Posłowie sejmowej Komisji Zdrowia ZA ustawą o in vitro. Finansowanie już od czerwca 2024 r.?

Sejmowa Komisja Zdrowia 28 listopada rozpatrzyła projekt ustawy “Tak dla in vitro”. Zdecydowana większość posłów poparła przyjęcie ustawy. Drugie czytanie zaplanowano na 29 listopada, następnie projekt ma trafić do Senatu. Jeśli prace legislacyjne przebiegną pomyślnie, in vitro mogłoby być finansowane z budżetu już od 1 czerwca 2024 r.

Dyskusja dotycząca projektu ustawy „Tak dla in vitro” przeniosła się z posiedzenia Sejmu do sejmowej Komisji Zdrowia. Posiedzenie komisji rozpoczęło się od debaty nad wnioskiem o wysłuchanie publiczne.

“Nikt was nie zmusza do stosowania in vitro”

Przeciwni wysłuchaniu publicznemu były posłanki zaangażowane w proces zbierania podpisów pod ustawą (jest to bowiem projekt skierowany do Sejmu w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej). Posłanka Agnieszka Pomaska zauważyła, że podczas pierwszego czytania ustawy „Tak dla in vitro” posłowie m.in. PiS wyszli z sali i nie byli zainteresowani tematem, stąd dziwi ją tak silny opór dziś.

– Uważam to za swojego rodzaju prowokację – powiedziała.

Posłanka Monika Rosa dodała, że dla niej prawdziwym wysłuchaniem publicznym był proces zbierania podpisów obywateli pod projektem.

– Dziwi mnie państwa opór wobec propozycji publicznego wysłuchania. Wielokrotnie państwo podkreślali jak ważny to projekt. Państwo zbierali podpisy w środowiskach zainteresowanych in vitro, dajmy szasnę tym środowiskom, które również chciałyby się dowiedzieć czegoś więcej o procedurze in vitro i ustawie – mówiła posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko, dawna wiceminister zdrowia. Największe wątpliwości posłów PiS wzbudzała kwestia zamrażania i przechowywania zarodków oraz, jak ujął to poseł Czesław Hoc z PiS, ich „selekcji oraz handlu zarodkami”.

Posłowie m.in. KO wskazywali jednak, że in vitro to nie jest żadna nowa technologia medyczna, ale metoda stosowana od lat. Projekt ustawy traktuje jedynie – i aż – o finansowaniu jej z budżetu państwa dla określone populacji osób leczących się w kierunku niepłodności, która się na nią decyduje. Ich zdaniem wnioski w rodzaju tych o wysłuchanie publiczne będą skutkowały tylko przedłużeniem prac legislacyjnych nad projektem i zabiorą czas na staranie się o dziecko potrzebującym parom.

– Nikt Państwa nie zmusza do stosowania in vitro, dajcie tylko ludziom możliwość. Mnie to odebrano bezpowrotnie. Ja już nie mam możliwości posiadania swoich dzieci – mówiła posłanka Trzeciej Drogi Wioletta Tomczak.

Wniosek o wysłuchanie publiczne został odrzucony.

Ustawa o in vitro: dalsze prace w Sejmie już 29 listopada

Posłowie PiS zgłosili do ustawy poprawki. Jedną z nich było umożliwienie opiniowanie programu in vitro przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. To jedna z rządowych agend, podległa Ministerstwu Zdrowia, której zadaniem jest opiniowanie świadczeń i np. technologii lekowych zanim resort zdrowia obejmie je refundacją. AOTMiT analizuje wówczas m.in. to na ile dana metoda jest klinicznie uzasadniona i sprawdzona oraz jak objęcie jej refundacją odbije się na kosztach dla systemu ochrony zdrowia. Druga poprawka dotyczyła tego, by z procedury in vitro mogły skorzystać tylko małżeństwa. Obie poprawki PiS zostały odrzucone.

Drugie czytanie projektu zaplanowano na 29 listopada już na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Następnie projekt zostanie skierowany do Senatu. Rozpoczęcie programu refundacji miałoby się rozpocząć od 1 czerwca 2024 roku.

Jak głosowali posłowie sejmowej Komisji Zdrowia:

  • za – 21 posłów
  • przeciw – 6 posłów
  • wstrzymujących – 4 posłów

 

PRZECZYTAJ TAKŻE: 

Wielki powrót programu in vitro? Większość klubów „ZA” refundacją. Projekt poprze część posłów PiS!

 


Emilia Grzela - dziennikarka, absolwentka Wydziału Polonistyki oraz Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. Dla serwisu Płodność.pl tworzy materiały z obszaru medycyny rozrodu oraz ginekologii i położnictwa, dotyczące diagnostyki i leczenia niepłodności, starań o dziecko, przebiegu ciąży i różnorodnie uwarunkowanych powikłań ginekologiczno-położniczych. Współpracuje również z Pulsem Medycyny. Kontakt: emilia.grzela@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *