Diagnostyka niepłodności jest niezbędna do ustalenia przyczyny trudności z zajściem w ciążę oraz dopasowania odpowiedniej metody leczenia. Składa się na nią szereg badań, którym powinni poddać się jednocześnie kobieta i mężczyzna – jest to ważne, ponieważ przyczyna problemów może stać po obu stronach. O tym, jak wygląda diagnostyka niepłodności i jakie badania należy wykonać, rozmawiamy z doktorem Piotrem Głodkiem z kliniki Invicta.
Diagnostyka niepłodności – kto powinien się jej poddać?
Diagnostyka niepłodności przeznaczona jest dla par, które od minimum 12 miesięcy bezskutecznie starają się o ciążę. W przypadku gdy kobieta ma między 30 a 40 lat, czas ten skraca się do 6 miesięcy. Warto także pamiętać, że do kliniki leczenia niepłodności bezzwłocznie powinny zgłosić się osoby po 40. roku życia.
Diagnostyka niepłodności powinna zawsze obejmować kobietę i mężczyznę. W 35% przypadków za trudności z zajściem w ciążę odpowiadają czynniki żeńskie, w 35% czynniki męskie, a w 10% przyczyna niepłodności leży po obu stronach.
Za problemem mogą stać konkretne schorzenia. Zdarzają się także sytuacje, w których diagnostyka niepłodności nie wykazuje żadnych odchyleń od normy – jest to tzw. niepłodność idiopatyczna.
Diagnostyka niepłodności krok po kroku
Diagnostyka niepłodności składa się z kilku kroków:
- wizyta w klinice leczenia niepłodności: wywiad lekarski i podstawowe badanie ginekologiczne (w tym cytologia);
- skierowanie na szczegółowe badania laboratoryjne (m.in. badanie nasienia i poziom stężenia hormonów, badania na obecność chorób zakaźnych);
- badania dodatkowe: SONO HSG (badanie drożności jajowodów), histeroskopia, MSOME (obserwacja budowy żywego plemnika), USG jąder i moszny, zdolność wiązania plemników z hialuronianem, biopsja jądra, kariotyp.
Diagnostykę niepłodności dopasowuje się indywidualnie do każdej pary. O kolejnych badaniach (i kolejności ich wykonywania) zawsze decyduje lekarz po zapoznaniu się z wynikami poprzednich testów.
Są dwie strategie, jeżeli chodzi o badania – wyjaśnia doktor Piotr Głodek. – Pierwsza z nich jest taka, że zgłaszamy się na wizytę i wtedy lekarz po zebraniu wywiadu oraz zbadaniu, zleca konkretne wyniki badań dopasowane do sytuacji. Druga strategia polega na tym, że pacjenci zgłaszają się do kliniki z podstawowymi testami laboratoryjnymi wykonanymi wcześniej.
Badania, które można przygotować na pierwszą wizytę
Na pierwszą wizytę do kliniki leczenia niepłodności należy zabrać ze sobą wszystkie badania, które do tej pory zostały wykonane. Po zapoznaniu się z ich wynikami lekarz będzie mógł bardziej precyzyjnie dobrać zestaw kolejnych testów. Wiele par chce, aby diagnostyka niepłodności przebiegła możliwie jak najszybciej, dlatego decyduje się wykonać część testów “na własną rękę” przed wizytą. Do podstawowych badań należą:
ocena rezerwy jajnikowej (AMH), hormon folikulotropowy (FSH), androgeny, hormon luteinizujący (LH), anty-TPO, estradiol, progesteron, TSH, FT3, FT4, prolaktyna, badanie nasienia.
Badanie AMH można wykonać w każdym momencie – wyjaśnia doktor Piotr Głodek. – LH i FSH najlepiej zrobić w pierwszych dniach cyklu. Estradiol inne informacje da w środku cyklu, a inne na początku. Część wyników musi być dostosowana do konkretnego dnia. Dlatego, gdy nie wiemy do końca, jak przeprowadzić te badania to lepiej w pierwszej kolejności iść do lekarza, a dopiero później do laboratorium. Dzięki temu wyniki będą wiarygodne.
Dodaj komentarz