Ponieważ starasz się o upragnioną ciążę, twoje myśli krążą wokół tego, co i jak zrobić, żeby organizm zechciał perfekcyjnie współpracować. A wystarczy być po prostu kobietą, a nie supermenką. Perfekcjonistki też bywają niepłodne!

Dążysz do doskonałości, żeby móc mieć dziecko. Na przykład bierzesz leki i różne suplementy. Prawdopodobnie rzuciłaś palenie, ograniczyłaś picie alkoholu i energetyków. Zdrowiej się odżywiasz, ćwiczysz. Podejrzewam również, że motywujesz swojego mężczyznę do tego samego. I podejrzewam (powołując się na wiele rozmów, które przeprowadziłam), że chcesz mieć pod kontrolą większość (wszystkie?) aspektów życia. Bo daje to (złudne, niestety) poczucie bezpieczeństwa, wpływania na zdarzenia życiowe. Tylko ta płodność jakoś się z tego wymyka?

Ty się starasz, a tu nic…

Jak to zwykle przy takich dążeniach bywa, zwłaszcza gdy wiele nie zależy od ciebie – brak jest efektów. A to bardzo frustrujące. Szczególnie wtedy, kiedy w innych dziedzinach życia osiągałaś zamierzone cele i szybko cieszyłaś się z wyników. Być może twoje funkcjonowanie i radzenie sobie z sytuacją utrudnia fakt, że „zawsze” chciałaś być doskonała w tym, co robisz. A w przypadku planowania powiększenia rodziny wyszła porażka. I zamiast być Super Kobietą Radzącą Sobie W Każdej Życiowej Sytuacji jesteś po prostu Kobietą. I powiem ci, że to właśnie wystarczy!

Super nie zawsze jest super

Bycie super, doskonałą, perfekcyjną pochłania dużo energii, wywołuje stres, napięcie, wikła w poczucie winy. A te wszystkie stany nie spowodują wzrostu płodności. Śmiem twierdzić, że ją ograniczają. To, co możesz zrobić dla swojej płodności, to pozbyć się swojego perfekcjonizmu. Pokonaj „Syndrom Super Kobiety”!

Jak pokonać syndrom super kobiety?

Oto twoja Strategia w 5 krokach. Wystarczy zastosować w praktyce, a twoje szanse na bycie mamą wzrosną!

Krok pierwszy: Przyjrzyj się sobie i swojemu obecnemu życiu w kilku jego aspektach

– leczenia

– pracy zawodowej

– jak wygląda twój dom

– relacjom z bliskimi

– sobie samej

– coś jeszcze? – wypisz

Kontrola i perfekcjonizm nie dają poczucia bezpieczeństwa!

Przyjrzyj się temu, co chcesz mieć pod swoją kontrolą, i określ na ile, w skali od 1 do 10, tę kontrolę masz (1 – najmniej, 10 – najwięcej). Zauważ, że możesz mieć poczucie, że kiedy masz pod kontrolą różne aspekty swojego życia to jesteś zadowolona, bezpieczna, szczęśliwa. Jednak doświadczenie temu przeczy. To poczucie jest złudne. Kontrola i perfekcjonizm nie dają poczucia bezpieczeństwa! Uświadom to sobie. To pierwszy ważny krok. I zastanów się co możesz zrobić, żeby zmniejszyć punktację.

Krok drugi: Zamiast ciągle dbać o innych ludzi i o to, żeby dokładnie (super dokładnie) organizować różne sprawy w swoim życiu, zacznij odpuszczać i znajduj czas dla siebie. To będzie trudne tylko na początku!

– Przeznacz codziennie określoną ilość czasu na domowe obowiązki i załatwianie różnych spraw i nie rób nic więcej niż zapisałaś na kartce.

– Podobnie spisz na kartce, co w danym tygodniu zrobisz dla swojej płodności i trzymaj się planu.

– Zaplanuj czas dla siebie – to ma być codzienne słodkie super lenistwo. Naprawdę potrzebujesz i ty, i twoje ciało, odpoczynku, leżenia, masażu, wypitej powoli kawy. Dbaj o siebie! Planuj swój czas!

Teraz krok trzeci: zmień swoje przekonania

– Przestań mówić i myśleć o tym, że musisz, że nie masz wyjścia, że bez ciebie to się nie uda, że tylko ty coś możesz zrobić!

– Teraz zacznij mówić:

CHCĘ, MOGĘ, NIE MUSZĘ, ODPUSZCZAM, NIECH ZROBI TO KTOŚ INNY, INNYM RAZEM, POTEM

To ważne, jakiego języka używasz. Kiedy mówisz „mogę”, a nie „muszę” – odpuszczasz bycie doskonałą i sprzyjasz swojej płodności.

Krok czwarty: Ciesz się życiem!

To wyzwanie dla twojego perfekcjonizmu. Być może nie dajesz sobie prawa do przeżywania radości, ponieważ jeszcze nie wszystko w twoim życiu jest idealnie dopracowane. Radość ma być nagrodą, podsumowaniem twoich wysiłków. Poza tym, jak możesz się cieszyć życiem, jeśli nie ma w nim dziecka, na które czekasz?

Taki sposób myślenia Super Kobiety pozbawia ją, pozbawia ciebie, paliwa do działania. Takim paliwem jest radość, uśmiech, odprężenie. Świętuj pewne etapy swoich działań. Pogratuluj sobie odważnej decyzji. Ciesz się z drobnych sukcesów. Tkwi w tym niewiarygodnie duża siła. Sprawdź na sobie.

Krok piąty: Dokonaj świadomego wyboru

Teraz, kiedy wiesz już, że perfekcja i doskonałość wpływają niekorzystnie na płodność i kiedy wiesz już, co możesz konkretnie zrobić, żeby przestać być Panią Doskonałą z całym złudnym poczuciem bezpieczeństwa – zdecyduj. Zdecyduj, jak ma wyglądać twoje życie. Zdecyduj, jakie kolejne kroki sama podejmiesz, aby zwiększyć swoją szansę na ciążę.

Monika Szadkowska od ponad 11 lat pracuje jako terapeuta z kobietami w trudnych sytuacjach życiowych. Ukończyła Studium Pomocy Psychologicznej przy Instytucie Psychologii Zdrowia i od kilku lat jest cenionym doradcą przygotowującym pary do rodzicielstwa, coachem płodności. Autorka projektu „Chcę mieć dziecko” i aplikacji na telefon „Zwiększ Swoją Szansę na Ciążę”.