Brytyjska organizacja zrzeszająca menedżerów Chartered Management Institute (CMI) apeluje do pracodawców o zrozumienie i wsparcie dla tych pracowników, którzy są w procesie leczenia niepłodności.
Leczenie niepłodności to długa droga, która może trwać nawet kilka bądź kilkanaście lat. W tym czasie pacjenci nie mogą sobie pozwolić na skupienie się wyłącznie na staraniach o ciążę, tym bardziej że diagnostyka niepłodności i leczenie, w tym procedura in vitro, wymagają dużych nakładów finansowych. Godzenie leczenia i pracy to konieczność, zarówno dla zdrowia psychicznego, jak i sytuacji finansowej pary. Wyzwaniem jest takie dostosowanie warunków pracy do wizyt w klinice, by zachować zarówno efektywność leczenia, jak i pracy zawodowej.
Leczenie niepłodności a praca zawodowa
Badanie przeprowadzone przez organizację Chartered Management Institute wykazało, że tylko 19 proc. menedżerów objętych badaniem potwierdza istnienie w ich firmie formalnej polityki dotyczącej leczenia niepłodności dla pracowników. 35 proc. badanych przyznało, że nie mają w planach wprowadzania udogodnień dla pracowników borykających się z przedłużającymi się staraniami o dziecko. Natomiast 65 proc. menedżerów zgodziło się, że w ich firmach powinny zostać wprowadzone zmiany w tym zakresie.
Leczenie niepłodności to nie tylko ogromny stres i obciążenie emocjonalne, które może rzutować na efektywność pracy, chociażby z uwagi na obniżoną koncentrację i skupienie. To także konieczność przeprowadzenia licznych badań, które wymagają wizyt w klinice. Bywa, że wizyty muszą odbyć się w godzinach przedpołudniowych i wymagają dojazdu. Czasami zabiegi towarzyszące leczeniu wymagają krótkiej rekonwalescencji i kilku dni odpoczynku.
Z jeszcze większymi wyznaniami mierzą się niepłodni z małych miast i wsi, gdzie dostęp do leczenia jest utrudniony, a wizyta w klinice wymaga już wzięcia całego dnia wolnego w pracy.
Procedury związane z leczeniem niepłodności, takie jak in vitro, wymagają regularnych wizyt w klinikach, co może prowadzić do konieczności częstego zwalniania się z pracy lub reorganizacji harmonogramu zawodowego.
Samo podejście do procedury in vitro (które najczęściej poprzedzone jest miesiącami, a nawet latami diagnostyki i leczenia) najczęściej wiąże się z koniecznością wzięcia przez pracownicę kilku, a nawet kilkunastu dni wolnych w zależności od indywidualnej sytuacji i zaleceń lekarskich. Część wizyt, np. przy punkcji jajników i monitorowaniu reakcji na leki może odbyć się w godzinach popołudniowych lub wieczornych, jednak trzeba się liczyć z tym, że nie zawsze jest to możliwe.
Pracodawco, potrzebne są zmiany!
Dyrektor naczelna CMI, Ann Francke, podkreśla że pracodawcy ryzykują utratą zdolnych i cennych pracowników, którzy z uwagi na niedostosowanie warunków pracy do wymogów leczenia będą rezygnować z posady lub znacząco obniży się ich jakość pracy.
Brak zrozumienia i wsparcia oraz realnych rozwiązań ze strony kadry pracowniczej będzie skutkować zwiększoną liczbą zwolnień lekarskich, które będą miały znaczący wpływ na efektywność funkcjonowania przedsiębiorstw.
– Leczenie niepłodności jest często bardzo prywatnym i nieprzewidywalnym doświadczeniem dla pracowników, stawiającym przed nimi liczne wyzwania, takie jak konieczność pogodzenia presji związanej z pracą z koniecznością umawiania wizyt w szpitalu w ostatniej chwili – skomentowała Ann Francke, dyrektor naczelna Chartered Management Institute.
Zdaniem CMI pracodawcy powinni rozważyć wprowadzenie szeregu udogodnień, które ułatwią pracownikom pogodzenie życia zawodowego z wyzwaniami, jakie wiążą się z leczeniem niepłodności. Mowa m.in. o:
- Wprowadzeniu elastycznego czasu pracy, które będzie umożliwiał dostosowanie wizyt w klinice z obowiązkami zawodowymi.
- Możliwości dzielenia dni urlopowych na godziny.
- Możliwości pracy hybrydowej i wykonywaniu zadań pracowniczych częściowo z domu.
- Podnoszeniu świadomości wśród kadry zarządzającej i współpracowników na temat wyzwań związanych z leczeniem niepłodności
- Wsparciu psychologa.
Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2023 roku, około 17,5% dorosłej populacji na świecie doświadcza niepłodności. Oznacza to, że średnio 1 na 6 osób zmaga się z przedłużającymi się staraniami o dziecko. W takiej sytuacji ułatwienie godzenia pracy zawodowej z leczeniem to jedno z kluczowych wyzwań i celów pracodawców na całym świecie.
Źródło: https://www.theguardian.com/society/2024/dec/30/uk-employers-risk-losing-good-people-without-policies-on-infertility-say-managers
Fot. pexels.com/Ketut Subiyanto
Dodaj komentarz