Już nie laparoskopia, ale nieinwazyjne badanie, które znacząco przyspieszy rozpoznanie endometriozy i pozwoli na wczesne rozpoczęcie leczenia – to efekt prac lekarzy z 20 międzynarodowych ośrodków klinicznych. Nowa metoda diagnozowania endometriozy ma być przełomem dla lekarzy i pacjentek. Nie tylko przyczyni się do poprawy jakości życia milionów kobiet, ale też m.in. zwiększy skuteczność in vitro.
Nowa metoda diagnozowania endometriozy
Finansowany ze środków Unii Europejskiej, realizowany przez zespół francuskich naukowców projekt EndoSearch przyniósł efekt w postaci technologicznie zaawansowanej, nowej metody diagnozowania endometriozy. Wzięli w nim udział specjaliści z aż 20 międzynarodowych ośrodków klinicznych oraz 1000 pacjentek. To największy jak do tej pory projekt dotyczący tej dziedziny współczesnej medycyny.
Nowa metoda diagnozowania endometriozy wykorzystuje charakterystyczną cechę tej choroby, która polega na rozprzestrzenianiu się na narządy wewnętrzne tkanki przypominającej wyściółkę macicy. Próbki tkanek mają być zbierane przez ginekologa w trakcie nieinwazyjnej procedury. Następnie przesłane do laboratorium i analizowane w oparciu o zestaw biomarkerów. Wykrywanie ich ma się odbywać w oparciu o połączenie rutynowego badania immunohistochemicznego i zestawu do diagnostyki in vitro EndoSearch. Otrzymane wyniki zostaną porównane z algorytmem, dzięki któremu lekarz będzie mógł stwierdzić bądź wykluczyć endometriozę.
W ten sposób endometrioza może być zdiagnozowana znacznie szybciej niż przy tradycyjnej laparoskopii, na którą pacjentki decydują się często dopiero po długich bezskutecznych staraniach o ciążę.
Interesujące wyniki
Prace nad nową metodą diagnozowania endometriozy pozwoliły zgromadzić bardzo wiele ważnych danych nie tylko zakresu badania, ale też leczenia endometriozy. Naukowcy uzyskali istotne informacje na temat m.in. harmonizacji procedur pobierania próbek.
Wszystkie te działania przełożą się na dalsze kroki, dzięki którym rozwiązanie EndoSearch trafi do lekarzy i pacjentów. – Obecnie finalizujemy analizy danych, a następnie zamierzamy skupić się na projektowaniu i wstępnych testach zestawów przed produkcją na skalę przemysłową – wyjaśnia Cécile Réal. dyrektorka generalna francuskiego start-upu biotechnologicznego Endodiag.
Opracowany przez francuskich naukowców zestaw do diagnozowania endometriozy ma zostać wprowadzony do produkcji przemysłowej i zyskać oznaczenie CE. Ostatnim krokiem w ramach prac ma być złożenie wniosku o refundację kosztów badań.
Szybsza diagnoza, skuteczniejsze leczenie
Według danych statystycznych na endometriozę choruje co dziesiąta kobieta w wieku rozrodczym. Od pojawienia się pierwszych objawów choroby do jej rozpoznania mija średnio 9 lat. W tym czasie kobieta doświadcza ogromnego bólu, który często wręcz uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie. Endometrioza powoduje też niepłodność. To właśnie przedłużające się, nieskuteczne starania o dziecko najczęściej w końcu doprowadzają pacjentkę do specjalisty, który stawia trafną diagnozę.
Endometrioza nadal jest złożoną i zróżnicowaną chorobą. Bez lepszego zrozumienia samego schorzenia nie będziemy w stanie zapewnić pacjentkom lepszego leczenia. Potrzebne są inicjatywy na szeroką skalę oraz międzynarodowa współpraca między światem nauki, lekarzami i pacjentami, które będą kluczem do lepszego wspierania pacjentek – podsumowuje Cécile Réal.
Nowa metoda diagnozowania endometriozy ma nie tylko znacząco przyśpieszyć rozpoznanie choroby, ale też obniżyć koszty leczenia i zwiększyć jego skuteczność. Oszczędzi też pacjentkom stresu związanego z inwazyjnym zabiegiem, jakim jest laparoskopia. Wcześnie rozpoczęte leczenie pozwoli zapobiec postępom choroby – rozprzestrzenieniu jej na inne narządy wewnętrzne. Znacząco zwiększy też szansę na ciążę w procedurze in vitro.
Źródło:
https://www.termedia.pl/ginekologia/Nowa-metoda-szybszego-i-latwiejszego-diagnozowania-endometriozy,45648.html
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Endometrioza – nowe wytyczne w zakresie diagnozy i leczenia. Laparoskopia nie jest już „złotym standardem”
Dodaj komentarz