Kiedy orientujesz się, że masz problemy z płodnością, często, a przynajmniej częściej niż byś chciała, składasz wizyty w gabinetach ginekologicznych. Zwykle wiąże się to z dużym stresem, tymczasem musisz pamiętać, że masz prawo żądać fachowej obsługi, kompetentnej informacji i poszanowania Twojej intymności.
Leczenie niepłodności – wizyty w gabinecie ginekologicznym
Odwiedzanie ginekologów jest niezbędne w diagnostyce niepłodności, ale bywa irytujące, przygnębiające, stresujące. Wywołuje lęk, wstyd, czasem uczucie upokorzenia albo wrażenie, że nie interesujesz lekarza jako osoba, lecz jako przypadek medyczny.
Lekarz wie swoje, nie potrzebuje Twoich wskazówek. Bywa, że mówisz: „Od lat w mojej rodzinie kobiety mają problemy z tarczycą”, na co lekarz: „To nie ma znaczenia, proszę na fotel”? Nic dziwnego, że czujesz się ignorowana, głupia i zniechęcona.
Bywa, że lekarz nie wyjaśni dokładnie, dlaczego takie dawki leku będą najlepsze albo jak przebiegnie planowany zabieg. „Pani się nie martwi. Będzie dobrze” – słyszysz i już wiesz, że przy takim poziomie stresu dobrze nie będzie.
Masz dość leczenia, chodzenia do lekarza, siedzenia pod gabinetem i wychodzenia z niego z mętlikiem w głowie. A przed Tobą jeszcze długie miesiące diagnostyki i leczenia.
Leczenie niepłodności – co możesz zrobić?
Weź odpowiedzialność za to, co dzieje się w gabinecie w trakcie twojej wizyty. Sama niepłodność przysparza zmartwień, więc te, które możesz, wyeliminuj lub ogranicz do minimum. Jednym z nich są wizyty u ginekologa.
Oczywiście spotkania z ginekologiem nie można unikać, dlatego skup się na tym, co TY możesz zrobić, żeby czas spędzony w gabinecie był:
- efektywny,
- w miarę możliwości przyjemny,
- żebyś miała poczucie, że zostałaś dobrze i fachowo przyjęta,
- że rozmowa z lekarzem wyjaśniła Twoje lęki i wątpliwości,
- żebyś miała w stosunku do lekarza poczucie, że mu ufasz.
Kiedy okazuje się, że niepłodność jest częścią Twojego życia, bardzo szybko zdobywasz wiedzę na jej temat: jakie leki najczęściej lekarze przepisują, jakie badania koniecznie trzeba wykonać, co to jest in vitro, jak się leczy niedrożność jajowodów, jakie poziomy hormonów są optymalne dla owulacji i zajścia w ciążę.
Przeważnie masz do lekarza całą masę pytań, masz wątpliwości, chcesz wyjaśnić różnice w leczeniu Twoim i koleżanki z forum. Chcesz wiedzieć dokładnie, na czym polegają określone procedury medyczne i jakie są szanse na sukces w Twoim konkretnym przypadku. Potem wychodzisz z gabinetu z kwadratową głową, pełną nowej wiedzy albo z poczuciem, że nic nie pamiętasz z tego, co mówił lekarz, albo ze złością, że znów nie odpowiedział na Twoje pytania. W gabinecie już czeka na Ciebie stres (a właściwie wchodzi tam razem z Tobą) i utrudnia logiczną rozmowę.
To wszystko można zmienić i zaplanować tak, żebyś po wizycie czuła się lepiej, a całe leczenie niepłodności nie było frustrujące. Jak to zrobić?
Po pierwsze, ważne jest to, czy jesteś zadowolona ze swojego lekarza prowadzącego.
Czy masz do niego zaufanie? Czy czujesz się traktowana z należytym szacunkiem jako osoba, a nie casus medyczny? Jeśli nie do końca masz przekonanie, że w gabinecie spotkałaś osobę, która pomoże Ci w osiągnięciu najważniejszego życiowego celu, jakim jest macierzyństwo, to ją zmień.
Twoja relacja z lekarzem jest naprawdę istotna, a przekonanie o jego wiedzy i kompetencjach jest bardzo ważne. Jeśli nie masz do swojego lekarza zaufania, a przed wizytą czujesz, że nie masz ochoty spotkać się z tym człowiekiem, to ważny sygnał, którego nie powinnaś ignorować.
Płodność jest ważna. Swoją płodność, swoje marzenia o dziecku złóż w odpowiednie ręce. Niech to będzie lekarz, który zna się na różnych aspektach niepłodności, ma doświadczenie w tym zakresie, jest kompetentny i do tego masz do niego zaufanie, a nawet dobrze czujesz się w jego towarzystwie, widzisz, że słucha Twoich wątpliwości i wyjaśnia je. Jeśli taka relacja będzie dobra, miła, bezpieczna i oparta na zaufaniu, wzrastają Twoje szanse na ciążę, a wszystko dlatego, że zmniejsza się stres.
PRZECZYTAJ: Najlepszy specjalista okazał się gburem. Pacjenci szczerze o polskich klinikach
Po drugie, do wizyty musisz się przygotować od strony taktycznej.
Lekarz, nawet najbardziej sympatyczny, może jednak nie dysponować taką ilością czasu, jakiej oczekujesz. Dlatego przed wizytą przygotuj sobie listę pytań i zagadnień, które chcesz omówić. Wyróżnij 2–3 najważniejsze dla Ciebie i dopilnuj, żeby uzyskać na nie odpowiedź. Reszta ewentualnie poczeka. Zadając pytania, bądź konkretna, oczekuj realnej odpowiedzi. Żaden lekarz nie powie Ci, że tym razem na pewno się uda. To akurat zagadka natury, kiedy organizm zadziała tak, jak byśmy chcieli.
Jeśli będziesz konkretnie, po kolei, jasno i precyzyjnie dopytywać lekarza, jego odpowiedzi będą prostsze do zrozumienia. Twoja konkretność ułatwi Waszą komunikację.
Po trzecie, na wizyty chodźcie RAZEM!
Przede wszystkim – niepłodność, bez względu, po czyjej stronie leży jej przyczyna, to wspólna sprawa: Twoja i Twojego partnera. To wspólnie będziecie się starać o dziecko i wspólnie powinniście uczestniczyć w poszczególnych etapach leczenia niepłodności. Poza tym – z mężem w gabinecie będzie Ci zwyczajnie raźniej. Poczujesz się bezpieczniej i dostaniesz wsparcie w sytuacji, gdy lekarz nie będzie miał dobrych wiadomości. Poza tym we dwoje więcej zapamiętacie z tego, co mówi specjalista. Mężowi mogą też przyjść do głowy dodatkowe pytania czy wątpliwości, które wyjaśnicie na miejscu. Same korzyści. Niepłodność jest wspólna, więc i wizyty w gabinecie mogą takie być.
POLECAMY: Dr Makowska: Są lekarze, dla których niepłodność to wymysły rozhisteryzowanych pacjentek
Dr Makowska: Są lekarze, dla których niepłodność to wymysły rozhisteryzowanych pacjentek
Dodaj komentarz