Artykuł Partnera

Zaburzenia hormonalne a starania o ciążę po 30. roku życia. Co zrobić, by zostać mamą w dojrzałym wieku?

Problem zaburzeń hormonalnych wpływających negatywnie na płodność może dotyczyć nawet 40% kobiet starających się o dziecko. Temat nie jest prosty i nie da się go zamknąć w jednej złotej radzie. Hormony mogą wpływać zarówno na zaburzenia pracy jajników i owulację, ale też produkcję substancji, które odpowiadają za zagnieżdżenie się zarodka, a następnie prawidłowy rozwój ciąży. Sytuacji nie ułatwia też późna decyzja o macierzyństwie.

Znaczenie hormonów w utrzymaniu płodności

Problemy z płodnością zazwyczaj kojarzymy z nieprawidłowymi poziomami estradiolu, progesteronu, LH (hormon luteinizujący), FSH (folikulotropina) czy też testosteronu. Jednak podłożem bezskutecznego starania o dziecko mogą być również zaburzenia w regulacji poziomu hormonów tarczycy, insuliny czy też prolaktyny. Dużo tego? To dlatego, że nasz organizm nie jest prosty.

Jak poszczególne hormony wspierają układ rozrodczy kobiety?

  • FSH i LH wybierają z puli rosnących pęcherzyków jajowych jeden, którego wzrost następnie podtrzymują. FSH odpowiada za dojrzewanie pęcherzyka i zmiany w błonie wyściełającej macicę, zaś LH przekształca wybrany pęcherzyk Graafa w ciałko żółte.
  • Progesteron jest wytwarzany przez ciałko żółte, w celu przygotowania w macicy miejsca do zagnieżdżenia się zarodka.
  • Estradiol jest steroidowym hormonem regulującym cykl miesiączkowy, niezbędnym do prawidłowej implantacji zarodka w jamie macicy.

Jednym słowem odpowiadają za regulację cyklu menstruacyjnego, co z kolei wpływa na płodność kobiety.

Wiek kobiety a potencjał rozrodczy

Wiek, w którym kobiety decydują się na posiadanie potomstwa stale przesuwa się w górę, co związane jest m.in. ze zmianą priorytetów, determinujących ich decyzje, w porównaniu do tych z czasów ich babć. Według raportu CBOS z 2023 r. na ciążę po 30. r.ż. decyduje się 45% kobiet. To o 6% więcej niż 7 lat temu!

Szansa na zajście w ciążę spada jednak wraz z wiekiem, co jest związane m.in. ze zmniejszającą się rezerwą jajnikową, czyli ilością pierwotnych pęcherzyków jajnikowych, które mają zdolność do przekształcania się w dojrzałe komórki jajowe.

Parametr ten można określić, oceniając poziom hormonu AMH (hormon antymüllerowski), będącego markerem pozostałego potencjału rozrodczego kobiety. Kobieta rodzi się z określoną liczbą komórek jajowych i nie produkuje już nowych. Nowo narodzona dziewczynka ma ich około 1-2 mln., z chwilą wystąpienia pierwszej miesiączki ich liczba spada do 400 tys., zaś po 30 r.ż. jest ich już „tylko” 50 tys. Lekarze wspominają o tym badaniu zazwyczaj dopiero wtedy, gdy kobieta jest w wieku dojrzałym, a warto skontrolować to dużo wcześniej, żeby uniknąć niespodzianek.

Wraz z wiekiem znacząco obniża się również jakość oocytów. U 30-letnich kobiet odsetek nieprawidłowych komórek jajowych dochodzi do 40%.

Obserwuje się wówczas ponadto zmiany w poziomach hormonów m.in. spadek poziomu estrogenów, co jest naturalną koleją rzeczy. Jednak obok naturalnych zmian częściej występują również specyficzne zaburzenia hormonalne, które dodatkowo utrudniają zajście w ciążę.

Zaburzenia hormonalne a szansa na ciążę

 Jednym z zaburzeń hormonalnych, które spotykają na swojej drodze kobiety planujące ciążę po 30 r.ż., jest zespół policystycznych jajników (PCOS). Szacuje się, że tego rodzaju zaburzenia hormonalne mogą być odpowiedzialne nawet za 70% niepowodzeń w staraniu się o dziecko.

Jedną z przyczyn PCOS jest zwiększona oporność obwodowych tanek na insulinę, w wyniku czego dochodzi do nadmiernej produkcji tego hormonu przez trzustkę.

Organizm sądzi, że produkując jeszcze więcej insuliny, pokona tę barierę. Niestety problem nie zostaje rozwiązany, a nadmiar insuliny pobudza dodatkową produkcję androgenów w organizmie kobiety, co aktywuje kaskadę kolejnych zmian – zmniejszenie wytwarzania FSH i zwiększenie produkcji LH.

Jedynym obszarem wrażliwym na insulinę pozostaje tkanka jajników. Działający na nią nadmiar insuliny oraz zmiany wspomnianych hormonów prowadzą m.in. do hamowania owulacji i spadku jakości oocytów.

Nie mniejsze znaczenie dla starań o dziecko mają zmiany poziomu hormonów tarczycy. Co łączy tarczycę z jajnikami? Komórki jajowe mają na swojej powierzchni receptory hormonu tarczycy – trójjodotyroniny (T3). Niedostateczne wytwarzanie hormonów tarczycy – T3 i T4, może prowadzić do występowania cykli bezowulacyjnych, z kolei  ich nadmierna produkcja pobudza jajniki do zwiększonej syntezy testosteronu i tym samym wpływa na fazę lutealną cyklu.

Utrzymanie prawidłowej owulacji jest kluczowe w procesie starania się o dziecko, gdyż im wyższy wskaźnik owulacji, tym większa szansa na zajście w ciążę. Z kolei odpowiedni poziom hormonów jest ważny nie tylko dla zapłodnienia, ale również dla utrzymania ciąży.

Jak świadomie zaplanować ciążę po 30 r.ż.?

Aby przygotować się na bycie mamą, ważne jest zadbanie przede wszystkim o własne zdrowie. Przed planowaniem ciąży warto wykonać badanie rezerwy jajnikowej (wynik może decydować o  wprowadzeniu ewentualnych technik wspomaganego rozrodu np. in vitro) oraz poziomu hormonów – estrogenów, progesteronu, prolaktyny oraz hormonów tarczycy. Niezwykle ważne jest zadbanie o zdrowy tryb życia i jego modyfikację w razie potrzeby – odstawienie używek, włączenie aktywności fizycznej, zadbanie o różne formy relaksu.

Podstawą troski o planowanie macierzyństwa powinna być odpowiednio zbilansowana dieta, bogata w różnokolorowe warzywa i owoce. W przypadku występowania insulinooporności, ważne jest, aby zawierała produkty o niskim indeksie glikemicznym oraz ograniczoną ilość tłuszczów nasyconych i tłuszczów trans.

Jeśli z jakiegoś powodu w diecie brakuje pewnych składników odżywczych, należy włączyć odpowiednią suplementację. Na co zwrócić szczególną uwagę?

Jak składniki diety mogą wspierać płodność?

To, że zbilansowana dieta jest podstawą utrzymania zdrowia, wie chyba każdy. Pytanie, w jaki sposób poszczególne składniki mogą wspierać organizm kobiety w osiągnięciu wymarzonego celu – macierzyństwa, szczególnie przy towarzyszących zawirowaniach hormonalnych?

Dieta w tym przypadku powinna skupiać się m.in. na wsparciu czynności jajników, w tym owulacji, poprawie jakości oocytów, regulacji profilu hormonalnego i metabolicznego, uwrażliwieniu tkanek na insulinę oraz zmniejszeniu reakcji zapalnych.

Warto zwrócić uwagę na kilka składników, które zostały wzięte pod lupę przez naukowców, dopatrujących się ich ogromnego potencjału w zakresie wsparcia płodności:

  • mio-inozytol i d-chiro-inozytolu, których połączenie wpływa na proces owulacji i jakość oocytów, zmniejszenie oporności tkanek na insulinę oraz zmniejszenie stężenia testosteronu,
  • alfa-laktoalbumina, która potęguje działanie mio-inozytolu w zwiększaniu wskaźnika owulacji i szansy uzyskania ciąży,
  • antyoksydanty, w tym resweratrol, który chroni komórki jajowe przed działaniem wolnych rodników i spowalnia procesy ich starzenia się oraz wpływa na poziom androgenów,
  • inulina, która wpływa na regulację gospodarki węglowodanowej, uwrażliwia tkanki na insulinę,
  • N-acetylo-L-cysteina (NAC), wykazująca wpływ na jakość komórek jajowych, stymulację owulacji oraz zwiększony odsetek ciąż,
  • witamina D, biorąca udział w syntezie hormonów steroidowych i przekształcaniu androgenów w estrogeny, mająca swoje receptory w błonie endometrium,
  • jod, który wpływa korzystnie na funkcjonowanie tarczycy, w tym na wytwarzane przez nią hormony,
  • B6, B12, foliany, utrzymujące prawidłowy poziom homocysteiny, co ma znaczenie m.in. dla zagnieżdżenia się zarodka.

Warto wiedzieć

NAC można znaleźć w odpowiedniej ilości w preparacie Miovelia NAC, który przeznaczony jest do postępowania dietetycznego u kobiet z zaburzeniami płodności m.in. z PCOS, w celu stymulacji owulacji, a także jako wsparcie w przygotowaniu do procedur wspomaganego rozrodu.

Suplement diety, producent: NutroPharma Sp. z o.o.

Pozostałe składniki są obecne m.in. w suplemencie diety Miovelia PRO, która zapewnia profesjonalne wsparcie organizmu kobiety starającej się o dziecko, również w dojrzałym wieku rozrodczym. Jednocześnie stanowi uzupełnienie jej diety w składniki niezbędne do prawidłowego rozwoju płodu m.in. połączenie kwasu foliowego i aktywnego folianu, w zalecanych przez PTGiP ilościach.

Suplement diety, producent: NutroPharma Sp. z o.o.

 

 

Piśmiennictwo:

Badawy A. et al. Acta Obstet Gynecol Scand 2007; 86(2): 218-22; Donne L.M. et al. Eur Rev Med Pharmacol Sci 2019;23(5):2293-2301; Górna I. Wpływ sposobu żywienia oraz wybranych parametrów stylu życia na płodność i rozrodczość kobiet. Rozprawa doktorska, Poznań 2014;Greff D. et al. Reprod Biol Endocrinol 2023;21(1):10; Gudović A. et al. Biomedicines. 2024;12(2):349; Grzeczka A. et a. Nutrients 2022; Nordio M. et al. Eur Rev Med. Pharmacol Sci 2012;16(5): 575-81; Oliva M.M. et al. J Ovarian Res 2018;11:38; Postawy prokreacyjne kobiet, CBOS, 2023; Saleh A.M. et al. Acta Obstet Gynecol Scand. 2004;83(7):614-21; Seremak-Mrozikiewicz A. et al. Stanowisko Ekspertów PTGiP w zakresie suplementacji folianów oraz warunków stosowania dodatkowej suplementacji choliny i witamin B6 i B12, w okresie przedkoncepcyjnym, ciąży i połogu, 2024; Zahra S.S. et al. Br J Nutr. 2023; 130(2): 202-10; Ziaei R. et al. Food Sci Nutr 2023; 12(3): 2016-28

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *