Stymulacja do in vitro to jeden z elementów przygotowania do procedury zapłodnienia pozaustrojowego. Polega na pobudzaniu jajników poprzez zastosowanie określonych środków farmakologicznych. Celem jest uzyskanie możliwe dużo dojrzałych komórek jajowych. Ten niezwykle ważny etap w dużej mierze przyczynia się do powodzenia procedury in vitro. Na czym dokładnie polega proces? Jakie mogę być ewentualne przyczyny niepowodzeń?
W jakim celu stosowana jest stymulacja jajników do in vitro?
Warto wiedzieć o tym, że stymulacja jajeczkowania jest procesem dowolnego wyboru. W większości przypadków pary decydują się na indukcję, ponieważ zwiększa ona szanse na zajście w ciążę. Należy przy tym pamiętać, że nie każda komórka jajowa nadaje się do zapłodnienia. Właśnie dlatego uzyskanie większej ilości komórek daje większe prawdopodobieństwo na uzyskanie pozytywnego efektu.
Hormonalna stymulacja owulacji w niektórych przypadkach stanowi procedurę nieodzowną, bez której nie uda się wyprodukować pęcherzyków jajnikowych. Dzieje się tak w przypadku kobiet, które mają cykle bezowulacyjne, a więc nie dochodzi u nich w ogóle do jajeczkowania.
W rezultacie stymulacji owulacji powstaje zazwyczaj od kilku do kilkunastu pęcherzyków jajnikowych.
Jak wygląda proces stymulacji?
Cały proces zapłodnienia składa się z czterech etapów. Pierwszym jest stymulacja owulacji, nazywana również indukcją. Przeprowadza się ją po to, by zwiększyć ilość wyprodukowanych komórek jajowych podczas cyklu menstruacyjnego. Zwiększa to prawdopodobieństwo stworzenia prawidłowego zarodka. Kiedy komórki jajowe osiągną odpowiednią wielkość lekarz przerywa stymulację i wykonuje punkcję – pobiera komórki w celu wykonania zapłodnienia.
Etapy stymulacji
Indukcja składa się z kilku etapów. Pierwszym jest ustalenie przez lekarza odpowiednich dawek leków i umieszczenie ich w karcie pacjentki. Następnie kobieta przechodzi specjalne szkolenie, na którym uczy się samodzielnego podawania leków, polegające na wstrzyknięciu ich pod skórę. Lekarz wyznacza porę, kiedy pacjentka ma przyjmować leki. W trakcie stymulacji kobieta co kilka dni zgłasza się do kliniki i przechodzi badania USG, które pozwalają obserwować wzrost komórek. W niektórych przypadkach może być konieczne oznaczenie hormonów lub wykonanie badania krwi. Kiedy pęcherzyki osiągną odpowiednią wielkość – powyżej 17 mm przeprowadza się punkcję.
Proces stymulacji jajników trwa średnio 7-12 dni. Tyle czasu potrzebują pęcherzyki jajnikowe, aby dojrzeć w jajniku.
Zagrożenia podczas stymulacji
Przyjmuje się, że proces indukcji jest bezpieczny dla kobiety i nie wywołuje niepożądanych skutków ubocznych ze względu na to, że leki charakteryzują się krótkotrwałym działaniem. Ważne jest jednak, by wszystko odbywało się pod regularną kontrolą lekarza, który będzie monitorował wpływ działania substancji na organizm.
Zagrożenie może stanowić występowanie zespołu policystycznych jajników. Możemy o tym mówić, kiedy w jajniku znajduje się ok 20-30 pęcherzyków. Taka sytuacja może doprowadzić do hiperstymulacji jajników, która powoduje zmiany ogólnoustrojowe, w tym wydostanie się płynów ustrojowych poza naczynia krwionośne. W łagodnej postaci hiperstymulacja objawia się bólem brzucha i nudnościami, które ustępują kilka dni po odstawieniu leków. Przy umiarkowanym przebiegu pojawiają się biegunka i wymioty, a ból staje się bardziej dokuczliwy. W stanach krytycznych mamy do czynienia z wyraźnym powiększeniem jajników, wodobrzuszem, zaburzeniami krążenia i krzepnięcia krwi, problemami z oddychaniem. Jeżeli kobieta nie uzyska natychmiastowej pomocy lekarskiej, może nawet umrzeć.
Innym zagrożeniem przy stymulacji hormonalnej są niepękające pęcherzyki, które mogą powodować pojawianie się torbieli na jajnikach.
Przeczytaj także: In vitro krok po kroku, czyli obalanie mitów na temat zapłodnienia pozaustrojowego
Jakie są przyczyny nieudanej stymulacji do in vitro?
Zdarzają się przypadki, kiedy stymulacja owulacji zawodzi. Można wyróżnić kilka powodów, dlaczego dochodzi do takich sytuacji. Są to między innymi:
- nieodpowiednio dobrane leki
- źle ustalony dzień rozpoczęcia kuracji hormonalnej
- nieprawidłowości związane z genami
- zbyt wczesne pojawienie się pęcherzyka dominującego, który blokuje wzrost reszty
Jak nietrudno się domyślić niepowodzenia związane z indukcją rzutują na cały proces in vitro. Właśnie dlatego bardzo istotne jest, by kobieta przez cały czas pozostawała w kontakcie ze swoim lekarzem, a cały proces był na bieżąco monitorowany.
Tekst: Justyna Nesterowicz
Źródło: In vitro fertilization, III edycja, Elder and Dale, Cambridge University, Press 2011
POLECAMY TAKŻE:
Stymulacja jajeczkowania – szansa na ciążę u kobiet zmagających się z PCOS
Dodaj komentarz