Wyniki wyszukiwania dla frazy: Z pamiętnika Edyty

Z pamiętnika Edyty: Nie tylko ja jestem niepłodna. Byłam na wyjątkowym spotkaniu!

Poszłam na spotkanie „Obudź w sobie życie”.  Zawsze przecież mogę po prostu wyjść, jeśli mi się nie spodoba – pomyślałam. Nie wyszłam... Zapraszamy na kolejny wpis z cyklu: „Z pamiętnika Edyty”.  Sierpień 2018, Obudzić w sobie życie... Już od... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Czy potrafię być dobra mimo niepłodności? (odc. 23)

Piszę więc. Podłączona do kroplówki w trakcie leczenia immunologicznego. – A tfu, szarlataństwo – powiedzieliby pewnie niektórzy ginekolodzy. Ale ja już mało przejmuję się tym, co mówią inni.  Z pamiętnika Edyty: Czy nasze starania w 2018 roku zmienią... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Czy nasze starania w 2018 roku zmienią się?

Tymczasem święta minęły szybko. U rodziny męża życzenia były raczej krótkie i sztampowe – uff, jak dobrze, obyło się bez żadnych wzruszeń! Raz tylko natężenie pierniczenia bzdur na minutę przekroczyło moje możliwości, więc założyłam strój i poszłam... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Też co miesiąc przeżywam horror jednej kreski

Co powiedziałby mój potencjalny klient, który po wpisaniu mojego imienia i nazwiska w wyszukiwarkę Google oprócz mojej zawodowej działalności, zobaczyłby TAKIE rzeczy? Ilu z nich (klientów, kontrahentów) pogratulowałby mi i dało wsparcie, a ilu zerwało... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Dofinansowania nie będzie. I co teraz? (odc. 20)

Ale powiedział coś, co na długo zostanie w mojej pamięci: „Podziwiam panią.”  I poczułam się, jakbym dostała wiatru w żagle. To był dla mnie najpiękniejszy komplement.  Z pamiętnika Edyty: Czy pogodziłam się z niepłodnością? (odc. 19) Zapraszamy na... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Czy pogodziłam się z niepłodnością? (odc. 19)

Nie wiem, czy dobrze robię, bo do kosztów leczenie będzie trzeba dołożyć jeszcze dojazdy do odległego miasta w drugiej części Polski. Mój kalendarz będzie jeszcze bardziej nieprzewidywalny, a portfel jeszcze cieńszy. Ale i tak spróbuję. Okazało się, że nie... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Jestem niepłodna i nie mam siły się bronić (odc. 18)

W końcu w weekend usiadłam, zebrałam wszystkie dokumenty jeszcze raz i przesłałam w  wiadomości mailowej – bez przekonania jednak, że nam się uda. Mam złe przeczucia. Praktycznie wiem już, że nici z dofinansowania... Z pamiętnika Edyty: Czekam na... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Czekam na refundację in vitro i buduję mocne JA

Poczucie własnej wartości i kobiecości oparte na posiadaniu lub nie dziecka, spadało na łeb na szyję, aż w końcu roztłukło się z hukiem. Aż poczułam się nic nie warta. Nie chciałam się z nikim widzieć – pokazywać się bliskim w takim stanie.  Z... Więcej

Z pamiętnika Edyty: “Nie zrezygnuję!” – przygotowania do in vitro (odc. 16)

Ostatnio uświadomiłam sobie, że nie jestem w stanie nawet oszacować liczby wkłuć i zastrzyków na moim ciele na przestrzeni ostatnich 2 lat. Jednak nie żal mi siebie ani mojego ciała, wiem, że robię to, co trzeba.  Z pamiętnika Edyty: Czas kolejnej próby.... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Czas kolejnej próby. Ostatniej? (odc. 15)

Niedziela mijała jak zwykle, dopiero po obiedzie, kiedy mieliśmy ruszać po wyniki pojawił się mój przyjaciel stres. W trakcie pokonywania kolejnych pięter szpitala byłam już w totalnym amoku.  Z pamiętnika Edyty: Niepłodna pokazuje rogi i prowokuje (odc.... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Niepłodna pokazuje rogi i prowokuje (odc. 14)

Masz siłę i otwartość by tłumaczyć? Że przeciwciała, że endometrioza, że walczysz jak lwica o każdy Twój zarodek, który traktujesz jak dziecko i nie dałabyś go za nic na świecie skrzywdzić? Że próbowałaś już wszystkiego, że po ciąży biochemicznej... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Kolejny transfer – świat znowu staje w miejscu (odc. 13)

Wszyscy w klinice, włącznie z panią z rejestracji, mówią o trzymaniu kciuków i życzą powodzenia. My niby odwzajemniamy uśmiechy, ale czuć od nas chłód i dystans. Jesteśmy jak dwa zimne i nieobecne duchem głazy. Tak chyba działa mózg, uruchamia jakiś system... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Czas zmian. Niepłodność nie jest już nr 1 (odc. 12)

Czuję, że jestem właśnie na tym etapie: wszystko to, czego się tak bardzo bałam, przed czym panicznie uciekałam już się wydarzyło: nie mamy dzieci i być może wraz z mężem nigdy nie będziemy ich mieć.  W zasadzie w tym miejscu kurtyna mogłaby opaść, a ja... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Rzucam niepłodność i wyjeżdżam na urlop (odc. 11)

– Najlepiej byłoby, gdybyśmy kolejny kriotransfer zrobili od razu w kolejnym cyklu. Obecność bHCG  w poprzednim może pomóc, jeśli oczywiście są Państwo gotowi – powiedziała pani doktor, a ja przytaknęłam, że jesteśmy gotowi. Faktycznie jednak gotowość... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Po poronieniu świat jest inny (odc. 10)

Po koncercie kolega wyznaje mi, że „człowiek może wszystko, tylko musi to sobie uświadomić”. Ogarnia mnie wtedy wewnętrzny, pusty śmiech, ale nie wchodzę w polemikę. Nie będę tłumaczyć, „skąd wiem”. Z pamiętnika Edyty: Gdy jesteś w ciąży, ale... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Gdy jesteś w ciąży, ale realizuje się czarny scenariusz (odc. 9)

O tym, że serce mojego dziecka przestało bić, dowiedziałam się w Dzień Dziecka. Kilka dni później, w naszą rocznicę ślubu, zaczęło się naturalne poronienie. Od początku czułam, że coś jest nie tak.  Z pamiętnika Edyty: Co czuje niepłodna w ciąży po... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Co czuje niepłodna w ciąży po transferze? (odc. 8)

Zastanawiam się, czy ten strach będzie mi towarzyszył już zawsze? Czy to będzie moje dziedzictwo niepłodności? Czy widmo „wcale nie musi być dobrze” już ze mną zostanie?  Z pamiętnika Edyty: Ciąża po transferze?! Tylko spokojnie… (odc. 7) Zapraszamy na... Więcej

Z pamiętnika Edyty: Ciąża po transferze?! Tylko spokojnie… (odc. 7)

Transfer się udał. Nie umiem jeszcze powiedzieć, że jestem w tym stanie rozpoczynającym się na literę „c”. O nie, może powiem to, po kolejnym badaniu „bety”? Na razie bardzo się boję. Boję się, że to wszystko się zaraz skończy. Z pamiętnika Edyty:... Więcej