Pytanie do eksperta: Co mogę zrobić, by moje zarodki się zagnieździły? Jaka metoda zwiększa szanse na ciążę

Pytanie do eksperta: Co mogę zrobić, by moje zarodki się zagnieździły? Jaka metoda zwiększa szanse na ciążę

Pary leczące niepłodność za pomocą metody in vitro często pytają, co mogą zrobić, by zwiększyć szanse na sukces w postaci ciąży. Odpowiedź jest szczególnie ważna dla osób, które mają za sobą nieudane in vitro i przygotowują się do kolejnego podejścia. O metody, które wpływają na większą skuteczność in vitro pyta także nasza Czytelniczka. Na pytanie odpowiada znakomity embriolog dr n. wet. Ricardo Faundez, dyrektor naczelny embriologii w Klinice InviMed.

„Czy przy hodowli zarodka do 5. doby dobrze dodać usługę  AZH – czy zwiększy ona szanse na zagnieżdżenie? Czy nowa metoda Feritle Chip przy takim założonemu też jest słuszna? Czy te trzy dodatkowe procedury mają sens razem czy to już przesada? Dodam, że za każdym razem zarodki określane są jako zarodki pierwszej klasy.” Zuzanna


Na list odpowiada dr n. wet. Ricardo Faundez, jeden z pierwszych embriologów w Polsce, którzy zajęli się wspomaganiem rozrodu człowieka metodą in vitro. Dyrektor naczelny embriologii w Klinice Invimed.


 

1. AZH jest zabiegiem, który wykonuje się wyłącznie w określonych warunkach i wtedy może on zwiększać szansę na wykluwanie się i następnie zagnieżdżenie zarodka.

Na ogół, w miarę rozwoju zarodka, do piątego dnia osłonka przejrzysta zmniejsza swoją grubość, co pozwala na samoistne wykluwanie się zarodka. W niektórych przypadkach, jeśli w 5. dniu embriolog oceni, że mogą nastąpić trudności w wykluwaniu się zarodka, sam poinformuje lekarza o konieczności wykonania zabiegu AZH. Taka sytuacja występuje nieco częściej w przypadku zarodków witryfikowanych (zamrożonych). Ale decyzję o zastosowaniu AZH podejmuje embriolog  po dokładnym zbadaniu zarodka, nie podejmuje jej ani lekarz, ani pacjent.

2. Jak w przypadku każdej metody embriologicznej, muszą zaistnieć pewne warunki, które uzasadniają zastosowanie danej techniki.

Fertile Chip stosujemy w przypadku występowania parametrów nasienia, które są nieprawidłowe, ale spełniają minimalne warunki dla tej techniki. Chodzi o minimalną koncentrację, ruch plemników oraz gęstość próby, które po obróbce nasienia zapewniają uzyskanie próbki plemników o doskonałych parametrach. Jednym ze wskazań jest też wynik SCD (stopień fragmentacji DNA plemników). W przypadku podwyższonej ponad normy fragmentacji DNA, rekomendujemy stosowanie Fertile Chip. Również, jeśli test MSOME wykazuje wysoki odsetek plemników ze zmianami strukturalnymi w obrębie główki, także wskazana jest selekcja plemników za pomocą Fertile Chip.

3. Więcej nie znaczy lepiej…

Dodawanie kolejnych procedur wspomagających leczenie metodami zapłodnienia pozaustrojowego, z myślą o tym, że im więcej tym lepiej, jest błędem. Istnieją określone okoliczności, w których zaleca się zastosowanie konkretnych technik.

4. Jeśli zarodki w dniu 3. są oceniane jako zarodki I klasy, zasadne jest hodowanie ich do 5. dnia do stadium blastocysty.

Jeśli w 5. dniu obserwujemy znaczne pogorszenie się jakości lub zatrzymanie się rozwoju zarodka, możemy przypuszczać wystąpienie efektu czynnika męskiego, pomimo zastosowania odpowiednich technik selekcji plemników.

W tej sytuacji wydaje się właściwym zastosowanie techniki mikroprzepływu (Fertile Chip), która zgodnie z wynikami badań, przyczynia się do poprawy jakości zarodków.

W przypadku, w którym zarodki w 5. dniu (blastocysta) zostały ocenione jako takie o optymalnej jakości 4AA lub dobrej jakości 4BA, 4AB, 4BB, a po transferze świeżym lub mrożonym pozostałych zarodków nie uzyskano ciąży, raczej nie należy zakładać z góry, że zmiana technik wspomagających in vitro przyniesie lepsze rezultaty. Te rezultaty mogą, ale nie muszą być lepsze.

W takiej sytuacji należy zwrócić się do lekarza, który powinien pogłębić diagnostykę w kierunku poszukiwania przyczyny braku implantacji lub wystąpienia wczesnego poronienia, jeśli wystąpiło ono mimo dobrej jakości zarodków.

 

 

 

dr n. wet. Ricardo Faundez – jeden z pierwszych embriologów w Polsce, którzy zajęli się wspomaganiem rozrodu człowieka metodą in vitro. Ma ponad 30 lat doświadczenia i stopień naukowy doktora. Dzięki jego wiedzy i umiejętnościom na świat przyszły tysiące dzieci. Jego działalność naukowa i dydaktyczna umacniają jego pozycję jako niekwestionowanego eksperta w swojej dziedzinie. Jeden z założycieli InviMed, aktualnie Dyrektor embriologii, który nadal konsultuje embriologicznie pary leczące niepłodność.

 

 

 

 

 

 Poznaj 6 sposobów zwiększających szanse powodzenia in vitro

MSOME, PGD, AZH… Poznaj 6 sposobów zwiększających szanse powodzenia in vitro

 

 


Polonistka, dziennikarka, redaktorka. Specjalizuje się w tematyce: ciąża, parenting, niepłodność, dieta propłodnościowa. Email: redakcja@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *