Uczę się flirtować z życiem – mówi prezenterka pogody Agnieszka Cegielska. Twierdzi, że stara się czerpać radość z małych rzeczy, choćby słonecznego dnia i posiłku zjedzonego z rodziną. Gwiazda zapewnia, że czuje wdzięczność za wszystko, co przyniósł jej los, choć nie ukrywa, że pragnęłaby mieć więcej niż jedno dziecko.
Agnieszka Cegielska to jedna z najpopularniejszych i lubianych polskich prezenterek pogody. W czerwcu obchodziła 39. urodziny i jak mówi – okazja ta zawsze budzi w niej pozytywne odczucia i w przeciwieństwie do wielu kobiet nie ma problemu z przemijaniem czasu. Dzień urodzin to dla niej okazja do spojrzenia wstecz i zrobienia bilansu minionych dwunastu miesięcy. Gwiazda TVN podkreśla, że robi to z poczuciem wdzięczności za wszystko, co otrzymała od losu.
– Babcia, która mnie wychowywała, mówiła zawsze, że wdzięczność, obok miłości, jest najpiękniejszym uczuciem, więc zawsze mam poczucie wdzięczności za to wszystko, co się przez ostatni rok wydarzyło – mówi Cegielska.
Prezenterka twierdzi, że stara się myśleć pozytywnie o kolejnych nadchodzących miesiącach i czerpać radość z codziennych, prozaicznych czynności i wydarzeń. Docenia to, co ma, a więc zdrowie i szczęśliwe życie rodzinne, i życzy samej sobie, by cały czas tak dobrze jej się układało.
– Mówię o prozie życia, że cieszą nas te małe rzeczy, wspólnie zjedzony posiłek, to, że świeci słońce, że syn jest zdrowy i chciałabym, żeby tak było – mówi pogodynka.
Prezenterce podoba się włoska koncepcja dolce vita, która kojarzy jej się z flirtowaniem z życiem. Gwiazda zauważa, że mieszkańcy krajów położonych w basenie Morza Śródziemnomorskiego potrafią się cieszyć życiem i czerpać radość nawet ze zwyczajnej codzienności. Agnieszka Cegielska nie wyklucza, że ma to związek z tamtejszym klimatem i obfitością światła słonecznego. – Do tej pory przez ostatnie 2 miesiące mieliśmy wyższe temperatury niż na Wyspach Kanaryjskich, więc nie wolno nam narzekać. Myślę, że chyba trochę uczę się flirtować z życiem, zostało 61 lat do setki, więc trzeba się uwijać – mówi gwiazda.
Bądź wdzięczna za to, co masz…
Afirmacja życia nie oznacza, że Agnieszka Cegielska nie chciałaby, aby niektóre sfery jej życia wyglądały inaczej. Nie lubi słowa „żałować”, dlatego stara się mówić raczej o pragnieniach niż utraconych szansach.
– Pragnęłabym mieć więcej dzieci, które są największą wartością w życiu, a mam jednego syna. Mam nadzieję, że góra czuwa i że jak będę głośno afirmować, to to się stanie – mówi prezenterka.
Agnieszka Cegielska jest mamą Franciszka, który w lipcu tego roku skończy 9 lat. Prezenterka nie zdradza, z jakiego powodu nie ma jeszcze drugiego dziecka i czy ma to związek z niepłodnością.
Faktem jest, że 20 proc. par w Polsce, które leczą niepłodność, ma problem z poczęciem właśnie drugiego, a nie pierwszego dziecka. Jedną z przyczyn niepłodności wtórnej u kobiet jest wiek. Im później para rozpocznie starania o potomstwo, tym może być trudniej. U kobiet wraz z postępującym wiekiem zmniejsza się bowiem liczba i jakość komórek jajowych.
Wiele kobiet ma problem z poczęciem drugiego dziecka również z powodu pierwszej ciąży i komplikacji, których doświadczyły. Zrosty i blizny powstałe podczas cesarskiego cięcia również mogą być przyczyną problemów z kolejną ciążą. Z kolei u kobiet, które rodziły naturalnie, mogło dojść np. do uszkodzenia szyjki macicy albo przyczyną niepłodności wtórnej są stany zapalne lub zabiegi narządów rodnych. Poważną przeszkodą jest także endometrioza czy zaburzenia hormonalne (w tym Hashimoto i PCOS – zespół policystycznych jajników), a także choroby cywilizacyjne tj. cukrzyca czy nadciśnienie.
Niepłodność wtórną – podobnie jak pierwotną – leczy się. Dla wielu kobiet to właśnie starania o drugą ciążę stają się koszmarem i comiesięcznym horrorem jednej kreski.
Źródło: Newseria Lifestyle
POLECAMY TAKŻE:
Niepłodność wtórna: Chcieli jeszcze jedno dziecko, a urodziła się śliczna piątka
Dodaj komentarz