jesienna regeneracja

Nowe życie zaczyna się jesienią

Podarujmy naszemu organizmowi odpoczynek, relaks

Nasz nowy portal rusza jesienią. Nie wszyscy lubią jesień… Kojarzy się z zimnem, deszczem, wiatrami, ciemnością. Drzewa, początkowo pięknie kolorowe, gubią liście, świat ogarnia szaruga, melancholia. Wiele osób narzeka na spadek energii życiowej i z niecierpliwością czeka na wiosnę.

A może by tak spojrzeć na jesień inaczej? Nie jak na koniec jakiegoś cyklu, ale na jego początek?

Wiem, że to wiosna kojarzy się z odrodzeniem po jałowym czasie zimy, z nową mocą, którą zaczynają odczuwać nasze ciała, ale jednak… korci mnie, żeby postawić tezę, że początek nowego życia zaczyna się jesienią.

To jest na przykład czas gromadzenia zbiorów lata, czas korzystania z tego, co przez wiosenno-letnie miesiące urodziła natura.

To czas podsumowania tego, co zostało zrobione dobrze, dobrze rozplanowane i co można zrobić inaczej, lepiej w przyszłym roku.

To czas odpoczynku po wytężonej pracy, kiedy energia słońca rozpierała nas niemalże od środka. To czas przygotowania ziemi do nowego cyklu. Właśnie teraz grabisz ogród, wyrywasz uschnięte kwiaty, liście, zakopujesz w ziemi cebulki roślin, które przezimują, aby wraz z wiosną ruszyć pełną parą!

Jesień i zima są czasem odpoczynku i zbierania sił przed kolejną wytężoną pracą, związaną z rodzeniem, kiełkowaniem, dojrzewaniem. Właśnie po to, aby było to możliwe, natura potrzebuje odpocząć.

Może Ty też?

Pozwól sobie na to. Pozwól swojej psychice i swojemu ciału zregenerować się przed kolejną wiosną! Jeśli wiosna zastanie Cię wyczerpaną stresem, zapłakaną, skupioną jedynie na żalu i tęsknocie za tym, czego nie masz, ale bez planu na regenerację… to energia słońca i moc sił witalnych, sprzyjających płodności, mogą nie zdziałać za wiele.

My, ludzie, nauczyliśmy się żyć w każdych warunkach. Usiłujemy przechytrzyć naturę i jej naturalne cykle budując szklarnie, w których można cały rok uprawiać niektóre rośliny. Elektryczność spowodowała, że z równą intensywnością pracujemy cały rok, bo mamy dostęp do światła. Myślę, że nie nadążają za tym nasze ciała i cykle płodności.

Nie dajemy naszym organizmom ani psychice odpocząć, zregenerować się. Ciągły stres, pośpiech, życie bez odpoczynku, niezdrowe jedzenie i ogromne ciśnienie, że jak czegoś chcę to mam to dostać teraz – jak w reklamie… Jedna pigułka czy czekoladka poprawi nastrój, odpręży, pomoże i już jesteś na 100% gotowa biec dalej!

Obawiam się, że to jednak nie tak…

Potrzebujemy jesieni!

Potrzebujemy zwolnić tempo życia, wsłuchać się w samych siebie, dać się zregenerować naturze.

Pozwól swojemu ciału i swojej psychice na luz. Po to, żeby wiosna zastała Cię w dobrej kondycji:)

NiepłodniRazem.pl ruszają jesienią. Może to nie przypadek? Może to sygnał dla Ciebie. Razem zaczniemy uczyć się odpoczynku, dbania o siebie, regeneracji. Umiejętności przyjrzenia się innym sprawom wokół, nie tylko niepłodności.

Możesz już teraz, jesienią, „zakopać” cebulki nowych nawyków, przekonań, umiejętności, radzenia sobie z lękiem i w swoim tempie pracować nad zmianą. Zobaczysz, jak dzięki temu za kilka miesięcy rozkwitniesz!

To nie znaczy, że zajdziesz w ciążę – choć z całego serca Ci tego życzę. Jednak znaczy to, że zmienisz siebie, swój stosunek do niepłodności, do radzenia sobie z problemami. Poprawisz relacje z ważnymi dla Ciebie osobami. Nauczysz się zwalniać tempo życia i z kubkiem gorącej aromatycznej herbaty dasz sobie czas.

To właśnie początek nowego życia. Twojego życia. Już teraz. Jesienią.

Mam w związku z tym dla Ciebie pierwsze zadanie coachingowe: Codziennie posiedź w ciszy 15 minut. Oddychaj, wypij gorący napój. Pewnie początkowo będzie Ci się dłużyło, możesz czuć zniecierpliwienie – ale proszę! Daj sobie ten czas. Naucz się odpoczywać, jesień temu sprzyja!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *