Co kupić dla 2-latka na święta? To pytania zadaje sobie niejeden rodzic, babcia i chrzestny. Ilość zabawek w sklepach jest ogromna, ale wcale nie ułatwia to wyboru. Chcemy znaleźć coś, czym dziecko rzeczywiście będzie się bawić, prezent wartościowy i pożyteczny, ale jednocześnie w rozsądnej cenie. Przedstawiamy zatem świąteczny prezentownik – listę 11 pomysłów na prezent dla 2-latka. Są książki, klocki i zabawy plastyczno-manualne. Oto, co kupić 2-letniemu dziecku na święta!
Zestaw „Mały Doktor”
2-letnie dzieci uwielbiają wcielać się w role – są ekspedientami, lekarzami, kierowcami i kucharzami. Bacznie obserwują dorosłych i chcą robić to, co oni. Jedna z bardziej lubianych zabaw z dzieciństwa to oczywiście zabawa w lekarza. Plusem jest z pewnością oswajanie dziecka z wizytami u lekarza, a także to, że… mama lub tata mogą sobie bezczynnie poleżeć, gdy dziecko bada.
Do 50 zł z powodzeniem można kupić zestaw „Mały Doktor” zawierający najpotrzebniejsze akcesoria, a całość może być zamknięta albo w poręcznej torbie, walizce lub krzesełku, które dziecko wykorzysta też przy okazji innych zabaw.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Gra „Łowienie rybek”
„Łowienie rybek” to znana gra zręcznościowa, która uczy koordynacji oko-ręka. Mamy tu element wcielania się w rolę – dziecko jest wędkarzem i musi złowić wszystkie ryby ze stawu. Do tego pozwala się skupić i skoncentrować oraz rozwija małą motorykę. 2-letnie dzieci jeszcze nie pojmują zasad bardziej skomplikowanych gier, na planszówki przyjdzie jeszcze czas, dlatego „Łowienie rybek” to doskonały pomysł na grę na miarę 2-latka.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Klocki rzepy
Klocki to jedna z bardziej rozwojowych zabawek dla dzieci, a do tego zwykle nie ma ograniczeń wiekowych: z chęcią bawią się nią 2-latki i 8-latki, a czasem nawet 30-latki.
Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów klocków: tradycyjne Lego, Playmobile, klocki drewniane, magnetyczne, Mega Blocks, wafle i wiele innych. Wśród nich znajdzie się spory wybór klocków dla najmłodszych dzieci. Dobrym zakupem będą klocki rzepy, które są w sam raz do małych dziecięcych rączek. Pozostawiają duży zakres kreatywności i doskonale wpływają na małą motorykę.
Najmniejsze dzieci wciąż zwracają dużą uwagę na poznawanie świata przez dotyk – lubią, gdy pianka do golenia rośnie im w dłoniach, rozsypany cukier trzeszczy pod gołymi stopami a morskie fale obmywają nogi. Przypadną im do gustu i klocki-rzepy, które mają wyraźną strukturę, a przy tym można z nich tworzyć różne postaci z oczami i inne dowolne konstrukcje.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Klocki konstrukcyjne
Najlepsze, bo klasyczne klocki do zabawy. Z przyjemnością będą się nimi bawić i maluchy, i starsze dzieci. Jeśli szukamy zabawki, która pozwoli zająć się rodzeństwu z kilkuletnią różnicą wieku, to tradycyjne klocki są niemal pewnym wyborem.
W sklepach dostaniemy mnóstwo konfiguracji klocków: warto zwrócić uwagę na takie, które zawierają elementy konstrukcyjne, np. okna, dach, drzwi domu, ogrodzenie itp.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Książka „Pucio uczy się mówić” oraz „Pucio, ćwiczenia z mówienia”
Z mową u 2-latków bywa różnie: niektóre sprawnie mówią i tworzą rozbudowane zdania, inne nadal uczą się pojedynczych słów. Książki z serii Pucio to doskonałe wsparcie w ważnym procesie poznawania mowy. Zostały stworzone przez logopedę, więc konstrukcja zdań jest tak stworzona, aby była adekwatna do danego wieku i umiejętności. W książce znajduje się wiele zadań, które zachęcają dziecko do powtarzania słów, konstruowania własnych zdań i opowiadania fabuły, którą zawiera książka. W zależności od nabytych umiejętności, dla 2-latka dobrą pozycją będzie: „Pucio uczy się mówić” lub „Pucio, ćwiczenia z mówienia”.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Książki Berner Rotraut Susanne z serii ulica Czereśniowa
Książka nie musi mieć słów i fabuły, aby wciągnąć dziecko na długi czas. Seria dotycząca ulicy Czereśniowej pokazuje jak zmienia się świat w danym momencie w roku („Jesień na ulicy Czereśniowej”, „Zima na ulicy Czereśniowej”, „Wiosna na ulicy Czereśniowej”, „Lato na ulicy Czereśniowej”), czym różni się noc od dnia („Noc na ulicy Czereśniowej”).
Książki są pięknie ilustrowane, w twardej okładce w rozmiarze większym nawet niż A4, ilustracje są szczegółowe, kolorowe, a na każdej stronie wiele się dzieje – oglądanie ich to przyjemność dla dziecka, a także dla rodzica.
Ilość poruszanych tematów przy okazji oglądania książki jest w zasadzie nieskończona i ograniczona tylko przez wyobraźnię oglądających.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Wodna kolorowanka
Najmłodsze dzieci lubią manualne zabawy i zwykle są w tym już całkiem sprawne. W końcu nie drą kartek, a z niekontrolowanych ruchów kredką powstają pierwsze obrazy przedstawiające coś innego niż esy floresy. Wodna kolorowanka z pewnością zaciekawi maluchy, gdyż to malowanie inne od tradycyjnych farb czy kredek. Docenią je także dorośli z uwagi na niewielką ilość bałaganu i nieporządku, które generuje malowanka. Można nią malować w każdym miejscu, pod warunkiem, że mamy dostęp do wody.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Zagadki Czu Czu
Czu Czu ma w swojej ofercie niezwykle kreatywne, ciekawe i piękne książki oraz puzzle dla dzieci w różnym przedziale wiekowym. Książeczki w formie wachlarza są poręczne i łatwo zabrać je ze sobą w podróż czy do lekarza, a ciekawe zagadki i pytania zajmą dziecko na długi czas. Dodatkowo ćwiczą pamięć, logiczne myślenie i umiejętność liczenia.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Zabawka do kąpieli Piesek i jego pływający pojazd Skip Hop
Zabawki do kąpieli to nie jest pierwsza myśl, gdy rozważa się prezent dla dziecka, ale niesłusznie, bo wybór w tej kategorii jest ogromny, a wśród nich naprawdę kreatywne i ciekawe zabawki. W zakładanym budżecie 50 zł można dostać, np. takiego pływającego pieska w pojeździe.
Dobry pomysł dla dzieci nie przepadającymi za kąpielą, gdyż może stanowić dobrą zachętę. A dla maluchów uwielbiających wodę, będzie dodatkową atrakcją.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Namiot dla dzieci
Kto z nas nie budował bazy z koców pod stołem?! Co tam się nie działo… malowanie, czytanie, pierwsze tajemnice i opowiadanie strasznych historii. Ta zabawa prędko nie wyjdzie z mody, a współczesne maluchy mają do dyspozycji gotowe rozwiązania, np. namiot dla dzieci. Dodatkowo może on być symbolicznym posterunkiem policji, jak na przykład model ze zdjęcia.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
Ciastolina
Kolejny pomysł na zabawę manualną dla 2-latka. Ugniatanie, ściskanie, rozrywanie i zlepianie to wyśmienita zabawa dla maluchów, pozwalająca wyćwiczyć małe paluszki. W cenie do 50 zł kupimy zestaw, który zawiera dodatkowo narzędzia, co jeszcze uatrakcyjni zabawę.
(link do sklepu po kliknięciu w obrazek)
POLECAMY TAKŻE
Dodaj komentarz