Wokalistka Mary Komasa jest w ciąży. Gwiazda jakiś czas temu przyznała się, że od lat cierpi na endometriozę. Okazuje się, że o upragnioną ciążę walczyła od 13 lat! Teraz za pośrednictwem Instagrama dała nadzieję wszystkim kobietom zmagającym się z tą podstępną chorobą. „Jestem dowodem, że marzenia się spełniają. Szczególnie przytulam wszystkie endo wojowniczki!!!” – napisała Mary.
Mary Komasa ogłosiła radosną nowinę podczas uroczystej premiery najnowszego singla „Pull Me Up”. „Po 13 latach długiej walki, operacjach i kilku terapiach visanne. Udało się! Jestem w 15 tygodniu ciąży. Jestem najszczęśliwsza! Kiedy przez lata przyzwyczajałam się do myśli, ze przez moja chorobę, ciąża może być dla mnie nieosiągalnym marzeniem.” – potwierdziła na swoim Instagramie wokalistka.
Walka z endometriozą
Piosenkarka nie ukrywała, że przez lata zmagała się z endometriozą, która skutecznie utrudniała jej zajście w ciążę. O swoich dolegliwościach opowiedziała wiosną tego roku m.in. na łamach magazynu „Vogue”.
– Druga operacja przywróciła mi poczucie normalności, ale tym razem miałam 33 lata i pomysł, że mogłabym zostać mamą, przestał być abstrakcyjny. Musiałam przerobić sama ze sobą taką myśl: Może nie będę miała szansy, jak inne kobiety, zajść w ciążę naturalnie. Najgorsza jest ta myśl, że czas goni. Taka perspektywa bardzo zmienia sposób funkcjonowania pary. Moje zmaganie się z niepłodnością podważyło poczucie kobiecości, zabrało mi pewność, że wszystko mogę, jeśli się postaram. Nie chciałam patrzeć na świat i swoje życie przez pryzmat straty i tego, czego mi nie wolno. Poszłam na psychoterapię – mówiła artystka w wywiadzie opublikowanym w Vogue.
Mimo lat walki, Mary Komasa nie traciła nadziei. Teraz próbuje zmotywować wszystkie kobiety, które podobnie jak ona zmagają się z tą podstępną chorobą.
„Jestem dowodem, że marzenia się spełniają. Kocham Was i dziękuję za wsparcie przez wszystkie lata! Szczególnie przytulam wszystkie endo wojowniczki!!!” – pisze na Instagramie.
Fot. Screen/Instagram @marykomasa
Endometrioza to nie wyrok
Endometrioza to częsta przyczyna niepłodności u kobiet. Choroba polega na nieprawidłowym rozroście błony śluzowej macicy (tzw. endometrium) poza jej obrębem. Życie z endometriozą nie jest łatwe, bo dla większości kobiet oznacza bardzo silne bóle brzucha i pleców, nieregularne cykle, permanentne uczucie zmęczenia. Choroba ta wciąż jest do końca zbadana, według statystyk, jej rozpoznanie u wielu pacjentek może potrwać nawet 8 lat! Przez ten czas kobiety zmagają się z uciążliwymi dolegliwościami.
Na szczęście, świadomość endometriozy z roku na rok rośnie, dzięki czemu jej leczenie staje się skuteczniejsze. Co najważniejsze, choroba ta nie przekreśla szansy na ciążę. Lekkie stadium daje często szansę na naturalną ciążę. W innych przypadkach stosuje się in vitro.
Przeczytaj: Endometrioza – trudna i bolesna, nie przekreśla jednak szansy na ciążę!
Bardzo ważne jest wczesne rozpoznanie choroby, dzięki temu można szybciej zastosować skuteczne leczenie. W niektórych przypadkach wystarczy wdrożyć leczenie farmakologiczne, czasem, podobnie, jak w przypadku wokalistki, stosuje się operacyjne usunięcie ognisk zapalnych. W tym celu wykonuje się laparoskopię. Takie leczenie jak najbardziej może być skuteczne, co udowadnia radosna nowina ogłoszona przez Mary Komasę.
Tekst: Agata Panas
Źródło: Instagram/@marykomasa
PRZECZYTAJ TAKŻE: Endometrioza pokonała aktorkę. “Usunęłam macicę, nie mogłam znieść bólu”
Endometrioza pokonała aktorkę. “Usunęłam macicę, nie mogłam znieść bólu”
Dodaj komentarz