2. Zadbaj o relacje w Waszym związku

Bo jeśli ktoś twierdzi, że dziecko jest zawsze tym “cementem” oraz “spoiwem” łączącym małżonków – to może się naprawdę poważnie zdziwić. Nasze dziecko (przynajmniej w początkowej fazie swojej obecności) to był jeden wieczny płacz, jedna wielka batalia i histeria – i każda noc tak bardzo nieprzespana, że zlewała się w całość z nieprzytomnym dniem. Więc jeśli wam też trafi się taki wymagający i mający spore problemy z aklimatyzacją osobnik – to wasze małżeństwo najpierw trochę na tym ucierpi i straci, żeby potem mogło znacznie więcej zyskać. A zyska tylko wtedy – kiedy będziecie mieli dla siebie całe morze zrozumienia, nad którym już na etapie tej “adopcyjnej ciąży” warto popracować.

Dodaj komentarz