Dla lekarzy
18.11.2022
Emilia Grzela

Jak skutecznie komunikować się z niepłodną parą?

Wielu ekspertów zwraca uwagę, że w toku kształcenia przyszłych profesjonalistów medycznych nie kładzie się odpowiedniego nacisku na rozwój kompetencji miękkich, czyli m.in. na umiejętność skutecznej komunikacji. Tymczasem dla wielu specjalności, w tym ginekologów i specjalistów medycyny rozrodu, stanowi ona podstawę pracy z pacjentem.

Warto zdawać sobie sprawę, że w porównaniu z populacją ogólną w grupie pacjentów leczących się w kierunku niepłodności stany depresyjne i spełniająca kliniczne kryteria rozpoznania depresja są nad wyraz częste. Ponadto jak większość chorób przewlekłych i wymagających długotrwałego leczenia wpływa niekorzystnie na psychiczny dobrostan, nawet jeśli pozornie tego wpływu nie widać.

Focus na zaburzenia depresyjne i lękowe w populacji pacjentów niepłodnych

Diagnostyka i leczenie niepłodności to w wielu przypadkach proces długotrwały, często obarczony wysokim ryzykiem niepowodzenia. Sprzyja to doświadczaniu przez niepłodną parę przewlekłego stresu.

– Doświadczenie przewlekłego stresu wpływa bezpośrednio na naszą fizjologię, odbija się bowiem na funkcjonowaniu zlokalizowanego w podwzgórzu hipokampu: struktury odpowiedzialnej za przetwarzanie emocji. Spowodowane przewlekłym stresem zmiany w hipokampie skutkują obniżeniem jego wydajności o nawet 20 proc. Warto mieć też na względzie, że pacjenci decydujący się na leczenie niepłodności to populacja o odrębnej specyfice. Z całą pewnością są to pary zdeterminowane, zorientowane na cel, jakim jest uzyskanie ciąży, posiadające szczególnie rozwinięte funkcje wykonawcze. Tacy pacjenci również są narażeni na zaburzenia depresyjne, ale zwykle o nieco innym charakterze. W ich przypadku większe jest ryzyko tzw. depresji maskowanej – zauważa dr Maja Herman, specjalistka psychiatrii, psychoterapeutka i prezeska Polskiego Towarzystwa Mediów Medycznych.

Pierwszym sygnałem alarmowym, który może świadczyć o depresji maskowej jest fakt, że pacjent nie skarży się wprost na obniżenie nastroju, anhedonię czy brak zainteresowania codzienną aktywnością, ale na dolegliwości somatyczne: np. kołatanie serca, dolegliwości bólowe czy objawy ze strony układu pokarmowego. Jednocześnie diagnostyka w kierunku ewentualnych schorzeń somatycznych nie identyfikuje przyczyny zgłaszanych przez chorego objawów.

– W zdecydowanej większości tacy pacjenci skarżą się na ból. Przede wszystkim bóle głowy, kręgosłupa czy dolegliwości w obrębie jamy brzusznej. Co ważne, leki przeciwbólowe lub o działaniu rozkurczowym nie są skuteczne w redukcji manifestowanych objawów. Wyraźną poprawę przynosi za to włączenie leczenia przeciwdepresyjnego – mówi ekspertka.

Jak podkreśla dr Maja Herman, pracując z parami niepłodnymi należy brać pod uwagę możliwość, że są to osoby obarczone ryzykiem zaburzeń depresyjnych i lękowych oraz przewlekłego stresu.

Prawidłowa komunikacja kluczem do poprawy dobrostanu pacjenta

Jakie są podstawowe cele prawidłowej komunikacji? To przede wszystkim zdobywanie i przekazywanie informacji, ale też oddziaływanie na zachowanie innych oraz nawiązywanie relacji emocjonalnych z otoczeniem. Dr Maja Herman podkreśla, że nie należy komunikacji z pacjentem zawężać jedynie do rozmowy w gabinecie: już wchodząc do niego, para przekazuje lekarzowi niewerbalnie wiele informacji, które następnie mogą okazać się przydatne.

– Pacjentów „zjada” stres, zaburzenia depresyjne i/lub lękowe, ale medyków „zjada” rutyna. Zdarza się nam zapomnieć, że dla pacjentów każda wizyta to coś nowego, niespodziewanego i potencjalnie związanego ze stresem. Nawiązanie z nim prawidłowej relacji emocjonalnej, a więc przede wszystkim wzbudzenie zaufania, bardzo pozytywnie rzutuje na dalszy przebieg terapii – mówi dr Maja Herman.

W komunikacji ważne są:

  • Gesty,
  • Mimika twarzy,
  • Pozycja i położenie ciała,
  • Odległość między nadawcą i odbiorcą,
  • Intonacja głosu, tempo mówienia,
  • Kontakt wzrokowy,
  • Organizacja przestrzeni, w której odbywa się komunikat.

Jak zaznacza dr Herman, poziom ekspresji komunikatu oraz jego treść i formę należy dostosowywać do preferencji i kompetencji komunikacyjnych odbiorcy. Warto też pamiętać, że zachowania podejmowane w trakcie komunikowania się z otoczeniem można podzielić na „ciepłe” (sprzyjające otwartej i prawidłowej komunikacji) oraz te „zimne”. Do „ciepłych” można zaliczyć m.in. otwarte spoglądanie w oczy, stosowny dotyk dłoni, uśmiech, potwierdzanie skinieniem głowy, spokojną mimikę, odpowiednią odległość czy pochylenie nad rozmówcą. Zachowania określane jako zimne to np. unikanie kontaktu wzrokowego i dotyku, zamknięta postawa, marszczenie brwi czy zaciskanie ust. Ekspertka podkreśla, że ze względu na profesjonalizm lekarz powinien wywoływać wrażenie pozytywnego stosunku do kontaktu, co nie zawsze musi iść w parze z realnymi odczuciami.

– Jednym z najczęstszych błędów popełnianych w komunikacji, także przez lekarzy stykających się z pacjentami w profesjonalnym otoczeniu np. gabinetu, jest uleganie własnym emocjom. Czasami zdarza się to każdemu, nawet najbardziej powściągliwemu człowiekowi. Zawsze warto zastanowić się nad przyczynami takiego zachowania, aby skuteczniej unikać go w przyszłości. Inne dosyć powszechne błędy to mało konkretne określanie czasu kontaktu, które pacjent odbiera jako zbywanie go oraz używanie komunikatów bardzo krótki, opartych o specjalistyczny żargon i skróty myślowe. Prawidłowej komunikacji nie sprzyja też tworzenie dwuznacznych sytuacji np. poprzez rozmawianie z kimś o pacjencie w jego obecności, ale w tak jakby go tam w ogóle nie było – wylicza dr Maja Herman.

Jak mówić, by być zrozumianym?

  • Nie używaj słów i wyrażeń specjalistycznych
  • Jeśli użycie medycznego żargonu jest konieczne, wyjaśnij znaczenie zastosowanych słów w sposób przystępny i zrozumiały
  • Nie używaj skrótów myślowych
  • Staraj się zaakcentować najważniejsze informacje w swoim komunikacie
  • Nie mów zbyt szybko i przez cały czas rozmowy uważnie obserwuj pacjenta
  • Jeśli to możliwe, zademnostruj lub narysuj to, co chcesz pacjentowi wyjaśnić

Podstawą umiejętnego słuchania pozostaje rzeczywiste otworzenie się na to, co mówi nasz rozmówca.

Na podstawie wykładu wygłoszonego podczas konferencji Fundacji Pomoc dla Płodności „Niepłodność w praktyce lekarskiej”, która odbyła się 5 listopada 2022 roku.

 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ekspert: badania prenatalne powinna wykonać każda kobieta w ciąży

Prof. Spaczyński: pora wrócić do finansowania metod wspomaganego rozrodu z pieniędzy publicznych

Zaufali nam

Okienko zamknie się za: s.

Super Oferta!

Skorzystaj z naszej promocji zanim zniknie.