Dieta ketogeniczna może pozytywnie wspierać leczenie zespołu policystycznych jajników. Zgodnie z najnowszymi badaniami, popularne w ostatnim czasie keto-odżywianie łagodzi uporczywe skutki choroby jak trądzik, łysienie czy nadmierne owłosienie. Dieta ta może również pomóc w uregulowaniu owulacji, co bezpośrednio wpływa na płodność.
Kobiety chorujące na PCOS muszą szczególnie uważać na swój sposób odżywania. Nadwaga, otyłość i insulinooporność to główne czynniki rozwoju choroby. Nieprzestrzeganie zasad zdrowej diety może nasilać jej objawy.
Odpowiednie żywienie jest zatem bardzo istotne, zarówno jako element wspierający leczenie schorzenia, jak i część profilaktyki.
Przeczytaj także: PCOS – jak bezpiecznie i skutecznie prowadzić stymulację u pacjentek z wysokim AMH – Plodnosc.pl
Dieta szansą na złagodzenie PCOS
Zespół policystycznych jajników to obok insulinooporności, jedno z częściej diagnozowanych schorzeń u kobiet w wieku rozrodczym. Szacuje się, że na PCOS chorować może nawet 15% z nich. Choroba należy do zaburzeń hormonalnych oraz metabolicznych. Objawia się m.in. nieregularnymi lub nieobecnymi miesiączkami nadmiernymi cechami męskimi u kobiet jak łysienie, wzrost masy mięśniowej, czy trądzikiem oraz niepłodnością.
Terapia PCOS jest skomplikowana i bardzo trudna. Zazwyczaj nie ma możliwości całkowitego wyleczenia pacjentki, można jedynie złagodzić objawy.
Najnowsze badania pokładają jednak coraz większą nadzieję w złagodzeniu objawów PCOS poprzez dietoterapię, a szczególnie wykorzystanie diety ketogenicznej.
Przeczytaj także: Psychodietetyk Marcin Ostaszewski: „Jedna z moich pacjentek po 8 tygodniach zaszła w ciążę”
Korzyści diety ketogenicznej
Dieta ketogeniczna zyskuje ostatnio bardzo na popularności. Jej głównym założeniem jest ograniczenie spożycia węglowodanów do maksymalnie 50 g dziennie. W zamian za to zalecane jest zwiększenie podaży tłuszczu oraz białka.
W klasycznym modelu diety ketogenicznej ok. 10% kalorii powinno pochodzić z węglowodanów, 20-25% z białka, a 70-80% z tłuszczów.
Zaletą stosowania tego modelu odżywiania jest utrata wagi oraz złagodzenie objawów niektórych schorzeń jak cukrzycy lub zaburzeń endokrynologicznych. Okazuje się, że dieta może stanowić również szansę dla pacjentek cierpiących na PCOS.
Nowe badanie, opublikowane niedawno w Journal of the Endocrine Society, wykazało, że przejście na dietę wysokotłuszczową i niskowęglowodanową może poprawić płodność, wesprzeć proces utraty wagi i obniżyć poziom testosteronu.
Przeczytaj także: Post dr Ewy Dąbrowskiej – w jaki sposób wpływa na płodność? – Plodnosc.pl
Malezyjskie badanie
Badanie przeprowadzili naukowcy z Ministerstwa Zdrowia Malezji w Kuala Lumpur w Malezji. Wykazali oni, że kobiety, które przez co najmniej 45 dni stosowały dietę ketonową, nie tylko odnotowały znaczną utratę wagi, ale także doświadczyły poprawy poziomu hormonów rozrodczych.
Doszło do poprawy stosunku LH do FSH, zwiększając ich szanse na owulację – a tym samym na poczęcie. W międzyczasie spadł im poziom testosteronu, a globulina wiążąca hormony płciowe (SHBG) w surowicy wzrosła.
Według dr Karniza Khalida, badacza z Ministerstwa Zdrowia Malezji w Kuala Lumpur w Malezji i głównego autora tego badania, pozytywny wpływ diety ketonowej na PCOS był badany już wcześniej, a jego nowa odsłona miała dodatkowo usystematyzować dostępne już dowody i wnioski.
Na potrzeby badania dr Khalid i jego zespół przeanalizowali dane z siedmiu badań klinicznych oceniających wpływ diety ketonowej u kobiet z PCOS.
– PCOS jest złożonym stanem hormonalnym. Hiperandrogenizm i zmniejszona wrażliwość na insulinę są jednymi z charakterystycznych cech endokrynologicznych. Indukcja fizjologicznej ketozy z diety ketonowej obniży poziom krążącej insuliny, dodatkowo tłumiąc bodziec do produkcji androgenów w nadnerczach i jajnikach, a tym samym ograniczając poziom krążących wolnych androgenów we krwi – Dr Karniza Khalid, główny autor badania cytowany przez portal Medical News Today.
Wpływ diety keto na PCOS
Kiedy osoba spożywa węglowodany, jej układ trawienny rozkłada je na cukier zwany glukozą. Gdy glukoza dostaje się do krwiobiegu, poziom cukru we krwi wzrasta, powodując wytwarzanie insuliny przez trzustkę. Insulina pomaga usunąć glukozę z krwiobiegu i dostarczyć ją do komórek organizmu.
Jeśli osoba z insulinoopornością spożywa węglowodany, insulina wytwarzana przez trzustkę nie działa prawidłowo. Powoduje to, że zbyt dużo glukozy pozostaje w krwiobiegu organizmu, a komórki nie otrzymują potrzebnej im energii.
Poprzednie badania wykazały, że kobiety z PCOS, które stosują dietę niskowęglowodanową, mogą zauważyć poprawę w zakresie:
- insulinooporności
- poziom testosteronu
- utraty masy ciała i zmniejszenia wskaźnika masy ciała (BMI)
Insulinooporność sprawia, że kobiety z PCOS są bardziej narażone na cukrzycę, która również może wpływać na płodność.
Czy warto spróbować diety ketonowej?
Medical News Today omówiło badanie z dr G. Thomasem Ruizem, lekarzem prowadzącym OB-GYN w Memoria lCare Orange Coast Medical Center w Fountain Valley w Kalifornii.
Dr Ruiz powiedział, że nie był zaskoczony wynikami tego badania, ponieważ insulinooporność jest powszechna w przypadku PCOS.
– Od lat zalecam moim pacjentkom stosowanie diety niskowęglowodanowej – kontynuuje dr Ruiz cytowany w MNT. – Preferuję dietę śródziemnomorską, (ale) zalecam również każdą inną dietę niskowęglowodanową, w której nie obserwuje się zwiększonego wydzielania insuliny mówi.
– Jedną z cech charakterystycznych diety ketonowej jest wysoka zawartość tłuszczu, białka, ale prawie brak węglowodanów lub ograniczona liczba węglowodanów. A to właśnie proste węglowodany powodują wysoki poziom glukozy.
Jeśli można kontrolować poziom insuliny i sprawić, że spadnie, to kobiety z PCOS mogą faktycznie zacząć spontanicznie owulować i zacząć odwracać zmiany, które występują z powodu hiperinsulinemii, w tym mogą zauważyć znaczne obniżenie poziomu testosteronu – zauważa specjalista wypowiadający się na łamach portalu MNT.
Dieta ketonowa nie może być stosowana przez każdego. Warto mieć na uwadze fakt, że jej zasady są dosyć restrykcyjne. Przeciwskazaniem do stosowania tej metody odżywiania są m.in. choroby układu krążenia, schorzenia nerek, trzustki i wątroby, hipoglikemia o nieznanej etiologii, cukrzyca. Aby zadbać o swoje bezpieczeństwo i dobre samopoczucie, przed podjęciem decyzji o jej zastosowaniu należy skonsultować się z lekarzem.
Źródło: www.medicalnewstoday.com
Fot. pixabay.com/tookapic
Dodaj komentarz