Cudne bliźniaczki - pierwsze dzieci z programu in vitro w Gdańsku. Są kolejne ciąże

Podwójne szczęście – pierwsze dzieci z programu in vitro w Gdańsku

Gdańsk to pierwsze miasto na Pomorzu, gdzie niepłodni mogą korzystać z dofinansowania procedury in vitro. Dzięki programowi właśnie urodziły się pierwsze dzieci, a 15 innych kobiet czeka na szczęśliwe rozwiązanie.

Miejski program in vitro w Gdańsku realizują trzy kliniki niepłodności: Klinika InviMed w Gdyni, Kliniki i Laboratoria Medyczne INVICTA oraz Klinika Gameta Gdynia. To w tej pierwszej dzięki programowi na świat przyszły właśnie dwie zdrowe dziewczynki-bliźniaczki. To nieopisana radość zarówno dla rodziców, jak i lekarzy placówki.

– Niezwykle uradowała nas wiadomość, że nasi pacjenci, którzy skorzystali z miejskiego programu dofinansowania in vitro, doczekali się tego szczęścia. Cieszymy się, że dziewczynki czują się dobrze, a mama wraca do formy po porodzie. Czekamy na kolejne dzieci, bo dzięki programowi na swoje maluchy oczekuje w najbliższym czasie jeszcze 15 pacjentek naszej kliniki – mówiła Agnieszka Górtowska, dyrektor kliniki InviMed w Gdyni.

Z sukcesu miejskiego programu in vitro cieszy się również Paweł Adamowicz, prezydent miasta Gdańska, który pogratulował klinice i na ręce jej dyrekcji złożył życzenia dla szczęśliwych rodziców dziewczynek.

PRZECZYTAJ: Daria: Ten program sprawił, że w niespełna dwa miesiące zaszłam w ciążę

Rekrutacja par do programu in vitro w Gdańsku – zasady

Program in vitro w Gdańsku działa od niespełna roku – od października 2017 r. Procedura kwalifikacji w gdyńskim Invimedzie nie jest skomplikowana i w praktyce opiera się na trzech podstawowych krokach: zarejestrowaniu się w klinice, przedstawieniu potrzebnych dokumentów oraz umówieniu się na wizytę kwalifikacyjną, podczas której zostaną omówione wszelkie niezbędne sprawy związane z procedurą ivf.

 – W naszej placówce nie ma kolejek, a cały proces przebiega sprawnie i płynnie. Już podczas pierwszej wizyty pacjenci wiedzą, jaka jest decyzja w sprawie in vitro w ramach refundacji – mówi Dyrektor Zarządzający InviMed w Gdyni Agnieszka Górtowska.

Pary chcące skorzystać z refundacji procedury in vitro w InviMed w Gdyni muszą spełnić kilka obowiązkowych warunków:

  • Oboje rozliczają się z podatków z Urzędem Skarbowym w Gdańsku (weryfikacja na podstawie ostatniej rozliczonej deklaracji PIT),
  • Pary, które wypełniły oświadczenia o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych oraz oświadczenia stanowiące o pozostawaniu w związku małżeńskim lub partnerskim (zgodnie z definicją dawstwa partnerskiego określoną w art.2 ust.1 pkt.8 ustawy z dnia 25 czerwca 2015 r. o leczeniu niepłodności),
  • Pary, które spełniają ustawowe warunki podjęcia terapii metodą zapłodnienia pozaustrojowego, czyli zostały zakwalifikowane do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego przez realizatorów programu, zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii i zgodnie z Ustawą o leczeniu niepłodności z dnia 25 czerwca 2015 roku,
  • Kobiety, których wiek w dniu zgłoszenia do programu mieści się w przedziale 20-40 lat wg rocznika urodzenia (warunkowo do 42 lat, w tym kobiety z chorobą nowotworową) oraz kobiety poddawane leczeniu gonadotoksycznemu (od 18 roku życia). UWAGA: wiek mężczyzn nie jest określony,
  • Kobiety, u których poziom hormonu AMH wynosi powyżej 0,7ng/ml (badania nie starsze niż 6 miesięcy),
  • Pary, które w dniu kwalifikacji do programu złożą stosowne oświadczenie lub dokument potwierdzający, że są mieszkańcami Gdańska,
  • Pary, które w dniu kwalifikacji do programu złożą stosowne oświadczenie, w którym potwierdzą, że nie uczestniczyły lub uczestniczyły w maksymalnie dwóch zabiegach zapłodnienia pozaustrojowego w innych programach leczenia niepłodności finansowanych ze środków publicznych.

Więcej o kwalifikacji par do programu in vitro w Gdańsku przeczytasz TUTAJ.


POLECAMY TAKŻE: Są pieniądze na in vitro. Kolejne miasta dofinansują leczenie niepłodności

Są pieniądze na in vitro. Kolejne miasta dofinansują leczenie niepłodności

 


Dziennikarka, redaktorka, absolwentka Polonistyki na UW. Woli słuchać niż mówić, biegać niż siedzieć, medytować niż dywagować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *