Poronienie to wyjątkowo trudny temat – szczególnie dla par, które z niecierpliwością oczekują upragnionej ciąży. Organizm nie zawsze wysyła jednoznaczne sygnały o jej utracie. Gdy dochodzi do 3 lub więcej strat, mówimy o poronieniu nawracającym. Choć to temat bardzo obciążający, warto się z nim zmierzyć. O tym, dlaczego czasem tak trudno znaleźć przyczynę poronienia i co zrobić, by zwiększyć szansę na utrzymanie kolejnej ciąży, rozmawiamy z dr. n. med. Bartoszem Chrostowskim – ginekologiem-położnikiem z dużym doświadczeniem w leczeniu niepłodności w Klinice ARTVIMED.
Jak często zdarzają się poronienia?
O poronieniu mówimy, gdy dochodzi do straty ciąży przed 22. tygodniem. Przy czym ponad 80% poronień dotyczy I trymestru ciąży – zwykle przed 8. tygodniem. Często jest to ciąża biochemiczna. Mogą być też ciąże diagnozowane już na badaniu USG, jednak bez widocznego zarodka. Zdarzają się też ciąże widoczne, ale bez akcji serca lub np. ze zbyt wolną akcją serca. Niestety, do sytuacji takich dochodzi bardzo często.
Nasz gatunek, pomimo iż zawojował całą planetę, jest gatunkiem mało płodnym. Przez to, że jesteśmy bardzo złożonymi organizmami, często i łatwo dochodzi do różnego rodzaju błędów genetycznych, molekularnych – na różnych etapach rozwoju. Dzieje się to od samego zapłodnienia. W związku z tym tych strat jest bardzo dużo – wyjaśnia doktor Bartosz Chrostowski.
Jakie czynniki mogą wywoływać poronienie?
Specjaliści wyróżniają pewne czynniki ryzyka środowiskowe, które przyczyniają się do zwiększonego prawdopodobieństwa poronienia. Są to m.in.:
- Wiek
- Otyłość
- Palenie papierosów
- Alkohol i inne używki (w tym nadmiar kofeiny)
- Narażenie na promieniowanie jonizujące, silne pola elektromagnetyczne
- Narażenie na trucizny chemiczne (w tym niektóre kosmetyki), metale ciężkie, rozpuszczalniki organiczne
- Smog
Okazuje się nierzadko, iż to nie choroba wpływa na problemy z utrzymaniem ciąży, ale np. życie w zanieczyszczonym smogiem środowisku. Tego typu czynników często nie bierzemy pod uwagę przy próbie ustalenia przyczyny poronienia.
Takie bardzo prozaiczne rzeczy, jak praca na zmiany, praca w nocy itp. również mogą mieć niekorzystny wpływ na utrzymanie ciąży. Natomiast proszę pamiętać, że stres, nawet bardzo silny, najprawdopodobniej nie powoduje poronienia. Nie powoduje go również wysiłek fizyczny. A są to rzeczy, które często wiążemy z zagrożeniem dla ciąży – mówi doktor Chrostowski.
Czy długie stosowanie antykoncepcji może wpływać na poronienie?
Pojedyncza ciąża biochemiczna może być wynikiem wieloletniego stosowania antykoncepcji hormonalnej, jeżeli doprowadziła ona do zmian w macicy. Z drugiej strony może też nie mieć żadnego znaczenia – wczesne poronienia zdarzają się bowiem także u zupełnie zdrowych kobiet.
Czasami dochodzi o atrofii endometrium – do takiego uszkodzenia błony śluzowej macicy, które powoduje trudność z implantacją. Wtedy endometrium jest cienkie, mogą powstawać błoniaste zrosty w jamie macicy, które utrudniają implantację i utrzymanie ciąży. W pewnych przypadkach może to tłumaczyć, dlaczego ciąża rozwijała się tylko do pewnego etapu, a potem przestała się rozwijać – tłumaczy doktor Bartosz Chrostowski.
POLECAMY TAKŻE: Ciąża biochemiczna – przyczyny, objawy. Jak uniknąć wczesnego poronienia?
Ciąża biochemiczna – przyczyny, objawy. Jak uniknąć wczesnego poronienia?
Dodaj komentarz