Mój problem polega na tym, że naturalnie właściwie nie miesiączkuję. Ciężko jest mi powiedzieć, czy nie mam w ogóle menstruacji, czy mam ją, ale bardzo rzadko. Ostatnia dłuższa przerwa w braniu leków skończyła się tym, że czekałam na okres 3 miesiące. Ponieważ po tym czasie nadal nie dostałam miesiączki, zwróciłam się do lekarza. Czy mogę mieć PCOS?
Nie reaguję na Duphaston. Luteina raz dziennie podjęzykowo nie działa. Owulacji oczywiście nie ma przy tych lekach. Po Clostilbegyt też nie. Co do Aromeku ciężko w tym momencie powiedzieć. Przy standardowej dawce tego leku nie zauważono reakcji. Przy zwiększonej dawce coś się zaczęło dziać, ale pęcherzyki jakby zatrzymały się na 9 mm. Później cykl już nie był obserwowany.
Menopur – reakcja również bardzo oporna, ale już przy dużych dawkach 225mg (ważę ok. 57kg) udało się uzyskać dużo pęcherzyków.
Pod względem hormonalnym nie zauważono nic niepokojącego, poza oczywiście niskim progesteronem. PCOS „na siłę” można stwierdzić, bo z tego co się orientuję, wystarczy parę kryteriów spełnić i już można być zaklasyfikowanym do tej grupy.
W moim przypadku mówimy o spełnieniu następujący kryteriów:
- nieregularne miesiączki
- przetłuszczające się włosy
- trądzik (nigdy w nasilonej formie)
Czy jestem w stanie powiedzieć, kiedy zaczęły się problemy? Niestety nie. Od zawsze mój cykl trwał ok. 35 dni. Niestety już sama nie wiem, czy cykle stopniowo się wydłużały, czy tylko czasem były dłuższe.
Później zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne. Okresowo robiłam przerwy i zauważyłam, że przerwy są bardzo długie. Lekarze wówczas zalecali dalsze branie tabletek antykoncepcyjnych.
Pozdrawiam, Joanna
Szanowna Pani,
Problemy z nieregularnym miesiączkowaniem lub nawet z brakiem okresu mogą mieć bardzo różne podłoże, wymagają one dokładnej diagnozy, poznania historii medycznej pacjentki oraz jej aktualnego stanu zdrowia. Mogą chociażby wynikać z przebytych lub obecnie trwających chorób, wad w budowie narządów rozrodczych, menopauzy, być efektem zaburzeń hormonalnych, jak i wielu innych schorzeń.
Niestety informacje przekazane w liście nie są wystarczające, by wyjaśnić Pani problem, rodzą natomiast inne pytania, które byłyby pomocne w rozpoznaniu przyczyn zaburzeń i określeniu ewentualnego sposobu leczenia.
Zaczynając chociażby od tych podstawowych – w jakim jest Pani wieku? Czy aktualnie stara się Pani o potomstwo? Czy oceniana była rezerwa jajnikowa, wykonywane badanie AMH? W jakim celu była prowadzona stymulacja Menopurem? Czym jest wywoływana miesiączka, skoro Duphaston i Luteina w podanej dawce nie działają? Czy pojawiające się miesiączki są po innych lekach, czy występują spontanicznie, ale rzadko? Ile było stymulacji Clostilbegytem, a ile Letrozolem?
W kompleksowym wywiadzie medycznym z lekarzem tych pytań zapewne pojawi się więcej. Zachęcam zatem z dotychczasową dokumentacją medyczną zgłosić się do specjalisty ds. leczenia niepłodności, jeżeli Pani stara się aktualnie o dziecko. Dokładne poznanie Pani historii choroby i zlecenie niezbędnych badań, umożliwi prawidłowe zdiagnozowanie problemu i znalezienie rozwiązania.
Pozdrawiam serdecznie, dr Arkadiusz Adamczyk, ginekolog-położnik z Kliniki Bocian w Katowicach
WASZE PYTANIA:
Jesteśmy niepłodni bez powodu – dlaczego inni mogą mieć dziecko “ot, tak”?
Mam niedrożne jajowody – dlaczego lekarz odmówił mi laparoskopii?
Co badanie – to inny wynik, co lekarz – to inna diagnoza: komu wierzyć?
Na Wasze listy czekamy TUTAJ
Dodaj komentarz