Dla lekarzy
23.11.2022
Emilia Grzela

Mięśniaki macicy – czy styl życia ma znaczenie w ich profilaktyce?

Mięśniaki macicy to choroba, która jest jednym z częstszych przyczyn zaburzeń płodności lub niepłodności. W profilaktyce tego schorzenia warto zwracać pacjentce uwagę na redukcję tych czynników ryzyka, na które kobieta ma wpływ – a styl życia z pewnością do takich należy.

Mięśniaki macicy – jakie mogą mieć konsekwencje zdrowotne?

Mięśniaki macicy to jedne z najczęściej występujących u kobiet łagodnych nowotworów narządu rodnego. Choć trudno jednoznacznie oszacować częstość ich występowania, to jednak wiadomo, że ryzyko pojawienia się mięśniaków rośnie wraz z wiekiem, jest także uwarunkowana rasą, do której należy kobieta. Mięśniaki stosunkowo często nie dają specyficznych objawów, a Polki nadal niechętnie poddają się regularnym badaniom kontrolnym u ginekologa, który mógłby zidentyfikować zmiany chorobowe. Szacuje się, że występują one u nawet 70 proc. pacjentek wchodzących w wiek menopauzalny oraz u 80 proc. kobiet z rasy czarnej.

– Największym problemem klinicznym i terapeutycznym są pacjentki w wieku rozrodczym, w przypadku których częstość występowania mięśniaków może oscylować wokół 25-50 proc. Nawet jedna czwarta tych pacjentek może wymagać leczenia ze względu na nasilone dolegliwości. Mięśniaki macicy mogą przebiegać bezobjawowo, ale z drugiej strony ich konsekwencją bywa również szereg ciężkich i przewlekłych symptomów. Najczęstsze to obfite i bolesne miesiączki, które mogą prowadzić do uczucia przewlekłego zmęczenia i anemii. Inne objawy są związane przede wszystkim z masą guza i uciskiem na sąsiednie narządy. Mogą one sprzyjać dolegliwościom bólowym w obrębie miednicy, trudnościami z oddawaniem moczu, zatrzymaniem lub nietrzymaniem moczu, bolesnymi zaparciami. Kobiety w wieku reprodukcyjnym, u których rozwinęły się mięśniaki macicy mogą mieć trudności z zajściem w ciążę. W tej grupie kobiet notuje się też zwiększony odsetek poronień, przedwczesnych porodów i innych powikłań położniczych – mówi lek. Lidia Korczyńska, specjalista ginekologii i położnictwa ze Szpitala Bielańskiego.

Jak dodaje ekspertka, coraz większą uwagę zwraca się na znaczenie czynnika hormonalnego w rozwoju mięśniaków np. progesteronu. Częściej występują one u otyłych kobiet, ponieważ nadmiar tkanki tłuszczowej może generować estrogeny. Ryzyko ich występowania zwiększają też wczesna pierwsza miesiączka, późna menopauza, bezdzietność oraz krótkie cykle miesiączkowe.

Mięśniaki macicy – czynniki ryzyka:

  • Wiek kobiety po 40-50 r. ż., ale przed menopauzą
  • Rasa czarna
  • Obciążony wywiad rodzinny w kierunku mięśniaków
  • Odległy czas (więcej niż 5 lat) od ostatniego porodu
  • Premenopoauza
  • Nadciśnienie tętnicze
  • Dodatki do żywności (żywność przetworzona i konserwowana)

Do czynników, które zmniejszają to ryzyko należy m.in. stosowanie antykoncepcji hormonalnej (ale nie w zbyt młodym wieku) oraz rodność (przebycie co najmniej 3 porodów)

Wpływ diety na ryzyko występowania mięśniaków macicy

Jak zaznacza lek. Lidia Kornowska, istnieją badania, które potwierdziły, że spożywanie czterech porcji owoców lub warzyw dziennie przekłada się na zmniejszenie ryzyka rozwoju mięśniaków – w porównaniu ze spożywaniem pojedynczej porcji. Prozdrowotne właściwości w tym kontekście wykazywały, w porównaniu z warzywami i innymi owocami, w sposób szczególny, cytrusy.

– Badania wskazują również na związek pomiędzy jedzeniem czterech lub więcej porcji produktów mlecznych dziennie a redukcją ryzyka o 30 proc. Z kolei spożycie soi jest statystycznie bardziej związane z występowaniem mięśniaków macicy. Zwłaszcza nadmierna ekspozycja na produkty sojowe we wczesnym dzieciństwie przekłada się na wzrost ryzyka – mówi lek. Lidia Korczyńska.

Czy istnieje natomiast związek pomiędzy zwartością w diecie takich produktów jak mięso, ryby i tłuszcze? Tu, jak wskazuje ekspertka, badania są niejednoznaczne. Z jednej strony, zaznacza lek. Kornowska, istnieją prace naukowe sugerujące, że wyższe spożycie morskich wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 wiąże się z 13-21 proc. zwiększonym ryzykiem rozwoju mięśniaków macicy. Tu warto jednak zaznaczyć, że główny ich źródłem są ryby, a te żyją obecnie w tak zanieczyszczonym środowisku, że mogło to wpłynąć na ich właściwości odżywcze. Jak dodaje ekspertka, są też prace wiążące wyższe spożycie kwasów DHA (ich źródłem są przede wszystkim morskie ryby) z redukcją tego ryzyka. W sprawie czerwonego mięsa badania są jednak jednoznaczne: jego nadmierne spożycie sprzyja powstawaniu mięśniaków.

Czy suplementacja lub dbanie o to, by nasze pożywienie było bogate w konkretne witaminy może ograniczyć ryzyko mięśniaków?

– W wielu pracach pojawia się w witamina D. jako tak, której działanie zmniejszające guza zostało udowodnione. Witamina ta działa antyestrogennie, przez co zmniejsza ekspresję receptorów steroidowych, a konsekwencji ryzyko mięśniaków. Badania nie potwierdziły jednak, że podobnego działania witaminy C. i kwasu foliowego. Witamina E. może mieć z kolei działanie estrogenne, można ją nawet opisać jako swoisty fitoestrogen. Należy więc uważać z jej suplementacją, ponieważ może pobudzać rozwój mięśniaków. Zmniejszona ekspozycja na witaminę A. może mieć wpływ na tworzenie się guzów, ale zalecałabym ostrożność, jeśli chodzi o jej suplementację, szczególnie w populacji kobiet w wieku rozrodczym. Wysokie stężenia witaminy A. ma szkodliwe działanie, może też teratogennie oddziaływać na płód – wyjaśnia lek. Kornowska.

Mięśniaki macicy a spożycie związków naturalnych:

  • Galusan epigallokatechiny (EGCG) – ekstrakt z zielonej herbaty: działanie antyproliferacyjne
  • Antocyjany – ekstrakt z truskawek oraz kurkumina – zwiększanie apoptozy komórek mięśniaka macicy
  • Kwercetyna i Indolo-3-karbinol – działanie  antyproliferacyjne
  • Likopen – zmniejsza rozmiar i częstość występowania mięśniaków macicy
  • Resveratrol – zmniejsza proliferację komórek mięśniaka

– Regularne spożywanie warzyw i owoców, uzupełnianie diety o witaminę D., dbanie o prawidłową masę ciała, przy jednoczesnym ograniczeniu spożycia alkoholu mogą istotnie zmniejszyć ryzyko występowania mięśniaków macicy – podsumowuje lek. Lidia Kornowska.

W kontekście czynników środowiskowych sprzyjających mięśniakom macicy nie sposób pominąć związków endokrynnie czynnych. Obecnie opisano ich około 800, wśród nich znajdują się np. parabeny. Związki te wykorzystuje się głównie w przemyśle do produkcji opakowań żywności, leków czy kosmetyków. Pojawia się coraz więcej dowodów na ich rolę w patogenezie m.in. zespołu wielotorbielowatych jajników, przedwczesnego wygaszania czynności jajników, endometriozy, zaburzeń rozwoju narządów płciowych oraz płodności.

Na podstawie wykładu wygłoszonego podczas 3. Kongresu Polskiego Towarzystwa Medycyny Stylu Życia.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Hiperprolaktynemia – częsty problem, który może mieć niekorzystny wpływ na płodność

Poronienia nawracające – co może być ich przyczyną?

Zaufali nam

Okienko zamknie się za: s.

Super Oferta!

Skorzystaj z naszej promocji zanim zniknie.