Co potrafi smartfon? Prościej zapytać, czego nie potrafi. Wszystko wskazuje, że za pomocą telefonu można także samodzielnie sprawdzić stan swojej płodności.
Smartfon nie byłby smart, gdyby nie jego coraz większe możliwości technologiczne, a jak się okazuje, także diagnostyczne. Bo oprócz tego, że za pomocą swojego smartfona połączycie się ze znajomymi albo bez problemu odwiedzicie stronę Plodnosc.pl, teraz będziecie mogli skorzystać z możliwości samodzielnej diagnozy dotyczącej zdrowia. Jakiej? Na przykład jakości nasienia mężczyzny.
Badanie nasienia za pomocą telefonu
Panowie, którzy z różnych względów krępują się badania nasienia w gabinecie, mogą poddać swój materiał genetyczny samodzielnemu badaniu. Pomoże im w tym opracowana przez naukowców z University of Illinois w Chicago kamera mikroskopowa, której soczewka ma niespełna milimetr grubości i umożliwia aż 555-krotne powiększenie obrazu.
To wystarczający zoom, by dojrzeć plemniki. I choć być może panowie sami nie będą w stanie powiedzieć niczego konkretnego na ich temat, oko specjalisty z pewnością na takim zbliżeniu wychwyci ich kondycję oraz umożliwi postawienie diagnozy, czy plemniki są sprawne, czy wymagają „leczenia”.
Mając taką kamerę, bez wychodzenia z domu panowie mogą nakręcić krótki, 3-sekundowy filmik z nasieniem w roli głównej. Wystarczy, że po wytrysku umieszczą niewielką ilość spermy na plastikowej płytce i sfilmują ją, a następnie pokażą materiał filmowy lekarzowi.
Kamera na razie do kupienia jest w Japonii. Za jej pomocą diagnozuje się także choroby oczu czy obecność wirusa HIV.
Skorzystalibyście z takiej możliwości?
Polecamy również:
Aplikacja dla kobiet, która pozwala na obserwację cyklu menstruacyjnego
Źródło: wyborcza.pl
Dodaj komentarz