Osoby, które wiedzą o waszych staraniach, nie wiedząc, jak o tym rozmawiać, próbują na siłę pytać bądź radzić. Nierzadko macie już dosyć schematycznych rozmów. Oto TOP10 rzeczy, których lepiej nie mówić niepłodnym. Dodatkowo, podpowiedzi, co robić, gdy już padną znienawidzone zdania.
1. “Jeszcze nie jesteś w ciąży?” “Nie masz jeszcze dzieci?”
Doskonale wiesz o tym, że ludzie będą pytać. Taka już ich natura – nie unikniesz tego. Dlatego znajdź chwilę i przygotuj kilka wersji odpowiedzi. Niektóre mogą być asertywne, inne zabawne, jeszcze inne mogą zawierać suchą informację, że nie życzysz sobie rozmów na ten temat. Wszystko zależy od tego, kto zada ci pytanie.
Oswój się z nimi, przygotuj na kartce odpowiedzi. Ciekawa riposta okaże się tu niezwykle pomocna.
Co powiesz na taką: “Nie, nie mam jeszcze dzieci. Czekam na dostawę w Tesco.”
2. “Może Bóg nie chce, abyście mieli dzieci?”
Macie swój cel, do którego chcecie dążyć. Nie jako bezbożnicy, ale ludzie myślący, kochający i pragnący obdarzyć miłością swoje dzieci. In vitro nie jest waszą fanaberią, a metodą leczenia. Religia to temat, który nie zawsze warty jest podejmowania. Sparafrazuj pytanie – to nierzadko najlepsza odpowiedź.
> Czytaj więcej: Wierzę w Boga, w miłość i… in vitro. Kościół nie ma z tym nic wspólnego
3. “Bądźcie cierpliwi.”
Jeśli rozpaczliwie czegoś pragniesz i nie możesz tego mieć, to trudno o cierpliwość, prawda? Odpowiadając na stwierdzenie, możesz wykazać się cierpliwością… podziękować i uciąć temat starań. Czasami lepiej nie tracić sił na zbędne tłumaczenie.
4. “A diety płodnościowej próbowaliście?”
Pamiętaj, że mimo całej złości i irytacji poradami bliskich, niektórzy z nich starają się wam pomóc. Czasem nie wiedzą jak, mogą robić to nieudolnie, jednak warto zastanowić się, czy aby nie warto ich docenić? Próbowaliście już wszystkiego, ale pamiętaj, że oni mogą tego nie wiedzieć. Podziękuj, nie stresuj się i róbcie swoje! Zawsze możesz też wyciągnąć z lodówki awokado i zapytać, czy nie mają ochoty, sugerując, że zdrowa dieta przyda się każdemu.
5. “Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.”
Droga niepłodności jest trudna. Ci, którzy stają się o dziecko nie rozumieją, dlaczego przytrafiło się to właśnie im. Obwiniają przede wszystkim siebie. Jeśli niektóre stwierdzenia przyprawiają cię o zawroty głowy, staraj się zachować spokój. Kiedy jakieś stwierdzenie w rozmowie zaskoczy cię, w czasie, gdy będziesz zastanawiać się, co odpowiedzieć, powtórz stwierdzenie bądź wypowiedz je swoimi słowami – zyskasz czas na zastanowienie się nad ripostą. Zdecydujesz wtedy, czy ma to być odpowiedź asertywna, szczera, uszczypliwa czy żartobliwa.
6. “Dlaczego po prostu nie zaadoptujecie?”
Odpowiedz na pytanie, a zaraz po nim zadaj swoje. Tym samym nie dasz czasu rozmówcy na ustosunkowanie się do twojej odpowiedzi. Najlepiej zapytaj go o coś, o czym rozmówca nie ma ochoty rozmawiać. To pozwoli zmienić temat i odetchnąć ci z ulgą – teraz ta druga osoba pogłówkuje nad odpowiedzią.
7. “Zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek.”
Robicie wszystko, aby mieć dziecko i nic. A inni, nie starając się szczególnie, zachodzą w ciążę. To może drażnić, złościć, wywoływać zazdrość. Zadbaj o to, aby oczyszczać swoje myśli z tych negatywnych i wspomagać pozytywne. Odpowiadaj życzliwością, to wspomoże twój dobry nastrój. Niedługo ty pewnie będziesz na tym miejscu i będziesz chciała, aby inni także cieszyli się twoim szczęściem.
Zawsze możesz zapytać retorycznie: “A po jakim czasie to jo-jo wróciło?”
8. “Wiem, że to trudne. Ale skoro poroniłaś, to przynajmniej wiesz, że możesz być w ciąży.”
Przekonywanie siebie i innych do tezy, że „nic nie dzieje się bez przyczyny”, zamyka szansę na pogodzenie się ze stratą. Zatrzymujemy bardzo trudny i bolesny proces, odbieramy prawo do cierpienia, do bycia człowiekiem, który nie wszystko musi znieść i czasami może nie mieć siły.
Najważniejsze wsparcie, jakie można dać człowiekowi przechodzącemu żałobę, to bycie z nim. Obecność. Powstrzymywanie się przed dawaniem rad i wytrzymanie bólu. I to właśnie jest chyba najtrudniejsze.
9. “Wyluzujcie!”
Jeśli byłyby badania na ten temat, to z pewnością ta rada byłaby na pierwszym miejscu! Pewnie słyszeliście ją już setki razy, jednak może jest w niej ziarnko prawdy? Pary borykające się z niepłodnością nierzadko doświadczają przewlekłego stresu. Wiadomo, że robicie wszystko, co możecie – jednak jeszcze więcej luzu nikomu nie zaszkodzi!
>> Czytaj także: Stres – zobacz, jak rozwala ci płodność. Skutek – niepłodność psychosomatyczna
10. “Przynajmniej możecie ciągle to robić.”
Jeśli masz chęć możesz porozmawiać z rozmówcą o dniach płodnych, cyklach bezowulacyjnych, dojrzewaniu plemników. Trochę edukacji społeczeństwa nie zaszkodzi! Możesz także powiedzieć, na czym polega procedura in vitro. Jeśli masz na to siłę, to wszyscy niepłodni będą ci dozgonnie wdzięczni. Jeśli jednak nie masz na to ochoty, policz do 5 i z uśmiechem zakończ rozmowę.
Tymczasem zobacz, jak urozmaicić seks, nawet jeśli nie kończy się upragnioną ciążą: Wibrator i planszówki – zaglądamy do sypialni par starających się o dziecko
Polecamy także:
„Nie przeproszę, że urodziłam” – odważnie i delikatnie o in vitro
Trenuj z Gosią: Zwiększ szanse na ciążę – zestaw 5 ćwiczeń do wykonania w domu
Hormony szaleją i wypadają ci włosy? Oto 7 rad, jak temu zaradzić!
Dodaj komentarz