Niepłodność to choroba, której popularność bez przerwy rośnie. Szacuje się, że dotyka aż 15% par w wieku rozrodczym, a to oznacza, że miliony osób nie mogą uzyskać ciąży przez minimum 12 miesięcy, mimo regularnego współżycia bez zabezpieczenia [1-4, 5-7].
Partnerem artykułu jest marka suplementów diety Naturell
Co istotne, w 20% przypadków przyczyny problemu leżą po stronie obydwu płci [10]. Problemy z płodnością mogą stać się ogromnym ciężarem, prowadząc do narażenia na stres i zwiększonego ryzyka występowania depresji [13, 14]. W poszukiwaniu rozwiązań i najlepszych strategii, ostatnie lata obfitowały w analizę znaczenia czynników związanych ze stylem życia. Dane naukowe wskazują, że odżywianie może mieć negatywny lub pozytywny wpływ na płodność, z podkreśleniem kluczowego znaczenia kaloryczności diety. Istotny jest także rozkład poszczególnych makroskładników, ich jakość i pochodzenie. Wszystko to przekłada się na wzorzec żywieniowy [11, 13, 15-17]. Biorąc pod uwagę skalę problemu, szerzenie wiedzy o odżywianiu i aktywności fizycznej to priorytet [50].
Masa ciała a niepłodność
Wytyczne NICE wskazują masę ciała jako istotny czynnik w kontekście rozrodu, podkreślając jej wpływ na wiele fizjologicznych funkcji organizmu. Zarówno niedowaga, nadwaga, jak i otyłość nie wpływają pozytywnie na zdrowie reprodukcyjne [11, 12, 27, 28].
Wśród mężczyzn, niedożywienie organizmu może prowadzić do zaburzeń hormonalnych i obniżenia jakości nasienia [30, 31]. Przewlekły deficyt energii u kobiet często wiąże się z zaburzeniami miesiączkowania [31, 32] i nawet 4-krotnym wydłużeniem czasu potrzebnego do zajścia w ciążę [32].
Problemy pojawiają się także wraz z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Około 25% diagnoz niepłodności wiąże się z zaburzeniami owulacji. Istotny jest tu aspekt PCOS (zespołu policystycznych jajników), często powiązany z otyłością brzuszną [12]. Nadwaga może nie tylko stanowić znaczącą barierę dla zajścia w ciążę, ale też zwiększać ryzyko poronienia i nieprawidłowego jej przebiegu [32, 34]. W przypadku mężczyzn, przy wysokiej masie ciała często stwierdza się obniżenie jakości nasienia [30], a także jego innych parametrów [38].
Zaburzenia metaboliczne są powiązane ze stresem oksydacyjnym, uważanym za jeden z głównych czynników prowadzących do obniżenia jakości nasienia [39-41]. Obserwując ogólny spadek stężenia plemników u mężczyzn na przestrzeni lat [42], nie ulega wątpliwości, że edukacja i promowanie zdrowego stylu życia są bardzo ważne. Pamiętajmy jednak, że każdy rodzaj niepłodności wymaga odrębnego podejścia, zależnego od innych implikacji metabolicznych, z którymi zmaga się pacjent. Nie zawsze mowa o redukcji tkanki tłuszczowej [7, 11, 16, 27, 30, 35, 37, 39, 44].
Wzorce żywieniowe
Aktualne badania wskazują, że to całokształt sposobu żywienia ma największy wpływ na płodność, a nie poszczególne składniki odżywcze. Właśnie dlatego ważna jest analiza wzorców żywieniowych [2, 32, 45-49]. Doskonałym przykładem jest dieta śródziemnomorska, która zwiększa udane ciąże o 40% wśród par poddawanych in vitro [46, 52, 63].
Na uwagę zasługują też coraz to popularniejsze diety roślinne. Dowody naukowe sugerują, że zwiększone spożycie białka roślinnego, bogatego w błonnik i przeciwutleniacze, a także węglowodanów o niskim indeksie glikemicznym (IG) ma istotny wpływ na płodność [15, 16, 18–20]. Wykazano, że spożywanie 5% energii z białka roślinnego, zamiast zwierzęcego, zmniejsza ryzyko niepłodności bezowulacyjnej o ponad 50% [37].
W każdym wzorcu żywieniowym istotne są żywieniowe komponenty oraz źródła poszczególnych mikro- i makroskadników, ponieważ to one decydują o wpływie diety na płodność (tabela) [16, 17, 75]. To szczególnie ważne w przypadku diet roślinnych, gdzie brak zbilansowania może prowadzić do niedoborów żelaza, zwłaszcza w kontekście zdrowia reprodukcyjnego kobiet [77].
Stres oksydacyjny, antyoksydanty
Stres oksydacyjny odgrywa kluczową rolę w patogenezie niepłodności, zarówno u mężczyzn, jak i kobiet [81, 83, 84]. Nieprawidłowa dieta może prowadzić do jego zwiększenia, a to z kolei do zaburzeń gospodarki węglowodanowej. Insulinooporność i cukrzyca są związane z pogorszeniem płodności [19, 86, 88]. Badania wykazały, że 59% mężczyzn z cukrzycą ma zaburzenia erekcji [107].
W celu poprawy koncentracji i ruchliwości plemników, a nawet wskaźnika ciąż, warto wprowadzić suplementację przeciwutleniaczami [112]. W kilku badaniach wykazano, że zwiększone spożycie owoców i warzyw bogatych w przeciwutleniacze wiąże się z wyższym odsetkiem ruchliwych plemników [75, 113, 114]. Biorąc pod uwagę prawidłową produkcję plemników, ważnymi składnikami są cynk i selen [117-121, 43, 119, 125], a także witamina C i tokoferol [126]. Istotny jest też likopen, wpływający na zwiększenie liczby i przeżywalności plemników [127].
Warto pamiętać, że zmniejszone spożycie białek zwierzęcych może skutkować niedoborem witaminy B12, cynku, wapnia i selenu [119, 125, 128]. Jako, że w dietach roślinnych brakuje witaminy D, jodu i żelaza, w niektórych przypadkach kluczowa okazuje się być suplementacja [129, 130].
Niski indeks i ładunek glikemiczny
Zarówno insulinowrażliwość, jak i metabolizm glukozy mogą istotnie wpływać na płodność kobiet i mężczyzn [32, 132, 133]. Szczególne znaczenie mają indeks i ładunek glikemiczny [16]. Dieta z wysokim indeksem glikemicznym negatywnie wpływa zarówno na płodność wśród kobiet, jak i na jakość nasienia [11, 15].
Błonnik
Spożywanie nadmiernych ilości błonnika pokarmowego wiąże się ze zwiększonym ryzykiem braku owulacji [142]. Z drugiej strony, dieta bogata w błonnik może mieć pozytywny wpływ na rozrodczość, dzięki obniżaniu poziomu glukozy we krwi [133]. Istotny jest balans, choć obserwuje się, że kobiety, które mają problem z płodnością spożywają błonnika zbyt mało [143].
Dieta bezglutenowa
Zgodnie z zaleceniami, niekorzystne jest bezpodstawne wykluczanie glutenu z diety. Wykazano, że diety bezglutenowe mają niższą wartość odżywczą w porównaniu do tradycyjnych [144, 145]. To ryzykowna interwencja żywieniowa dla płodności, biorąc pod uwagę, że wiąże się ze zmniejszeniem spożycia błonnika, a zwiększeniem podaży nasyconych kwasów tłuszczowych oraz pokarmów o wyższym indeksie glikemicznym [146].
Słodzone napoje
Spożywanie słodzonych, gazowanych napojów ma negatywny wpływ na płodność [135-137, 139]. W jednym z prospektywnych badań kohortowych kobiety, które zgłosiły spożywanie trzech lub więcej napojów gazowanych dziennie miały o 52% niższy wskaźnik ciąż w porównaniu z tymi, które ich nie spożywały. Ponadto istnieją dowody na to, że wysokie spożycie cukru wiąże się z niższą jakością nasienia i zwiększoną niepłodnością u mężczyzn [44].
Białko roślinne i zwierzęce
Dieta niskobiałkowa została zidentyfikowana jako potencjalny czynnik ryzyka męskiej niepłodności. Wiąże się to z tym, że może prowadzić do znacznego zmniejszenia masy jąder, najądrzy i pęcherzyków nasiennych, a także obniżenia stężenia testosteronu w surowicy [15]. Doniesienia w piśmiennictwie dotyczące wpływu diety wysokobiałkowej są sprzeczne [147]. W leczeniu niepłodności bezowulacyjnej u kobiet warto wiedzieć, że zwiększenie spożycia białka może prowadzić do prawidłowego bilansu węglowodanowo-insulinowego [148].
Na szczególną uwagę zasługuje białko pochodzenia roślinnego. Odkrycia sugerują, że zastąpienie źródeł białka zwierzęcego tymi pochodzenia roślinnego może zmniejszyć ryzyko niepłodności z powodu braku owulacji [20]. Wykazano też, że przetworzone, czerwone mięso ma szczególnie negatywny wpływ na płodność [152]. Niskie spożycie mięsa połączone z wysokim spożyciem owoców, warzyw i produktów pełnoziarnistych wiąże się ze zwiększoną całkowitą liczbą plemników [62].
Soja
W świetle aktualnej wiedzy spożywanie soi nie pomaga, ani nie szkodzi parom starającym się naturalnie zajść w ciążę. Co ciekawe, w kontekście ART wykazano, że spożywanie izoflawonów może zwiększać ryzyko udanej ciąży [2, 157–159]. Ponadto soja zawiera wiele innych korzystnych składników aktywnych, czego przykładami są fitosterole czy kwas fitynowy. Mimo obaw o fitoestrogeny, negatywnych przesłanek nie wykazano także w przypadku mężczyzn [161-163]. Podsumowując, można spekulować, że wyższy udział białka roślinnego niż zwierzęcego jest korzystniejszy pod względem płodności.
Tłuszcze
Zarówno nadmiar, jak i niedobór tłuszczu w diecie przyczyniają się do zaburzeń płodności [166]. Jednak to jakość, a nie ilość wydaje się być ważniejsza w przypadku zaburzeń owulacji [167]. Wydaje się, że najbardziej negatywny wpływ na płodność mają kwasy tłuszczowe trans [168-170]. Większość dowodów potwierdza, że dieta bogata w kwasy tłuszczowe trans i uboga w PUFA (tłuszcze wielonienasycone) ma negatywny wpływ na zdolności reprodukcyjne zdrowych kobiet [172]. Istnieje też powiązanie z jakością nasienia i spermatogenezą. Przekrojowe badanie mężczyzn wykazało, że większe spożycie kwasów tłuszczowych omega-3 wiązało się ze znacznie korzystniejszą morfologią plemników [177].
Awokado
Ze względu na ogrom składników odżywczych, kwasu foliowego i potasu, awokado jest ważną częścią diety wspierającej płodność. Spełnia wymagania kategorii owoców bogatych w przeciwutleniacze i błonnik oraz ma profil kwasów tłuszczowych, który jest naturalnie bogaty w tłuszcze jednonienasycone (MUFA), związane z większym prawdopodobieństwem ciąży [180].
Ryby
Metaanaliza 16 badań z randomizacją wykazała pozytywny związek między suplementacją omega-3, a parametrami jakości nasienia u niepłodnych mężczyzn. Z kolei kobiety, które spożywały większe ilości kwasów omega-6, kwasu linolowego i omega-3, częściej zachodziły w ciążę niż te, które spożywały ich mniej [183]. Włączenie do diety tłustych ryb morskich pozwala na podniesienie poziomu progesteronu, a kwas dokozapentaenowy wspiera problemy związane z brakiem owulacji [185]. Spożycie ryb przed zapłodnieniem in vitro ma pozytywny wpływ na rozwój zarodka i prawdopodobieństwo ciąży [178].
Bazując na ostatnich badaniach, spożycie ryb, zamiast jakiegokolwiek innego pokarmu bogatego w białko, było konsekwentnie związane z większymi szansami na żywe urodzenie. Kontrast był największy w przypadku przetworzonego mięsa [156].
Orzechy włoskie
Ze względu na zawartość kwasów omega-3, spożywanie orzechów włoskich ma pozytywny wpływ na płodność. Przy spożyciu 75 g każdego dnia w czasie 12 tygodni, zaobserwowano dłuższą żywotność, ruchliwość i morfologię plemników. Według innego badania, dodanie 60 g mieszanki orzechów do zachodniej diety, spowodowało również wzrost liczby plemników [190, 191].
Podsumowanie
Literatura dotycząca związku między dietą a płodnością rozwija się w błyskawicznym tempie. Powyższe dowody sugerują, że żywienie może przyczynić się do zmniejszenia ryzyka problemów związanych z płodnością w ogólnej populacji w wieku rozrodczym, a także być skutecznym sposobem leczenia mężczyzn i kobiet doświadczających niepłodności. Co więcej, dobrze zaplanowane odżywianie może również przełożyć się na skuteczność ART.
Zbilansowana dieta roślinna o niskim indeksie glikemicznym, z jak najmniejszym udziałem przetworzonej żywności, wydaje się mieć pozytywny wpływ na płodność, a zwłaszcza we współpracy z dietetykiem w celu uniknięcia niedoborów składników mineralnych czy witamin. Istotne jest spożycie białka roślinnego, przeciwutleniaczy, owoców, warzyw, orzechów, roślin strączkowych, oliwy z oliwek i zapewnienie odpowiedniej podaży błonnika. Aby dieta roślinna miała pozytywny wpływ na płodność, powinna być wzorowana na śródziemnomorskim stylu i działać przeciwzapalnie.
Klaudia Łakoma, Olha Kukharuk, Daniel Sliz
Nutrients 2023
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/36904180/
Bibliografia do artykułu dostępna jest tu: Wpływ czynników metabolicznych na dietę i płodność_bibiografia.
Dodaj komentarz