Artykuł sponsorowany

“Test ciążowy błędnie pokazał jedną kreskę, więc wzięłam antybiotyk. Teraz boję się o dziecko”

Starasz się o dziecko. To początki, więc póki co nie panikujesz. Wiesz, że rzadko kiedy udaje się zajść w ciążę już w pierwszym cyklu. Więc robisz test ciążowy i żyjesz normalnie, wierząc że za kilka miesięcy ucieszysz się z dwóch kresek.

Gdy starania o dziecko przedłużają się, trudno, aby w tym czasie nie prowadzić normalnego życia: uprawiać sportu, wychodzić na przyjęcia, wypić okazjonalny kieliszek wina czy brać leki w razie przeziębienia czy bólu głowy. Szczególnie jeśli to początkowe miesiące starań i nic jeszcze nie wskazuje, aby miały być większe problemy z zajściem w ciążę.

Staraliśmy się z mężem o dzidziusia, więc regularnie robiłam testy ciążowe. To dopiero 3 miesiąc prób, więc podchodziliśmy do tego na spokojnie. Chcemy być rodzicami, staramy się, ale bez większej presji. Gdy nie uda się po pół roku to pójdę do lekarza. Gdy wdała mi się paskudna infekcja po wyrwanym zębie, lekarz przepisał mi antybiotyk. Kilka dni wcześniej wyszedł negatywny test ciążowy, więc nawet do głowy mi nie przyszło, aby go nie brać. Ból był nie do zniesienia, więc brałam i antybiotyki, i silne leki przeciwbólowe. Potem, okazało się, że gdy brałam antybiotyk byłam już w 3 tygodniu ciąży. Płakałam, histeryzowałam i nie mogłam spać po nocach – wariowałam z niepokoju, że leki mogły zaszkodzić dziecku” – wspomina nasza czytelniczka.

Podobnych historii jest wiele. Nie dotyczą wyłącznie leków, ale też innych szkodliwych dla dziecka substancji: alkoholu, środków chemicznych, badań ultrasonograficznych itp. I nie, nie dotyczą one lekkomyślnych kobiet, które narażają nienarodzone jeszcze dziecko z powodu czysto hedonistycznych. Starają się o dziecko, ale chcą przy tym żyć normalnie. Gdy są na wakacjach, piją drinki na basenie, idąc na kolację piją z mężem wino, gdy boli je głowa, chcą sobie ulżyć tabletką. Są przy tym odpowiedzialne – wykonują testy ciążowe i nieustannie monitorują, czy są już w stanie błogosławionym.

Antybiotyki i alkohol w ciąży

Faktem jest, że ciężarne czasem biorą antybiotyki, gdy wymaga tego ich stan zdrowia. Lekarze podkreślają, że nieleczona infekcja może być groźniejsza dla płodu niż odpowiednio dobrany antybiotyk. Właśnie – odpowiednio! Gdy lekarz nie wie, czy jesteś w ciąży, przepisze Ci lek najbardziej skuteczny, a nie najbezpieczniejszy dla dziecka.  I niestety, pierwsze tygodnie ciąży, począwszy od 3 tygodnia – gdy kobieta może o niej jeszcze nie wiedzieć – są najbardziej krytyczne dla płodu, jeśli chodzi o negatywny wpływ alkoholu czy leków.

W ciągu pierwszych dwóch tygodni po zapłodnieniu większość szkodliwych substancji nie dociera do zarodka. Żadne czynniki nie powinny zaszkodzić ciąży, a jeśli są na tyle silne, że zaszkodzą to działa tu zasada „wszystko albo nic”, czyli albo ciąża przetrwa bez żadnych konsekwencji dla dziecka, albo zarodek nie przetrwa i wtedy kobieta zazwyczaj nawet nie wie, że była w ciąży.

Natomiast okres od 15 do 60 dnia po zapłodnieniu jest bardzo istotny w rozwoju płodu. Wtedy właśnie wszelkie toksyczne substancje najbardziej zagrażają dziecku i mogą potencjalnie skutkować powstaniem wad rozwojowych.

Jak wiadomo, w ciąży każda ilość alkoholu jest szkodliwa – nawet lampka wina, nawet jeden niewinny słaby drink. I większość świadomych, mądrych kobiet przestrzega tej zasady.

Jednak sytuacje, w której nie wiemy o ciąży i pijemy alkohol/bierzemy leki/robimy RTG itp. nie należą do rzadkości.

Jak starać się o ciążę i nie zwariować?

Czy starając się o ciążę, należy robić testy ciążowe codziennie? A może prewencyjnie wykluczyć wszelkie szkodliwe czynniki: nie pić alkoholu, nie robić prześwietlenia RTG, nie brać leków, nie uprawiać wyczynowych sportów, nie jeździć na rowerze, nie opalać się, nie korzystać z sauny, solarium, nie mieć styczności z substancjami chemicznymi, lakierami itp., nie farbować włosów farbą z amoniakiem, nie jeść wędzonych potraw, nie jeść serów pleśniowych, pozbyć się kota z domu?

Sprawdź: Dekalog kobiety w ciąży – co może, a czego nie może robić ciężarna?

STOP! W ten sposób łatwo popaść w przesadę. Starania o ciążę mogą potrwać kilka miesięcy, nawet jeśli nie dotyczy Was niepłodność, więc trudno wykluczyć tyle elementów ze swojego życia. O ile możemy zrezygnować z alkoholu czy solarium, to co zrobimy, jeśli w pracy stykamy się z substancjami toksycznymi? Wziąć zwolnienie na czas starań?

O ile dbanie o swoje ciało i kondycję przed zajściem w ciążę jest bardzo pożądane, o tyle warto nie popadać w skrajności podczas prób zajścia w ciążę. Co możesz zrobić, aby nie narażać dziecka, ale jednocześnie nie zwariować podczas starań?

  • Doedukuj się, kiedy wypadają Twoje dni płodne. Raporty wykazują, że tylko 19% Polek wie, kiedy one przypadają, więc warto pogłębić swoją wiedzę w tym zakresie. Porozmawiaj z ginekologiem, poczytaj opracowania, obserwuj długość swojego cyklu, wykonaj test owulacyjny. Niektóre kobiety odczuwają ból brzucha podczas owulacji – zwróć uwagę, czy ty również czujesz, gdy masz owulację. Jeśli nie, test pokaże ci to jednoznacznie.
  • Regularnie wykonuj testy ciążowe. Gdy poznasz już swoje dni płodne, będziesz wiedziała, kiedy może dojść do zapłodnienia i kiedy wykonać test ciążowy.
  • Prowadź higieniczny tryb życia – zdrowo się odżywiaj, wysypiaj się, przyjmuj kwas foliowy. Poinformuj swojego ginekologa, że starasz się o ciążę – zleci odpowiednie badania i wskaże na jakie aspekty powinnaś teraz uważać.
  • Gdy będziesz miała jakikolwiek problem zdrowotny – konieczne będzie wykonanie USG, RTG, przyjęcie antybiotyku bądź gdy trafisz do szpitala – zawsze pamiętaj, że możesz być w ciąży i poinformuj o tym lekarza.

Postaw na jakość dla własnego spokoju

Nie chcesz, aby dotyczyła cię historia opisana na początku artykułu? Test ciążowy wyszedł negatywnie, Ty piłaś alkohol lub brałaś leki, a tu jednak w ciąży już byłaś? Stres, który po czymś takim przeżywają kobiety jest ostatnią rzeczą, jaka powinna dotyczyć ciężarnej. Dopóki nie zrobią pierwszego USG prenatalnego, wciąż w głowie kołacze się myśl „czy nie zaszkodziłam dziecku?”.

Dlatego zrób dwie rzeczy:

  1. Wykonuj test ciążowy poprawnie i w odpowiednim dniu cyklu
  2. Wybierz test ciążowy dobrej jakości.

Kiedy robić test ciążowy? Na pewno nie kilka godzin po stosunku, ani nawet po 2 dniach. Wtedy jeszcze hormon beta-hCG  nie jest wykrywalny w moczu i krwi. Zwykle pojawia się on między 8 a 10 dniem po zapłodnieniu. Dlatego większość producentów testów ciążowych sugeruje, aby wykonać test w czasie spodziewanej miesiączki, czyli średnio 14-tego dnia cyklu.

Wybierz test sprawdzonej firmy, która od wielu lat zajmuje się udoskonalaniem swoich produktów – na rynku dostępne są testy ciążowe, których dokładność wynosi ponad 99%, a wynik otrzymujesz w 1 minutę, np. testy ciążowe Clearblue. Co ważne, te testy dają wyraźny wynik ujemny bądź dodatni.

Sprawdź: Co to jest, jak ją sprawdzać, kiedy następuje, czyli wszystko o owulacji

Często, gdy kobiety robią test ciążowy przedwcześnie, np. 5-6-ego dnia po zapłodnieniu może pojawić się wynik tzw. słabo dodatni, czyli jedna kreska widoczna, a druga bardzo blada, co kobiety odczytują jako wynik negatywny i brak ciąży. Warto więc wybierać testy, które dają wyraźne wyniki – takie, po których nie ma wątpliwości. Robisz jeden test i otrzymujesz jednoznaczny wynik, nie musisz udawać się do apteki po kolejne testy, które wykonujesz „dla pewności”.

Starania o ciążę mogą być pięknym czasem – już wkrótce Wasze życie zmieni się w sposób, który ciężko sobie nawet wyobrazić. Ekscytacja na myśl o nowej roli i powiększeniu rodziny to bardzo przyjemne uczucie. Jednak, aby ten czas upłynął bez większych stresów (które nie są Ci teraz potrzebne!), podejmij odpowiednie działania, miej z tyłu głowy zagrożenia i korzystaj z wiarygodnych i pewnych produktów.

POLECAMY TAKŻE:

„Boję się, że…” – 18 największych lęków kobiet w ciąży

 


Polonistka, redaktorka i korektorka językowa. Specjalizuje się w artykułach z obszarów tematycznych: Ciąża, Dziecko, Pielęgnacja Dziecka, Rozwój Dziecka, a także Starania o ciążę, Niepłodność. Od 10 lat tworzy materiały edukacyjne do internetu. Pisała m.in. dla serwisów Rankomat.pl, Allegro.pl, 2Drink.pl, Naoko-store.pl, Skincarelovers.pl, Szafawpigulce.pl. Kontakt: agnieszka.banasiak@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *