Naomi Watts to brytyjsko-australijska, popularna aktorka, która zyskała sławę rolami w „King-Kongu”, „Mulholland Drive”, „Birdman” czy „21 gramów”. Od lat zachwyca swoim aktorskim talentem, charyzmą i eteryczną urodą, a teraz także odwagą i otwartością, z jaką mówi i edukuje o ważnym społecznie temacie – menopauzie.
Aktorka, obecnie 56-letnia, doświadczyła premenopauzy jeszcze przed czterdziestką, czyli znacznie wcześniej niż większość kobiet. Było to dla niej ogromnym zaskoczeniem, ponieważ jako trzydziestoparolatka czuła się młodą, silną i zdrową kobietą, która dopiero chciała planować powiększenie rodziny, a nie żegnać się z płodnością.
W niedawno wydanej książce, “Dare I Say It: Wszystko, co chciałabym wiedzieć o menopauzie” dzieli się swoją historią o trudnych staraniach o dziecko i szoku, jaki wywołała premenopauza. Jak mówi sama Watts „Zjadłabym pazury psa, żeby tylko zajść w ciążę. Na leczenie wydałam majątek.”
Niepłodność ją zaskoczyła
Naomi Watts, dzisiaj mama dwójki dzieci, które ma z byłym już partnerem Lievem Schreiberem, przyznaje, że droga do macierzyństwa była dla niej ogromnie bolesna. Mając 36 lat była przekonana, że problemy z płodnością jej nie dotyczą, a zajście w ciążę będzie naturalną koleją rzeczy.
“Zawsze marzyłam, że będę młodą matką, ale nigdy nie udało mi się tego osiągnąć” — napisała w swojej książce.
Rzeczywistość ją przygniotła. Ciąża się nie pojawiała, a kolejne miesiące przynosiły coraz większe rozczarowanie. Leczenie niepłodności, trudne emocjonalnie, kosztowało ją majątek. Aktorka przyznaje, że w tym czasie przerosło to finansowo nawet ją i była zmuszona zastawić dom, by pokryć koszty leczenia.
Samotność na nowej drodze
Ostatecznie leczenie okazało się skuteczne i aktorka została mamą, ale premenopauza, która zaskoczyła ją jeszcze przed 40-stką, przyniosła nie tylko szereg zmian fizjologicznych, ale też samotność.
Najbliższe otoczenie nie rozumiało, z czym zmaga się Naomi Watts. Przyznała, że każda jej próba rozpoczęcia rozmowy o premenopauzie była ignorowana lub zbywana żartami. Bliscy nie byli gotowi, by rozmawiać na ten temat lub nie czuli, jak ten nowy rozdział życia może być znaczący dla aktorki.
“Nikt o tym nie mówił. Czułam się, jakby to był temat zakazany, owiany wstydem i niezrozumieniem,” wspomina Naomi w jednym z wywiadów.
Menopauza jako początek nowego etapu
Sama spotykając się z ostracyzmem społecznym, postanowiła odczarować temat menopauzy i mówić głośno o tym naturalnym etapie życia każdej kobiety.
18 października w Światowy Dzień Menopauzy światło dzienne ujrzał jej nowy projekt – linia kosmetyków marki Stripes, stworzona dla kobiet w okresie klimakterium. To produkty do pielęgnacji skóry i włosów, a także kosmetyki do higieny intymnej i suplementy. Swój udział w projekcie aktorka tłumaczy słowami:
„Drodzy przyjaciele, w trakcie mojej kariery aktorskiej wyprzedziłam tsunami i stanęłam twarzą w twarz z »King Kongiem«. Ale nic nie przygotowało mnie na wczesną menopauzę. Budziłam się w środku nocy zlana potem. Moja skóra była sucha i swędząca. Moje hormony szalały. Pamiętam, że czułam się tak zdezorientowana i samotna, jakbym nie miała kontroli nad własnym ciałem. Stworzyłam Stripes, ponieważ zasługujemy na wsparcie, rozwiązania i przestrzeń, aby to wszystko przeżyć. Bo, choć menopauza jest częścią dojrzałości, dojrzałość to o wiele więcej niż tylko menopauza”.
Menopauza ma swoje zalety
Menopauza przyjdzie do każdej kobiety, czy tego chcemy, czy nie. Dobrze jest nauczyć się dostrzegać jej zalety i starać się żyć tak, aby nie oznaczała końca aktywności, kobiecości, dobrej energii – a była kolejną zmianą w życiu, którą dobrze przyjąć z radością i dumą.
Aktorka apeluje do kobiet, by dostrzegły zalety menopauzy – witając ten etap życia, żegnają jednocześnie miesiączki i – w bardzo wielu przypadkach – dotkliwe PMS-y.
“Wreszcie mogę chodzić spać o 21:30 bez wyrzutów sumienia (…) Już nie muszę udowadniać swojej wartości. Czuję się bardziej pogodzona ze sobą i swoimi wyborami,” mówi.
Historia Naomi Watts to dowód na to, że menopauza nie musi być tematem wstydliwym czy przykrym. Wręcz przeciwnie – może być źródłem siły, inspiracji i nowej energii do działania. Dzięki swojej otwartości i zaangażowaniu aktorka staje się głosem kobiet na całym świecie, które szukają wsparcia i zrozumienia w niełatwym momencie życia.
Fot. wikipedia.pl
Dodaj komentarz