O tym, że kondycja psychiczna jest bardzo ważna w osiągnięciu sukcesu jakiejkolwiek terapii leczniczej, wiemy nie od dziś. Sposób, w jaki odbieramy i oceniamy samych siebie, w dużej mierze wpływa na to, jaka jest efektywność wykonywanych przez nas zadań lub też sama reakcja na pojawiające się zadania. Dotyczy to także pacjentek i pacjentów klinik leczenia niepłodności. Istotę samooceny w przypadku starań o dziecko opisuje Anna Witkowska, psycholog z kliniki InviMed w Gdyni.
Pacjentki i pacjenci ośrodków leczenia niepłodności często borykają się z trudnymi emocjami. Czują żal i smutek, przeżywają żałobę po utraconej wizji siebie, jako osoby płodnej czy też, w przypadku konieczności użycia gamet dawców, biologicznego rodzica. Do tego dochodzi jeszcze poczucie braku kontroli i stres związany z trudnymi medycznymi procedurami, które tak bardzo wkraczają w sferę dotąd osobistą i intymną.
Wiele osób mierzy się również z myślami, że przez to, że nie mogą począć dziecka naturalnie, są niepełnowartościowe. Traci na tym ich poczucie kobiecości, męskości oraz samoocena. W znaczący sposób może to wpłynąć na proces leczenia, związek, relacje z rodziną i przyjaciółmi. Waśnie dlatego, w obliczu niepłodności, szczególnie ważne jest zadbanie o poczucie własnej wartości.
Zadbaj o poczucie własnej wartości!
Gdy pojawiają się problemy lub nowe wyzwania, osoby posiadające adekwatne i stabilne poczucie własnej wartości zwykle są w stanie zmobilizować się do działania, między innymi dlatego, że nie wątpią w swoją zdolność do pokonywania trudności i są w stanie właściwie ocenić własne możliwości.
Z wyższym i stabilnym poczuciem własnej wartości związane jest również poczucie społecznej akceptacji, umiejętność pogodzenia się ze swoimi brakami, poczucie własnej skuteczności i umiejętność wzbudzania w sobie nadziei. Z kolei zaniżona samoocena, może być związana z takimi bolesnymi odczuciami jak poczucie beznadziejności, krzywdy, poczucie braku ważnych zdolności i umiejętności.
Wyższa samoocena i wyższa szansa na ciążę
W kontekście leczenia niepłodności zadbanie o adekwatną i stabilną samoocenę, akceptacja oraz szacunek i zaufanie do samego siebie mają niebagatelny wpływ na proces leczenia.
Osoby, które mają pozytywne nastawienie i wierzą w siebie, na ogół lepiej radzą sobie z porażkami i z większą wytrwałością dążą do celu, aktywnie uczestniczą w procesie leczenia i podejmują wszystkie działania, na które mają wpływ, rozumiejąc jednocześnie, że nie wszystko jest w ich mocy i nie nad wszystkim mają kontrolę.
Statystycznie mogą oni mieć większe szanse na uzyskanie ciąży niż pary, które mimo teoretycznie lepszej sytuacji, nie chcą skorzystać z niektórych technik leczenia lub przerywają leczenie już po pierwszym lub drugim niepowodzeniu.
Dbaj o siebie!
Ważnym elementem pracy nad samoakceptacją i samooceną jest troska o zdrowie. W trakcie leczenia niepłodności nie można ignorować nie tylko kwestii ginekologicznych czy urologicznych, ale także zasad prawidłowego odżywiania. Nie można unikać ćwiczeń i zapominać o zrobieniu podstawowych badań (cytologii, badania krwi i moczu) lub umówieniu się na wizytę u stomatologa.
Twoje samopoczucie jest bardzo ważne. Jeśli osoba mierząca się z chorobą, niemal nieustannie odczuwa niepokój czy stres, traci wiarę w sukces, czuje się bezwartościowa lub zaczyna doświadczać problemów w związku czy relacjach społecznych, powinna rozważyć wizytę u psychologa.
We wszystkich klinikach InviMed pacjenci mają zagwarantowaną jedną bezpłatną konsultację psychologiczną, a oprócz tego mogą nieodpłatnie skorzystać z pomocy specjalisty w ramach spotkań warsztatowych lub grup wsparcia.
W klinikach InviMed w Gdyni, Poznaniu, Wrocławiu i Katowicach można umówić się również na konsultację dietetyczną i zadbać o prawidłowe odżywianie nie tylko na czas starań, ale także po prostu – dla siebie.
Więcej na temat konsultacji psychologicznych i dietetycznych w InviMed na stronach: Psycholog oraz Dietetyk.
***
Autor: Mgr Anna Witkowska Psycholożka, seksuolożka i psychoterapeutka w klinice leczenia niepłodności InviMed w Gdyni. Absolwentka Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, gdzie uzyskała stopień magistra psychologii oraz ukończyła studia podyplomowe z seksuologii klinicznej.
POLECAMY TAKŻE: „I znów się nie udało…” Jak przetrwać kolejne niepowodzenie w staraniach o ciążę
„I znów się nie udało…” Jak przetrwać kolejne niepowodzenie w staraniach o ciążę
Dodaj komentarz