Zaburzenia erekcji mają wpływ na jakość starań o dziecko

To dla wielu mężczyzn problem większy niż słaba jakość nasienia czy niedrożne jajowody partnerki

Zaburzenia erekcji u mężczyzn nie zawsze świadczą o ich niepłodności, ale mogą być istotnym problemem, gdy para stara się o dziecko. Problemy ze wzwodem mogą jednak pojawić się u panów także podczas terapii leczenia niepłodności. Stres, presja i gra na czas mogą skutkować poważnymi problemami technicznymi wynikającymi także ze spadku libido. Właśnie dlatego, gdy pojawiają się niepokojące sygnały, warto odwiedzić specjalistę, a także wprowadzić kilka zmian w codzienne życie. Warto wiedzieć, że podobnie jak badanie nasienia, tak i badanie sprawności narządów płciowych to nie wstyd, a wręcz odwrotnie – dowód męskiej odpowiedzialności.

Zaburzenia erekcji to problem, który dotyka ponad 1,5 mln polskich mężczyzn.  Dla porównania – 3 miliony Polaków ma problem z niepłodnością, a przyczyny niemal po równo rozkładają się na kobietę i mężczyznę. Zaburzenia erekcji, choć nie zawsze oznaczają problem z męską płodnością, to jednak stanowią istotny czynnik utrudniający starania o potomstwo.

Przyczyny zaburzeń erekcji to także przyczyny wpływające na płodność

Przyczynami zaburzeń erekcji są zarówno choroby takie jak cukrzyca lub miażdżyca, stosowanie niektórych leków lub używek, jak i stres czy depresja. Te ostanie czynniki bardzo często towarzyszą przedłużającym się staraniom o ciążę. Nie tylko kobiety doświadczają załamania psychicznego z powodu kolejnego zmarnowanego cyklu, ale także mężczyźni. Panowie jednak są mniej skłonni do wyrażania tego słowami, a jednocześnie stres i psychiczne wycieńczenie objawiać się mogą m.in. właśnie zaburzeniami erekcji.

Spadek libido to bardzo częsta przyczyna przedłużających się starań.  Mimo “technicznych problemów” z seksem, zdecydowana większość mężczyzn nie zgłasza się jednak do lekarza. Tymczasem skuteczność leczenia zaburzeń erekcji jest bardzo wysoka i wynosi ponad 70 proc.

Zaburzenia erekcji – problem nie tylko starszych panów

Zaburzenia erekcji to powszechny problem, dotyczy bowiem 10 proc. mężczyzn na całym świecie. Problemy z osiągnięciem wzwodu występują przede wszystkim u panów, którzy ukończyli 40. rok życia, coraz częściej pojawiają się jednak także u młodszych mężczyzn.

Według Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej z powodu zaburzeń erekcji cierpi blisko 1,7 mln Polaków. Z badań GFK Polonia wynika jednak, że aż 65 proc. z nich ukrywa ten fakt i nie zgłasza się do lekarza. Najczęściej wynika to z poczucia wstydu i obawy przed odrzuceniem przez partnerkę.

– Z problemami z erekcją do lekarza zgłasza się 8–10 proc. mężczyzn, a reszta próbuje leczyć się na własną rękę. Stosują np. suplementy z internetu, a jeszcze gorzej – czekają na cud. Są tacy, którzy mają zaburzenia erekcji i nic z tym nie robią. I niestety to oni stanowią większość – mówi prof. Zbigniew Lew-Starowicz, konsultant krajowy w dziedzinie seksuologii.

Jak leczyć zaburzenia erekcji? Nie na własną rękę

Leczenie zaburzeń erekcji wymaga przede wszystkim konsultacji specjalistycznej – głównie po to, by znaleźć przyczynę takiej sytuacji. Samodzielne leczenie źle dobranymi suplementami lub “preparatami ziołowymi” w niebieskim kolorze może nie przynieść oczekiwanych rezultatów, a wręcz pogłębić z czasem problem. W 80 proc. przypadków zaburzenia erekcji są efektem chorób, np. serca i układu krążenia oraz cukrzycy, zaburzeń hormonalnych lub stosowania niektórych leków i używek, zwłaszcza papierosów i alkoholu, ale także braku witamin i złej diety. W 10 proc. przypadków źródłem problemu jest przewlekły stres, depresja oraz problemy w relacjach z partnerką. Dla mężczyzn, którzy starają się o dziecko, to niezwykle istotne czynniki, bowiem wszystkie mają wpływ nie tylko na sprawność seksualną, ale jednocześnie negatywnie wpływają na płodność.

– Nieraz u pacjentów rozpoznajemy choroby, o których nie mieli pojęcia. np. chorobę nadciśnieniową. Niektórzy dziwią się, że mają zaburzenia hormonalne. A jeśli tak, to potrzebne jest leczenie dwutorowe – leczy się wówczas podstawową chorobę, która została rozpoznana, a jednocześnie leczy się jej skutki, czyli zaburzenia erekcji – mówi seksuolog Lew-Starowicz. 

Do kogo się zgłosić z zaburzeniami erekcji?

Mężczyźni mający problemy z erekcją powinni się zgłosić do seksuologa lub urologa, a ci, którzy są w trakcie diagnostyki niepłodności – powinni koniecznie powiedzieć o tym problemie lekarzowi, jakim najczęściej jest ginekolog. I nie ma się czego wstydzić. O ile u kobiety brak orgazmu stanowi zaburzenie seksuologiczne, które warto również skonsultować ze specjalistą, ale nie ma ono wpływu na skuteczność zapłodnienia, o tyle – by doszło do wytrysku plemników, potrzebny jest męski wzwód. I to właśnie lekarz specjalista postawi diagnozę i wdroży odpowiednią terapię lub skieruje na kolejne badania.

Jeśli przyczyną zaburzeń erekcji są problemy natury psychologicznej, niezbędna będzie wizyta u seksuologa lub psychologa. Tego typu terapia trwa zazwyczaj kilka miesięcy, często w sesjach uczestniczą także partnerki pacjentów. Według międzynarodowych badań skuteczność leczenia zaburzeń erekcji jest bardzo wysoka, wynosi bowiem ponad 70 proc. – W przypadku łagodnych zaburzeń krążenia, nadciśnienia, skuteczność leczenia wynosi ponad 80 proc., w przypadku cukrzycy zaawansowanej – sześćdziesiąt kilka procent. Ale ogólnie sięga powyżej 70 proc., a w niektórych zaburzeniach dochodzi prawie do 100 proc., mowa tu o takich łagodnych zaburzeniach krążenia obwodowego czy psychogennych przyczynach – mówi profesor.

Niepłodność a zaburzenia erekcji

Może się zdarzyć (wcale nie tak rzadko), że to niepłodność będzie przyczyną zaburzeń erekcji. Bo choć mężczyzna nie musi mieć problemów z płodnością, by nie móc mieć dzieci, to problemy z erekcją mogą pojawić się właśnie wówczas, gdy para bezskutecznie i intensywnie stara się o dziecko albo leczy się z powodu problemów kobiety.

Mężczyźni bardzo często czują na sobie odpowiedzialność związaną ze staraniami o ciążę, a problemy biologiczne (niekoniecznie po ich stronie), mogą bardzo mocno odbić się na ich psychice, która z kolei wpłynie na jakość (lub brak) wzwodu i wytrysku.

Co pomoże na zaburzenia erekcji i niskie libido podczas starań o dziecko

Oprócz specjalistycznej porady lekarza, przy męskim problemie ze wzwodem niezwykle ważne jest wsparcie partnerki – nie naciskanie na zbliżenia prokreacyjne, więcej czułości – mniej technikaliów. Ale także bardzo istotne jest świadome podejście mężczyzny do wszystkiego, co ma pozytywny wpływ na męską płodność, w tym sprawność seksualną. Jeśli więc przyczyną trudności ze wzwodem jest stres czy niezbyt zdrowy styl życia – co już wcześnie zostało opisane, mężczyzna musi podjąć działania, które te negatywnie działające czynniki wyeliminują.  Co będzie miało pozytywny wpływ na erekcję i libido?

  • rzucenie palenia i innych używek
  • większa aktywność fizyczna
  • zdrowa i zbilansowana dieta, bogata w produkty zawierające nie tylko witaminy i minerały wspierające męską płodność, ale także te, które podnoszą libido – czyli tzw. naturalne afrodyzjaki. Z pewnością warto częściej sięgać po owoce morza, zwłaszcza krewetki i ostrygi, na wzrost libido wpłynie także gorzka czekolada, orzechy włoskie, imbir, seler naciowy, papryczki chili, gałka muszkatołowa i anyż, szparagi, miód, truskawki. Nie zaszkodzi także lampka czerwonego wytrawnego wina.
  • zamiast “cudownych” niebieskich suplementów na męską moc, warto wybrać dobry preparat, który ma działanie skojarzone zarówno na jakość plemników i prawidłową spermatogenezę, jak i właściwy poziom libido. Może to być np. PROfertil, który nie jest suplementem, a żywnością specjalnego przeznaczenia medycznego, co oznacza, że jego działanie potwierdzone zostało badaniami klinicznymi, a skład dobrany wyłącznie pod kątem płodności męskiej. Zawarte w nim witaminy i minerały to optymalne uzupełnienie codziennej diety sprzyjającej płodności, ale także pobudzenie ochoty na zbliżenia. To zresztą jeden z najczęściej wybieranych produktów przez pary starające się o dziecko. Skuteczność działania, jak można przeczytać w opiniach, widoczna jest już po trzech miesiącach stosowania.
  • polecanym przez wiele par sposobem na podniesienie libido – i to zarówno u kobiety, jak i mężczyzny, jest wspólne obejrzenie jakiegoś filmu erotycznego czy czytanie na głos pikantnej powieści. Podobno działanie błyskawiczne!

Sprawdź: 5 książek, które pobudzą libido

Choć brak ciąży to z pewnością dla pary pragnącej potomstwa ogromny stres, nie mogą oni jednak zapominać, że im mniej radości z seksu i spontanicznych stosunków wynikających z pragnienia bliskości (a nie prokreacji), tym więcej chłodu, oddalenia, a w konsekwencji drastyczny spadek libido, a czasem wręcz oziębłość. Chyba przyznacie, że w takich warunkach starania o potomstwo nie mają sensu? 

 

POLECAMY TAKŻE: “Zaszłam w ciążę, bo przestałam o niej myśleć…” Kobiety nie wierzą w takie historie… ale do czasu.

Ewa: Zaszłam w ciążę, bo przestałam o niej myśleć, a zaczęłam widzieć siebie

 


Polonistka, dziennikarka, redaktorka. Specjalizuje się w tematyce: ciąża, parenting, niepłodność, dieta propłodnościowa. Email: redakcja@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *