Pomoc psychoterapeuty w leczeniu endometriozy

Holistyczne leczenie endometriozy: pomoc psychoterapeutyczna

Endometrioza jest chorobą przewlekłą, która niesie ze sobą szczególne obciążenie fizyczne i psychiczne. Składa się na to szerokie spektrum czynników, a wśród najważniejszych wyróżnić można opóźnioną diagnozę (średnio kilka–kilkanaście lat), przewlekły ból oraz bezpośredni wpływ na płodność. Jak zatem można sobie pomóc? I co najważniejsze – czy warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty?

Endometrioza, czyli jak ciało oddziałuje na psychikę

Endometrioza i adenomioza stanowią choroby, które mocno ingerują w funkcjonowanie fizyczne i psychiczne kobiety. Jest to choroba niewątpliwie wyczerpująca, a jej punktem osiowym są emocje lęku i smutku. Dlatego właśnie poza podjęciem odpowiedniego leczenia medycznego warto, żeby kobiety w procesie leczenia niepłodności zadbały także o psychikę, ucząc się radzenia sobie z trudnymi emocjami oraz ich oddziaływaniem na codzienne funkcjonowanie i dążenie do bycia mamą.

Psychoterapia a endometrioza – dlaczego warto?

Praktyka psychoterapeutyczna pokazuje, że bardzo wiele kobiet doświadczających problemu niepłodności lub po doświadczeniu poronienia ma zdiagnozowaną endometriozę i/lub adenomiozę. Jest to więc podwójne obciążenie, ponieważ wiadomym jest, iż choroby nie da się wyleczyć. Taka perspektywa niewątpliwie nie jest dla kobiety łatwą do zaakceptowania, szczególnie wtedy, gdy w planach ma ona zajście w ciążę. Na co więc zwrócić uwagę chcąc sobie pomóc?

Jako psychoterapeutka poznawczo-behawioralna wiem, że w każdym przeżywanym przez nas problemie możemy budować poczucie wpływu na jego przebieg. W życiu bowiem niejednokrotnie doświadczamy sytuacji, które są poza naszą kontrolą, jednak to jakie nadamy im znaczenie i jak sobie z nimi poradzimy leży już po stronie każdego z nas.

Od czego więc zacząć budowanie poczucia kontroli?

Przede wszystkim wiedza. Dobrze jest mieć informacje o tym, jaki przebieg ma choroba i jak dynamika procesu chorobowego indywidualnie wpływa na proces planowania ciąży. Zwracam na to uwagę, ponieważ naszym automatycznym odruchem jest samodzielne szukanie informacji – usłyszymy diagnozę i zaczynamy przeszukiwać internet, pytać znajomych. Uzyskujemy wtedy szereg informacji ogólnych i jedyne co otrzymujemy, to chaos oraz jeszcze większy strach. Wiedzę o przyczynach trudności zajścia w ciążę oraz endometriozie należy uzyskać od swojego lekarza, możemy konsultować się też u kilku specjalistów. Wszelkie pytania, które pojawiają się pomiędzy wizytami u lekarza, warto jest zapisywać sobie na kartce lub w kalendarzu i zadać je w trakcie najbliższej wizyty.

Wiedza, która ma nam zapewnić poczucie wpływu na to, co się z nami dzieje, dotyczy również radzenia sobie z dyskomfortem fizycznym. Lekarze często zalecają farmakoterapię uśmierzającą ból, fizjoterapię, a nawet dietę, które mogą być dla nas dostępne w każdym możliwym momencie. Tu także istotna może okazać się konsultacja specjalistyczna.

Kolejnym elementem budowania poczucia kontroli jest zadbanie o własne emocje i nastrój. Tu również odsłania się przed nami zakres informacji, po który warto sięgnąć w rozmowie ze specjalistą – psychologiem, psychoterapeutą. Niejednokrotnie, gdy doświadczamy silnego dyskomfortu fizycznego a proces leczenia niepłodności trwa, nie łączymy aspektu zadbania o siebie z psychoterapią. Trudno jest nam zrozumieć, jak rozmowa może mieć praktyczne przełożenie na nasze funkcjonowanie… Nic bardziej mylnego.

U osób zmagających się z endometriozą i niepłodnością dostrzec można przewlekły lęk, smutek, bezradność oraz zaburzenie życia intymnego w relacji partnerskiej. Będzie to miało z kolei bezpośrednie przełożenie na stale przejawiane napięcie, demotywację, spadek energii, zaniżoną samoocenę, trudności w zakresie snu, rozdrażnienie i obniżenie satysfakcji w relacji. Trudności, nad którymi można pracować psychoterapeutycznie, dostrzegamy więc wiele, a są to tylko wybrane z całego spektrum, które każda pacjentka może opisać już indywidualnie.

Akceptacja faktu, że jestem chora i doświadczam trudności z zajściem w ciążę

Poza poczuciem kontroli, tj. świadomości posiadania jakiegoś wpływu na to, co dzieje się z nami i naszym ciałem, warto zwrócić uwagę również na akceptację choroby i jej wpływu na planowanie powiększenia rodziny. Pamiętajmy przy tym, że słowo akceptacja nie oznacza tu „polubienia” trudności, ale tolerancji rzeczywistości taką, jaką jest.

Niewątpliwie bowiem większą siłę będzie dawać nam zaakceptowanie tego, że jesteśmy chorzy, niż ciągły bunt wobec problemów, które przecież są faktem.

W pracy psychoterapeutycznej kobietom trudno jest przyjąć słowo „akceptacja” w obliczu endometriozy czy też problemów z płodnością. Jest to dla mnie w pełni zrozumiałe, ale zawsze podkreślam wówczas, że przecież potrafimy to robić – np. w przebiegu żałoby po jakimś czasie następuje u nas pewien proces akceptacji utraty, rozumiany jako adaptacja do nowej, innej rzeczywistości. W pracy zarówno z endometriozą jak i niepłodnością zależy mi właśnie na zbliżonej perspektywie – tj. adaptacji do tego, że po diagnozie rzeczywistość jest inna. Gdy uda nam się to zrobić w dalszym procesie dużo łatwiej jest zmniejszyć siłę negatywnych emocji.

Proces adaptacji w zmaganiu się z procesem leczenia jest trudnym zadaniem, często zbyt trudnym, żeby zrobić to samej / samemu (bo przecież pośrednio problem dotyczy też partnerów). Dlatego właśnie psychoterapia pozwala wnieść szereg technik i strategii, które krok po kroku pozwolą przyjrzeć się myślom, emocjom i reakcjom, które nam to ułatwią.  W trakcie psychoterapii możemy nauczyć się m.in. bardziej otwartej komunikacji ze swoim partnerem i osobami bliskimi, omawiania wzajemnych potrzeb, które mogą być przecież bardzo zmienne w czasie. W obliczu pojawiającego się bólu warto jest nauczyć się proszenia o pomoc lub wycofywania z podjętych planów bez poczucia winy, bo przecież nie mamy wpływu na to, że ból nagle wystąpił, odbierając nam siły do działania. Ma to przełożenie również na sferę intymności i bliskości – czasami dynamika przebiegu endometriozy będzie wyraźnie wpływać na proces leczenia niepłodności. Ważne jest, aby umieć wówczas ustabilizować poczucie presji i uruchamianie w sobie perspektywy, że „muszę być gotowa, moje ciało musi być gotowe w każdym momencie”. Warto pamiętać przy tym, że leczenie nie jest czarno-białe, nie powinno opierać się na myśleniu wszystko albo nic, teraz albo nigdy. Faktem jest przecież, że zarówno w chorobie przewlekłej, jak i staraniu o dziecko będą lepsze i gorsze dni.

Akceptacja zaistniałych w naszym życiu zmian w jakimś stopniu pozwoli ruszyć do przodu, budować nowe strategie radzenia sobie, zarówno indywidualnie, jak i partnersko. Nie oznacza to jednak, że w pełni pozbędziemy się lęku, niepewności i wspomnianego już kilkukrotnie poczucia utarty. I tu także pomocne są kolejne oddziaływania psychoterapeutyczne.

