Gdy 9 stycznia ze stanowiska Ministra Zdrowia odwołany został Konstanty Radziwiłł, a jego miejsce zastąpił 46-letni profesor kardiologii Łukasz Szumowski, zastanawiało, jak potoczą się dalej losy niepłodnych. Dzisiaj znamy odpowiedź m.in. na pytanie, czy Minister Zdrowia będzie ingerował w programy refundacji in vitro.
Zapowiadana jeszcze w ubiegłym roku rekonstrukcja rządu, czyli wymiana ministrów i odświeżenie poszczególnych resortów odbyła się 9 stycznia w Pałacu Prezydenckim. Prezydent Duda na wniosek obecnego premiera Mateusza Morawieckiego powołał dziewięciu nowych szefów ministerstw, w tym Ministra Zdrowia, którym został młody profesor kardiologii Łukasz Szumowski.
Szykują się zmiany przepisów?
Nowy Minister Zdrowia Łukasz Szumowski kilka lat temu podpisał tzw. deklarację wiary, w której zapisane są wartości i zasady katolickiej bioetyki. Specjaliści, których nazwiska znalazły się pod zapisem, zgadzają się, że: „Nam – lekarzom – powierzono strzec życie ludzkie od jego początku..”. W praktyce oznacza to, że odmówią pacjentom przeprowadzenia zabiegów in vitro, porad z tym związanych, wypisywania recept na leki, które miałyby w jakikolwiek nienaturalny sposób stymulować np. produkcję komórek rozrodczych lub hamować owulację. Nie można liczyć z ich strony także na decyzję dotyczącą aborcji – nawet przy wskazaniu medycznym, czyli ratującej życie matki.
Minister nie komentuje obowiązujących obecnie przepisów dotyczących aborcji. – Jestem urzędnikiem, ministrem zdrowia i realizuję te przepisy, które parlamentarzyści uchwalili. Takie jest prawo – podkreślił. Na pytanie, czy uważa, że przepisy te są zgodne z konstytucją, Szumowski odpowiedział: – Rozumiem, że skoro ustawa została uchwalona i Trybunał nie orzekł o jej niezgodności z konstytucją, to należy uznać, że jest ona z konstytucją zgodna.
Czy programy refundacji in vitro będą wstrzymane?
Wiadomo już, że niepłodni nie mają, co liczyć na przywrócenie rządowego programu refundacji in vitro. Minister podkreślił, że nie rozważał nowelizacji ustawy o leczeniu niepłodności.
– Mam w tej chwili wiele naglących problemów, które muszę rozwiązać, pilniejszych niż finansowanie in vitro – zaznaczył. Jednak zapewnił również, że nie będzie ingerował w samorządowe programy refundacji in vitro, które prowadzone są w wielu miastach m.in. Warszawie, Łodzi, Gdańsku i Poznaniu. – Minister zdrowia nie ma wpływu na samorządy, one są odrębną władzą – podkreślił.
Minister Zdrowia dodał również, że obecnie priorytetem jest przede wszystkim finansowanie systemu oraz jego funkcjonowanie przy niedoborze pracowników medycznych. Dlatego przede wszystkim zależy mu na ożywieniu dialogu z personelem medycznym i pacjentami, odbiurokratyzowanie systemu oraz wprowadzanie informatyzacji.
Dowiedz się więcej o szczegółach refundacji in vitro w konkretnych miastach:
WARSZAWA / GDAŃSK / CZĘSTOCHOWA / WROCŁAW / POZNAŃ /
Masz pytania dotyczące refundacji in vitro? Coś jest dla Ciebie niejasne? Zadaj pytanie, klikając w poniższą grafikę. Odpowiedzi trafią na twoją skrzynkę mailową.
źródło: polsatnews.pl
Polecamy także:
https://plodnosc.pl/lucyna-nieplodnosc-to-nie-wybor-ale-leczenie-powinno-nim-byc-wyjechalismy-z-polski/
Dodaj komentarz