Oto 5 wyjątkowych miejsc, gdzie urlop minie bez myślenia o ciąży i niepłodności

Namawiamy was na czas tylko dla was. Choćby weekend, najlepiej poza domem, w podróży i wcale nie tak dalekiej. Oto 5 nietypowych SPA, gdzie zapomnicie o sprawach przyziemnych, o kłopotach dnia codziennego, a w których nie tylko poczujecie ulgę i ukojenie na swych zmęczonych ciałach, ale odzyskacie lekkość w nogach i sercu.

Czasem człowiek za dużo myśli. I trzeba sobie powiedzieć jasno – zbyt rzadko są to myśli pozytywne. Bo dzieci, bo brak dzieci, bo choroba, bo praca, bo nie ja – a inni, bo pieniądze, bo mieszkanie, bo rachunki. Zawsze coś. Takie życie – co poradzić? Stop.

Coś się da jednak zrobić. Choćby raz na jakiś czas – zatrzymaj się, nie myśl tyle o wszystkim. Chociaż raz pomyśl o sobie, o partnerze, mężu, o waszym związku sprzed czasu, gdy pojawiło się tyle „ważniejszych”, stresujących okoliczności. Bo bez pielęgnowania tej relacji, bez tej czułości, bez tego pożądania i bliskości – wszystko z czasem runie. O kogo się oprzecie, kogo podtrzymacie? Dlatego namawiamy was na czas tylko dla was. Na naprawdę wspaniały czas. Choćby weekend, najlepiej poza domem, w podróży i wcale nie tak dalekiej. 

Oto 5 miejsc na urlop, gdzie zapomnicie o sprawach przyziemnych, o kłopotach dnia codziennego, a w których nie tylko poczujecie ulgę i ukojenie na swych zmęczonych ciałach, ale odzyskacie lekkość w nogach i sercu. To miejsca sprawdzone. Bez tłumów, często bez dostępu do internetu. Za to z całym pakietem doznań, o których być może już dawno zapomnieliście podczas starań o dziecko.

1. GLENDORIA, SLOW LIFE NA MAZURACH

Nicnierobienie w blasku słońca, nad basenem z ulubioną książką i kieliszkiem dobrze schłodzonego Chardonnay.  Spacery po porośniętych ziołami wzgórzach. I nieco luksusu: basen, prywatna  plaża nad jeziorem, romantyczne (i zdrowe!) kolacje przy świecach i dużo piękna dookoła. Absolutnie niezwykłe miejsce. Ale przede wszystkim niezwykłe SPA. Zamiast białych kafelków i sterylnych pomieszczeń mamy plener – nieograniczona przestrzeń, błękit nieba, szum wiatru, zapach trawy – pełen relaks wśród mazurskich łąk i lasów.

O tutejszą strefę relaksu odpowiada Madame La Mode – lokalne przedsięwzięcie, które od podstaw zaprojektowane jest w oparciu o proekologiczne rozwiązania – wyrasta wprost z otaczającej nas natury i ściśle się z nią wiąże. Zabiegi, rytuały oraz masaże oparte są wyłącznie o naturalne kosmetyki skomponowane tak, by przywracać wewnętrzną równowagę i pogodę ducha. A jak dodamy do tego, że większość tych przyjemności odbywa się na pomostach nad jeziorem – pod gołym mazurskim niebem, wśród sitowia – nic tylko się pakować i ruszać na ten mazurski koniec świata. Więcej: glendoria.pl

2. HERBARIUM, ZIOŁOWE UKOJENIE

Coś na pokuszenie – co powiecie na rytuał wspólnej kąpieli ziołowej? Zmysłowy, delikatny aromat olejków eterycznych i ziołowego naparu kąpielowego z kwiatów lawendy oraz ziela rozmarynu  połączony z przyjemnym masażem głowy? Odprężenie poczujecie od czubka głowy po koniuszek małego palca. Nie bez przyczyny miejsce to nazywa się Herbarium. Zapach ziół, kwiatów, aromatów po prostu niesie od wejścia. Do wszystkich zabiegów,  autorskich  rytuałów i  masaży wykorzystywane  są tu  ekologiczne  kosmetyki, naturalne składniki i zioła z hotelowego ogrodu. Poza tym sam dworek jest przepiękny – elegancja wśród dzikiej przyrody. Polecam z czystym i spokojnym sumieniem. Wspaniałe miejsce. Więcej: herbariumhotel.pl

3. MASURIA ARTE, MAZURSKIE ODLUDZIE

Zaledwie 14 apartamentów oraz dużych pokoi dwuosobowych, a do tego 100 hektarów terenu – stare siedlisko, prywatne jezioro, lasy, łąki oraz pola… Kto by się spodziewał, że to luksusowe, butikowe miejsce, położone jest w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich, w okolicach Ełku i Augustowa, a mimo to na odludziu. Wrażenie to z pewnością odczuwa się, dzięki naturalnemu parawanowi lasu i przestrzeni, jaką dają jeziora Stackie, Białe, Przepiórki i Rajgrodzkiego. Żeby tego było mało, na terenie Masuria Arte znajduje się też prywatne jezioro, dostępne wyłącznie dla gości.

Zdrowie przez wodę –  jest złotą zasadą Masuria Arte Holistic SPA. Tajemnicy jej uzdrawiającej mocy dotknąć można nie tylko w wodach jeziora, ale na basenie, jacuzzi, saunie suchej i łaźni parowej, także podczas hydroterapii Kneippa, a czasem też, gdy pada ciepły deszcz lub parują mazurskie łąki. Bardzo intymnie i relaksująco tutaj. Więcej: masuriaarte.pl

4. MŁYN KLEKOTKI, JAPOŃSKA RÓWNOWAGA

To, że czas płynie tu wolniej, wcale nie jest sloganem reklamowym. Klekotki Sento SPA skrywa się za ramionami 600-letniego dębu. XVII-wieczny młyn wodny zaadaptowany został pod cudne sypialnie i apartamenty. Budynki nawiązują architekturą do Osady Młyńskiej, a pokoje aranżowane są w stylu dalekowschodnim, nawiązując także do nurtów Art Deco i Secesji.

Ależ tu pachnie drewnem – świeżym i pobudzającym. Jak przyjedziecie, powita was piękna, wysoka przestrzeń, zapach olejków, wiórów cedrowych, dźwięk gongów, ciepło kominka i smak wiśniowej herbaty. Doświadczycie tu najlepszych japońskich rytuałów, które wprowadzą równowagę zarówno w sferze ciała, jak i umysłu. Więcej: hotelmlynklekotki.pl

5. TALARIA SPA,  (nie) TYLKO DLA KOBIET

“Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć” – to motto tego miejsca. I bądźcie pewne, że tu skrzydła wam wyrosną. Dlaczego używam formy żeńskiej? Bo to wyjątkowe miejsce stworzone przez kobiety dla kobiet. Luksusowy kompleks, w którym odpoczniesz z rodziną, ale także będziesz mogła skorzystać z pakietów „tylko dla pań”. Czasem i taki wyjazd jest potrzebny.

Ale spokojnie – nie panują tu klimaty jak z „Seksmisji”, dla panów oraz par też jest mnóstwo atrakcji. Tu także wszystkie zabiegi wykonuje się na organicznych kosmetykach doskonałych marek. Znajdziecie tu także panoramiczny basen z widokiem na stawy. Dodatkowe wrażenie z pewnością zrobi podwodna muzyka. To idealne, bo wygodne miejsce zwłaszcza dla warszawiaków, których od Talarii oddziela zaledwie 90 kilometrów w stronę Garwolina. Hotel zapewnia także transport – ale o to trzeba już dopytać przy rezerwacji. Więcej: www.talaria.pl

A jeśli kochasz morze, wybierz się na jedną z ostatnich dzikich plaż nad Bałtykiem: Znamy adres raju.

Przeczytaj także:

Oto eksperyment, który pomoże ci bez stresu i strachu zajść w ciążę

Agata Daniluk

Dziennikarka, redaktorka, graficzka. W serwisie www.plodnosc.pl odpowiada za redakcję artykułów w obszarze: niepłodność, leczenie niepłodności, in vitro, starania o ciążę. Redaktor naczelna Plodnosc.pl. Kontakt: agata.daniluk@brubenpolska.pl