Koncentracja na „tu i teraz” zamiast zamartwiania się tym, co będzie

Zauważmy, że kobiety/pary starające się o dziecko swoją uwagę w dominującej mierze koncentrują na tym, co będzie: czy się uda? Czy wszystko będzie dobrze? Czy potrzebne będą kolejne próby? Czy będzie nas stać na dalsze leczenie? A co jeśli się nie uda? Jeżeli dodamy do tej perspektywy zmaganie się z endometriozą to pojawi się tu także zamartwianie: (*w psychoterapii obawy identyfikuje się z zamartwianiem, jest to czymś innym niż martwienie się. Martwienie się dotyczy realnego problemu w danym momencie a zamartwianie opiera się na gdybaniu) czy doświadczę dziś silnego bólu?  Czy uda nam się zadbać o intymność? Czy endometrioza pozwoli mi na ciążę? Takich i podobnych pytań para stawia sobie bardzo dużo.

Myśli te niejednokrotnie będą natrętne, dominujące na tyle, że nie można skupić się na czymś innym. Jest to oczywiście dodatkowym bardzo obciążającym czynnikiem.

Dlatego to, o co warto zadbać, i czego uczymy się w psychoterapii, to koncentracja na „tu i teraz”. Jeśli zauważymy, że zamartwianie tym, co będzie, to tylko szereg wyobrażeń, które o niczym nie decydują, łatwiej jest je puścić – nie angażować się w nie, nie budować scenariuszy. To, na co mamy bezpośredni wpływ, ma odzwierciedlenie w chwili bieżącej.

Dobrze jest więc budować każdy dzień, wyznaczać sobie cele, które zawsze miały dla nas wartość, dbać o relację partnerską i odprężenie oraz uczyć się determinować do działania, nawet przy niskiej motywacji. To wszystko pozwoli na skupianie się właśnie na chwili bieżącej.

Techniki relaksacyjne jako strategia obniżenia przewlekłego napięcia i zmniejszenia bólu fizycznego

Jeśli jesteśmy przy skupianiu uwagi na „tu i teraz” to jest to dobrym momentem na uchwycenie szeroko pojętej relaksacji. W związku z tym, że nasz umysł w przebiegu leczenia jest bardziej skoncentrowany „na tym, co będzie”, warto wiedzieć, że zawsze będzie miało to bezpośredni wpływ na przeżywanie negatywnych emocji – a co za tym idzie na przewlekłe napięcie. Jest to szczególnie ważny czynnik – może bowiem wpływać na doświadczany ból fizyczny i możliwość zajścia w ciążę. Technik relaksacyjnych jest obecnie wiele, począwszy od technik oddechowych, po pracę z ciałem a na mindfulness kończąc. Nie będzie więc trudno je odszukać.

Należy jednak podkreślić, jak ważne są systematyczność ich wykonywania i cierpliwość w ich stosowaniu. Warto wiedzieć, że wpływu relaksacji możemy doświadczyć także z opóźnieniem (dokładnie jak w treningach fizycznych, efekt pojawia się po czasie). Techniki relaksacyjne lub pełniącą podobną funkcję aktywność fizyczną warto zawsze omawiać ze swoim lekarzem prowadzącym. Pewne ćwiczenia będą mniej lub bardziej zalecane, biorąc pod uwagę obraz występujących objawów oraz etap leczenia i stosowane procedury medyczne.

Niepłodność, endometrioza i życie partnerskie

Pisząc o aspekcie endometriozy na gruncie planowania ciąży, nie mogło zabraknąć życia partnerskiego. Bardzo często to właśnie pary zgłaszają się do terapii, ponieważ zauważają cykl następujących w ich związku zmian, które zaczynają wymykać się spod ich kontroli.

Do najczęściej zgłaszanych przez pary trudności zaliczyć można spadek satysfakcji z życia seksualnego, które ulega zmianom z uwagi na doświadczany przez partnerkę ból endometrialny lub zalecenia związane z procesem leczenia niepłodności. To z kolei przekłada się na wzajemną komunikację.

Partnerzy w obliczu presji i dyskomfortu starają się siebie zrozumieć, ale pojawia się też sieć oczekiwań czy też ukrytych myśli, których nie nazywają sobie wprost. Tutaj praca terapeutyczna może być najbardziej wartościowa. Dlaczego? Ponieważ niejednokrotnie poprawa relacji partnerskiej będzie wspomagająca względem wszystkich opisanych wcześniej trudności.

Psychoterapia pary jest wysoce indywidualna, ale to, co mogę podać jako wskazówkę, którą warto wprowadzić, to otwarta rozmowa. Tak proste, a tak znaczące jednocześnie. Ktoś mógłby pomyśleć, że to wręcz banalne, ale zachęcam, żeby jednak ją wprowadzić uwzględniając przy tym kilka nowych zasad:

  1. Znajdźcie dobry, wspólny, spokojny czas na rozmowę.
  2. Najpierw wzajemnie nazwijcie swoje obawy – zacytujcie je, tak jak są sformułowane Wasze myśli.
  3. Porozmawiajcie o nich, nazwijcie jakie potrzeby z nich płyną i na ile jesteście w stanie je wzajemnie zaspokoić.
  4. Znajdźcie rozwiązania dobre dla siebie w sytuacji kryzysowej: nagłego bólu, dyskomfortu związanego z leczeniem, spadku nastroju i siły do walki – rozwiązania te mogą być proste, zawsze dostępne.
  5. Zadbajcie o systematyczność tych rozmów. Moim zdaniem powinny one być raczej profilaktyczne, a nie interwencyjne (tj. gdy już jest bardzo trudno a emocje są silne).
  6. Wspólnie znajdźcie sposoby na wszystkie omówione w tym artykule aspekty poprawiające jakość codziennego funkcjonowania w przebiegu leczenia niepłodności i endometriozy.

Niezaprzeczalną prawdą jest to, że endometrioza utrudnia starania o ciążę, najważniejszym jest jednak fakt, że nie musi ich zablokować.

Medycyna dysponuje obecnie metodami, które mogą przynieść nam pożądane, tak ważne dla nas rezultaty. W całym procesie leczenia warto jednak docenić także psychoterapię, która może wyraźnie ułatwić nam radzenie sobie na każdym etapie zmagania się z trudnościami. Obie diagnozy wymagają dużej siły, determinacji i wytrwałości, tym bardziej, że starania o ciążę w pewnym momencie zostaną domknięte a doświadczanie endometriozy pozostanie wolno płynącą trudnością, z którą warto nauczyć się nie tylko funkcjonować, ale możliwie optymalnie żyć i czerpać radość z dnia codziennego.

 

Bibliografia:
Stolińska H., Endometrioza. Leczenie dietą. Wydawnictwo Zwierciadło Sp. Z o.o., Warszawa 2021
Leahy R. L. Lekarstwo na zmartwienia. Fraszka Edukacyjna Sp. Z o.o., Otwock 2019
Kallos – Lilly V., Fitzgerald J., Porozmawiajmy o emocjach. Zeszyt ćwiczeń dla par. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków, 2019

 

 

Małgorzata Orzeł – Certyfikowana Psychoterapeutka Poznawczo-Behawioralna, Psychoterapeutka Par Między Myślą i Emocją – Psychoterapia: https://www.instagram.com/psychoterapia.orzel/, https://www.facebook.com/psychoterapiaorzel. Pomoc specjalistyczna szczególnie w zakresie: niepłodności, pomocy okołoporodowej, psychoonkologii, endometriozy. Kontakt: psychoterapia.orzel@gmail.com.

 

 

 

POLECAMY TAKŻE:  Adenomioza – zła siostra endometriozy

Adenomioza – zła siostra endometriozy

 

 


Polonistka, redaktorka i korektorka językowa. Specjalizuje się w artykułach z obszarów tematycznych: Ciąża, Dziecko, Pielęgnacja Dziecka, Rozwój Dziecka, a także Starania o ciążę, Niepłodność. Od 10 lat tworzy materiały edukacyjne do internetu. Pisała m.in. dla serwisów Rankomat.pl, Allegro.pl, 2Drink.pl, Naoko-store.pl, Skincarelovers.pl, Szafawpigulce.pl. Kontakt: agnieszka.banasiak@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *