konieczność usuwania polipów przed zabiegiem in vitro, przyczyny niepowodzeń transferów zarodków, ale też sposoby na zwiększenie endometrium oraz czas, jaki należy odczekać przed kolejnym transferem zarodków po poronieniu.

Jakie są przyczyny zbyt małego endometrium?

Niepłodność może mieć swoją przyczynę w zbyt małej grubości błony śluzowej macicy. W takim endometrium zarodek nie może się zagnieździć. Optymalna wartość to 9 mm lub więcej. Dolna granica prawidłowej grubości błony śluzowej wynosi 6 mm.

Niskie, oporne na estrogeny endometrium występuje w przypadku, gdy pacjentki miały jakieś zabiegi na jamie macicy, przechodziły stany zapalne czy bardzo długo przyjmowały dwuskładnikową antykoncepcję hormonalną w sposób niesekwencyjny. Niestety niskie endometrium częściej występuje u pacjentek z endometriozą. Często współistnieje ona bowiem z andenomiozą – endometriozą dotyczącą mięśnia macicy – mówi profesor Rafał Kurzawa.

In vitro: czy podanie dwóch zarodków zamiast jednego zwiększa szansę na ciążę?

Zgodnie z aktualnymi rekomendacjami, przy zabiegu in vitro zaleca się transfer jednego zarodka. W szczególnych przypadkach, np. zaawansowanym wieku kobiety, możliwe jest podjęcie próby zapłodnienia z dwoma zarodkami. W drugim wypadku jednak z oczywistych względów wzrasta ryzyko ciąż wielopłodowych.

Od dłuższego czasu głównym wskaźnikiem jakości pracy kliniki jest odsetek ciąż, które są ciążami rozwijającymi się prawidłowo oraz odsetek porodów. Przy ciążach wielopłodowych niestety częściej zdarzają się poronienia. Poza tym znacznie częściej występują wszelkiego rodzaju powikłania, m.in. porody przedwczesne i narodziny chorych dzieci. To trochę takie pyrrusowe zwycięstwo. Zawsze stoję na stanowisku, że należy przenosić pojedynczy zarodek, który ma największą implantacyjność – wyjaśnia profesor Kurzawa.

Czy podwyższony poziom testosteronu w połowie cyklu może powodować niepłodność?

Testosteron jest ważnym hormonem występującym zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Jednakże u pań zbyt wysoki poziom androgenów – męskich hormonów płciowych – może powodować pewne komplikacje zdrowotne.

Wszystko zależy od tego, czy podwyższony poziom testosteronu jest przewlekły, czy występują objawy hiperandrogenizacji itp.Natomiastjeśli cykle są owulacyjne, a w okresie okołoowulacyjnym stwierdza się nieznaczny wzrost poziomu androgenów, to raczej nie ma powodu do niepokoju. Główny problem, który jest wynikiem hiperandrogenizacji w kontekście niepłodności, to cykle bez owulacji – tłumaczy profesor Kurzawa.

Wszystkie odcinki Kawiarenki Płodności Live do obejrzenia na PłodnośćPL TV

PłodnośćPL TV na Youtube

 


Dziennikarka i redaktorka. Z wykształcenia filolożka, z pasji – miłośniczka polskich jezior i amatorka Nordic Walking. W rzadkich chwilach między pracą a rodziną pochłania literaturę XIX-wieczną i norweskie kryminały. W serwisie plodnosc.pl jest odpowiedzialna za obszar niepłodność, starania – dofinansowanie do in vitro, dieta propłodnościowa, dziecko, ciąża. Email: anna.kruk@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *