1,5 miliona niepłodnych par w Polsce. Z tego ponad połowa przedłużających się starań spowodowana jest złą jakością nasienia mężczyzny. Tak wyglądają oficjalne statystyki. Liczby z pewnością są większe, bo nie każda niepłodna para diagnozuje się i nie każdy mężczyzna poddaje się badaniu nasienia. Tymczasem niewielkim nakładem sił i kosztów można skutecznie zwiększyć jakość nasienia. Potrzebna będzie zmiana pewnych przyzwyczajeń i trybu życia, ale efekty są tego warte.
Tryb życia, a w szczególności to, co spożywamy, ma olbrzymi wpływ na nasze zdrowie, w tym także w aspekcie płodności i rozrodu.
Co trzeba wiedzieć o męskim nasieniu?
- Duża ilość plemników w nasieniu nie oznacza dużej zdolności prokreacyjnej mężczyzny. Ważniejsze, aby plemniki potrafiły dotrzeć do komórki jajowej.
- Plemniki progresywne (o ruchu postępowym) to najskuteczniejsze plemniki, jeśli chodzi o możliwość zapłodnienia.
- Średnio plemnik żyje ok. 48 godzin. Zdarza się jednak, że w sprzyjających warunkach (tzn. gdy śluz szyjki macicy potrafi „ochronić” plemniki) potrafi przeżyć nawet do 5-7 dni.
- W ciągu całego życia mężczyzna produkuje ok. 530 mld plemników. W samym jednym wytrysku jest ich 100-500 mln.
- Niska jakość nasienia to jedna z najczęstszych przyczyn niepłodności – dotyczy niemal połowy par, u których starania o dziecko przedłużają się.
Jakie witaminy i dieta na poprawę nasienia?
L-KARNITYNA
Jest to naturalna, witaminopodobna substancja występująca w komórkach organizmu. Jest syntetyzowana w organizmie ludzkim i tylko częściowo dostarczana z dietą. Największe ilości L-karnityny znajdują się w wołowinie, wieprzowinie, rybach, nieco mniej w drobiu i produktach mlecznych. W owocach i warzywach występuje w ilościach śladowych (m.in. w awokado, nasionach soi). Dlatego szczególnie ciężko wegetarianom dostarczyć ją wraz z pożywieniem. Dzienna dawka L-karnityny wynosi ok. 200 mg.
L-karnitynę zwykło się kojarzyć z suplementacją dla sportowców, jednak spełnia ona istotną rolę w terapii wielu chorób, m.in. w chorobach układu sercowo-naczyniowego, mięśni, schorzeniach wątroby i nerek, zaburzeniach gospodarki lipidowej i węglowodanowej w organizmie.
L-karnityna pełni niezwykle ważną rolę w leczeniu męskiej niepłodności. Badania prof. Loezi z Rzymu wykazały, że dodatkowa suplementacja L-karnityny u mężczyzn spowodowała duży wzrost całkowitej liczby plemników ruchliwych. Ich liczba wzrosła z
12 mln do 31 mln. Ponadto zwiększyła się ilość plemników poruszających się ruchem postępowym – z 7,5 mln do 25 mln.
Co ważne, większą skuteczność suplementacji L-karnityny na jakość nasienia odnotowuje się przy stosowaniu podwójnego źródła L-karnityny: mowa o preparatach, które zawierają nie tylko L-karnitynę, ale też N-acetyl-L-karnitynę, np. Supramen. Takie połączenie korzystnie wpływa na stabilizację błony plazmatycznej plemnika, poprawną ich budowę oraz ruchliwość.
Proces spermatogenezy (czyli powstawania i dojrzewania nowych plemników) trwa ok. 3 miesięcy, dlatego suplementacja L-karnityną powinna trwać co najmniej 72 dni. Po tym czasie można spodziewać się pierwszych rezultatów.
SELEN
Jest znanym przeciwutleniaczem, który pozytywnie wpływa nie tylko na męską, ale też kobiecą płodność. U mężczyzn poprawia jakość nasienia, poprzez zwiększenie ruchliwości i aktywności plemników. Dostarczanie selenu do organizmu podwyższa poziom testosteronu, a tym samym wpływa korzystnie na męskie libido.
Dzienna dawka selenu dla mężczyzn wynosi ok. 70 mcg, w przypadku niepłodności zwiększa się nawet do 100 mcg i ma też związek z aktywnością seksualną mężczyzny – dlatego powinna być indywidualnie dobrana przez lekarza.
W produktach spożywczych selen znajduje się w: warzywach strączkowych, brokułach, cebuli, czosnku, orzechach brazylijskich, orzechach włoskich, cukinii, kiełkach pszenicy, pomidorach.
Selen na kobiecą płodność: Melanie Ceko z Uniwersytetu w Adelaide w swoich badaniach wykazała, że selen jest niezwykle ważny dla rozwoju zdrowych pęcherzyków jajowych.
CYNK
Cynk odpowiada za wysoki poziom testosteronu oraz podwyższoną ilość i żywotność plemników. Wpływa na spermatogenezę, czyli proces powstawania i dojrzewania plemników. Badania wykazały, że suplementacja cynku może zwiększyć morfologię plemników nawet o 74%.
Dzienna dawka cynku dla mężczyzn starających się o dziecko wynosi 15 mg dziennie. Cynk znaleźć można w: soczewicy, płatkach owsianych, jajach, orzechach ziemnych, pestkach dyni, zarodkach pszennych, kakao.
Rada dietetyka: Czarna herbata, kawa, duże ilości błonnika, suplementacja żelazem mogą hamować absorbcję cynku. Nie popijaj więc kanapek z chleba razowego czarną mocną herbatą; poranna kawa, gdy jesz musli na śniadanie, też nie będzie najlepszym rozwiązaniem dla optimum wchłanialności tego składnika. Do musli natomiast wrzuć pestki dyni: B6 + cynk to idealna para. Chcesz wzmocnić efekt? Wypij napar z imbiru z plastrami cytryny i pomarańczy. – tłumaczy dietetyk, Sylwia Leszczyńska (więcej o cynku na płodność TUTAJ)
WITAMINA E
Witamina E znajduje się w: oleju słonecznikowym, oliwie z oliwy, orzechach laskowych, pestkach słonecznika, pestkach dyni, migdałach. Zapotrzebowanie na witaminę E wynosi: 10 mg dziennie.
Pomaga zwalczać wolne rodniki, które przyczyniają się do starzenia się organizmu, a także powstania wielu chorób. Wysoki poziom wolnych rodników prowadzi do uszkodzenia komórek plemnikowych, zaburzenia ich wytwarzania oraz zmniejszenia ich ruchliwości. Warto pamiętać, że witamina E przyczynia się do lepszego wchłaniania innych witamin, m.in. witaminy A, witamin z grupy B, witaminy C, selenu i fosforu.
A jak witamina E wspiera męską płodność? Przede wszystkim poprawia aktywność plemników i długość ich życia. Jej niedobór może doprowadzić do zwyrodnienia plemników. Ponadto witamina E zwiększa męską potencję.
WITAMINA C
Nie tylko na odporność organizmu, ale także na zwiększenie ilości, jakości i ruchliwości plemników. Chroni DNA plemników przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, a także zapobiega zlepianiu się plemników.
Witamina C znajduje się w: papryce czerwonej, dzikiej róży, czarnych porzeczkach, cytrusach, natce pietruszki, truskawkach, pomidorach. Zapotrzebowanie na witaminę C wynosi: 90 mg. Jej wchłanianie poprawia wit. A, B2, B6, E.
Ważne! Jeśli mężczyzna nie umie bądź nie ma czasu tak skomponować diety, aby zawierała wszystkie powyższe niezbędne witaminy i minerały, może z powodzeniem zaopatrzyć się w preparat, który ich dostarczy. Należy także pamiętać, że sama dieta nie dostarczy niezbędnych składników w odpowiedniej ilości.
Na co zwrócić uwagę, wybierając suplement diety na poprawę jakości nasienia? Powinien zawierać składniki:
- poprawiające objętość ejakulatu (cynk, L-arginina),
- zwiększające ruchliwość i prędkość ruchu postępowego plemników (karnityna i N-acetyl-L-karnityna, L-arginina, witamina E, selen, cynk, mio-inozytol, koenzym Q10, L-glutation),
- dopowiadające za regulację hormonalną (kwas foliowy, mio-inozytol, cynk),
- wpływające na kapacytację i reakcję akrosomalną (mio-inozytol, witamina E, koenzym Q10),
- wpływające na fragmentację DNA plemników (cynk, selen, L-glutation, likopen)
- poprawiające morfologię (likopen, L-glutation, koenzym Q10, karnityna i N- acetyl-L-karnityna). Wspomniany wcześniej preparat Supramen zawiera wszystkie wymienione składniki.
Bielizna męska a jakość nasienia – czy ma wpływ?
Witaminy, minerały, właściwa dieta i suplementacja są niezwykle istotne. Podobnie jak to, co niewidoczne dla oczu, czyli męska bielizna. W przypadku płodności mężczyzn wybór właściwej bielizny ma duże znaczenie.
Jaka bielizna powoduje niepłodność? Mowa o ciasnej i przylegającej do ciała bieliźnie, a więc slipkach i majtkach. Dlaczego są tak niekorzystne? Długotrwałe przegrzewanie okolic krocza wpływa negatywnie na jakość nasienia – może prowadzić nawet do obumarcia sporej liczby plemników, a na pewno do obniżenia ich jakości.
Badania wykazały, że mężczyźni noszący bokserki mają o 25% wyższą koncentrację plemników, o 17 % wyższą ogólną liczbę plemników, o 33 %. więcej ruchliwych plemników w pojedynczym ejakulacie i o 14 proc. niższy poziom hormonu folikulotropowego (FSH).
Tryb życia a płodność – co można poprawić?
Podczas starań o dziecko, zarówno z męskiej, jak i kobiecej strony, istotny jest tzw. szeroko rozumiany tryb życia. Jakie aspekty mają znaczenie z punktu widzenia męskiej płodności:
- Nieprzegrzewanie jąder – oprócz noszenia ciasnych slipek, na termoregulację okolic krocza wpływ mają także: korzystanie z sauny, bardzo ciepłych kąpieli, notoryczne trzymanie laptopa na kolanach a telefonu komórkowego w kieszeni spodni oraz siedzący tryb życia.
- Sport, aktywność fizyczna – niekoniecznie ma być jej dużo. Lekarze podkreślają, że zbyt intensywne i częste treningi nie wpływają pozytywnie na męską płodność. Chodzi o rezygnację z „kanapowego stylu życia” i dostarczanie sobie dostatecznej dawki ruchu na co dzień, np. rower, schody zamiast windy, spacery itp.
- Otyłość, ale i niedowaga – męskie BMI ma wpływ na starania o dziecko. Jednak nie tylko nadwaga jest szkodliwa. Także niedowaga może negatywnie wpływać na jakość i liczebność plemników.
- Alkohol – mowa tutaj o nadużywaniu alkoholu, co może negatywnie odbić się niekoniecznie bezpośrednio na jakości plemników, ale na funkcjonowaniu innych organów w organizmie, m.in. wątroby.
- Papierosy – liczne badania potwierdzają niekorzystny wpływ tytoniu na męską płodność. Palenie papierosów obniża parametry nasienia: liczebność i ruchliwość plemników.
Jak przygotować się do badania nasienia? Co wpływa na złe parametry nasienia przed badaniem?
Warto pamiętać, że zmiana stylu życia, rezygnacja z papierosów czy suplementacja witaminami na kilka dni przed badaniem nasienia nie zda się na wiele. Plemniki, które są analizowane pod mikroskopem, powstały ok. 3 miesiące wcześniej.
Przeczytaj także: 7 rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim pójdziesz badać nasienie
Zafałszowane wyniki badania nasienia może dać także:
– gorączka,
– przyjmowanie antybiotyków,
– przyjmowanie leków, nawet teoretycznie niegroźnych leków bez recepty (o każdym takim leku należy zawiadomić diagnostę przed badaniem)
– niezachowanie abstynencji seksualnej na 2 do 7 dni przed badaniem,
– spożywanie alkoholu i narkotyków,
Właściwa suplementacja i zmiana trybu życia ma duży wpływ nie tylko na poprawienie jakości nasienia, ale również na jakość materiału genetycznego. Ma to wpływ nie tylko na szybkość zajścia w ciążę, ale także jej przebieg oraz zdrowie dziecka.
POLECAMY TAKŻE
Dodaj komentarz