Wczesna menopauza dotyka kobiet, które nie ukończyły czterdziestego roku życia. Często są to osoby, które z różnych powodów nie urodziły jeszcze dziecka. Odebranie tej szansy to ogromny cios dla młodych kobiet. Czy przeznaczenie można oszukać? Jak więc opóźnić menopauzę?
A może autotransplantacja jajników?
Autotransplantacja jajników to przeszczep własnych narządów, po wcześniejszym pobraniu ich i zamrożeniu. Oksfordzki magazyn medyczny „Human Reproduction” donosi, iż sposób ten jest zalecany dla kobiet, które chcą opóźnić menopauzę, wydłużając tym samym czas swojej płodności. Wyższość tej metody nad hormonalną terapią zastępczą argumentują tym, że HTZ zwiększa ryzyko zachorowania na raka.
Zamrażanie i odmrażanie jajnika
Zamrożenie jajnika najlepiej wykonać wtedy, gdy jest on najbardziej sprawny, czyli w okresie młodości. Odmrażanie natomiast można wykonywać stopniowo – kawałek po kawałku, np. w plasterkach o grubości 1mm. Jeden z takich fragmentów może być sprawny nawet przez dwa lata, uwzględniając funkcje, takie jak uwalnianie i dojrzewanie zawartego w nich jajeczka. Pocięte fragmenty można wszczepiać kolejno, odwlekając menopauzę przez kilkadziesiąt lat. Magazyn „New Scientis” przytacza historię 31-letniej kobiety, która wycinając jajniki przed chemią i radioterapią „uratowała” je i po ponownym wszczepieniu zaszła w ciążę i urodziła dziecko.
Jak opóźnić menopauzę?
Duński lekarz, dr Claus Andersen, prognozuje, że metoda ta może sprawdzić się u każdej kobiety. Za poparciem tej tezy przemawiają obserwacje 41 kobiet, które przed poddaniem się chemioterapii zdecydowały się na zamrożenie jajników. Większość z nich zdecydowała się na ponowne wszczepienie z zamiarem urodzenia dziecka. Niektóre jednak zamierzały jedynie pozbyć się sztucznie wywołanej menopauzy. Niezwykłym okazuje się fakt, iż zamrożonych fragmentów nie trzeba wszczepiać wprost do jajowodów. Metodę tę można stosować w bardziej dostępnych miejscach ciała, np. pod skórą przedramienia – na podobnej zasadzie jak w przypadku implantów antykoncepcyjnych.
Przedłużenie młodości
Najstarsza kobieta, która poddała się wszczepieniu kawałka własnego jajnika ma 44 lata. Jednak uzyskane efekty wskazują, że metoda może zadziałać także u starszych kobiet. Dyrektor Infertility Center w St. Louis, dr Sherman Silber, poświadczył, iż w jego ośrodku usunięto i zamrożono jajniki 15 kobietom, które chciały przedłużyć płodność, z uwagi na świetnie rozwijającą się karierę. Niektóre z nich wyraziły chęć wykorzystania części fragmentów jajników również po to, żeby opóźnić menopauzę.
Brak ryzyka odrzucenia przeszczepu
Za metodą tą przemawiają argumenty stanowiące o tym, że nie ma ryzyka odrzucenia takiego przeszczepu – organizm otrzymuje własne tkanki. Lekarze wskazują także na większe bezpieczeństwo niż w przypadku HTZ. Spekulacje dotyczą jednak odsuwania menopauzy w nieskończoność. Specjaliści zwracają uwagę na większe ryzyko raka piersi spowodowane przez estrogeny. Nie zbadano dotąd także jak w organizmie 50-latki będzie działał przeszczepiony plasterek młodych jajników.
Nadzieja dla wielu kobiet
Bez względu na toczące się dyskusje, metoda stanowi nadzieję dla wielu kobiet. Zarówno na posiadanie dziecka, jak i dotkliwe przeżywanie wczesnej menopauzy.
Tekst: Iwona Gałek
źródło: medonet.pl
POLECAMY TAKŻE:
Jak poprawić jakość nasienia – skuteczny sposób dla par starających się o dziecko
Dodaj komentarz