Grupa wsparcia to miejsce, w którym można spotkać smutek, złość i bezradność. Jest to jednak również miejsce, w którym można odzyskać nadzieję i chęci do starań. “Obudź w sobie życie” to zamknięta grupa na FB dla kobiet starających się o dziecko, w której tym razem na pytania niepłodnych odpowiadali najlepsi specjaliści z klinik leczenia niepłodności.
Nie jesteś sama!
Czasem ciężko znaleźć sens w porażkach i zebrać siły do kolejnych prób starań o dziecko. Trudno również radzić sobie z własnymi emocjami, gdy wokół mnóstwo rodzin z dziećmi. Dlatego też warto pamiętać o grupach wsparcia, w których są osoby takie jak Ty. Które rozumieją, co się z Tobą dzieje, wiedzą jak pomóc, bo nierzadko same przez to przechodziły. Możesz tu wyrzucić z siebie wszystko, bez poczucia obciążania otoczenia „swoimi problemami”.
Dlatego też, jeśli długo starasz się o dziecko, to zapraszamy do grupy na FB: Obudź w sobie życie – grupa zamknięta dla kobiet starających się o dziecko. Tutaj oprócz wsparcia osób, które zmierzają w tym samym kierunku, otrzymasz także pomoc ekspercką. Wystarczy zadać pytanie do specjalisty, a portal Plodnosc.pl postara się uzyskać odpowiedź.
1. Co ma wpływ na ruchliwość plemników? Dlaczego, mimo brania góry suplementów, poprawiają się wszystkie parametry tylko nie ruchliwość?
Odpowiada dr Piotr Głodek, ginekolog-położnik z Kliniki INVICTA w Gdańsku:
Ruchliwość plemników to inaczej ich zdolność do przemieszczania się w żeńskim układzie rozrodczym oraz w śluzie szyjkowym. Wśród czynników, które bezpośrednio lub pośrednio wpływają na ten właśnie parametr, wymienia się m.in. przewlekły stres, nadmierne stosowanie używek (alkohol, papierosy, narkotyki), a także zażywanie niektórych leków (np. sterydów anabolicznych). Istotnym aspektem jest również masa ciała pacjenta. Zarówno niedowaga, jak i otyłość, negatywnie wpływają na jakość plemników. Kolejnym znaczącym czynnikiem jest odpowiednia dieta.
Badania naukowe wskazują, że pogorszenie parametrów nasienia (w tym ruchliwości plemników) często obserwuje się u osób zarówno nadmiernie otyłych, jak i skrajnie wyniszczonych, np. w trakcie chemioterapii.
Na parametr ten wpływ ma również przegrzewanie jąder, tj. gorące kąpiele, podgrzewane siedzenia, sauna czy zbyt obcisła bielizna, a także uprawianie niektórych sportów znacznie obciążających organizm. Wszystkie te czynniki mogą zmniejszać ruchliwość, jak i ilość plemników.
2. Ciąża pozamaciczna – czy jeżeli miałam pozytywne testy ciążowe z 4 różnych firm, a teraz są negatywy, to w mojej sytuacji konieczna jest wizyta u ginekologa i wykluczenie ciąży pozamacicznej? Jeżeli tak to kiedy od terminu miesiączki?
Odpowiada dr Robert Gizler, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności InviMed we Wrocławiu:
Obecność pęcherzyka ciążowego w jamie macicy można stwierdzić przy poziomie HCG powyżej 1800 mU/l, czyli około 10 dni od terminu spodziewanej miesiączki. Niestety, w jajowodzie jego identyfikacja jest znacznie trudniejsza. Sugeruje oznaczenie poziomu HCG z krwi – jeżeli jego kolejne 2 oznaczenia w odstępie 72 godzin będą malejące (i mniejsze od 1000) to niestety, ciąża nie rozwija się prawidłowo, ale też i ryzyko zagrożenia ciążą pozamaciczna jest małe. Przy poziomie HCG powyżej 2000 wskazana jest wizyta ginekologiczna z badaniem USG.
3. Który preparat z myo-inozytolem i w jakiej dawce w Pana doświadczeniu wykazał największą skuteczność w postaci ciąży u pacjentek z PCOS?
Odpowiada dr Olaf Lindert, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności, Ginekologii i Położnictwa „Bocian” w Katowicach:
Terapie z zastosowaniem mio-inozytolu mogą redukować objawy PCOS, jednak byłyby to zbyt daleko idące wnioski, gdybym mówił o przyjmowaniu konkretnych preparatów i ich dawek w kontekście wykazania skuteczności w postaci ciąży. Na takie stwierdzenia potrzebne są odpowiednie badania.
4. Czy macica dwurożna umożliwia donoszenie ciąży? Jakie badania należy wykonać po poronieniu?
Odpowiada dr Olaf Lindert, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności, Ginekologii i Położnictwa „Bocian” w Katowicach:
W przypadku macicy dwurożnej i możliwości donoszenia ciąży wiele zależy od stopnia zaawansowania wady. Na pewno kobieta, u której zdiagnozowano taką nieprawidłowość w budowie macicy, powinna w trakcie ciąży pozostawać pod ścisłą kontrolą lekarza ginekologa. Jeżeli chodzi o poronienie to zazwyczaj pogłębioną diagnostykę prowadzi się w przypadku nawracających poronień. Istotne jest sprawdzenie budowy narządów rodnych, kontrola wybranych hormonów płciowych i tarczycy, jak również czynników infekcyjnych. Jeżeli jest wskazanie można wykonać również badania genetyczne.
5. Jakie są szanse na ciążę przy obustronnych wodniakach?
Odpowiada: dr Janusz Pałaszewski, ginekolog-położnik z Kliniki INVICTA w Warszawie:
Wodniaki jajowodów najczęściej powstają wskutek powikłań po stanach zapalnych w obrębie miednicy. Zakażeniu mogą sprzyjać zabiegi ginekologiczne (np. łyżeczkowanie macicy), poród, czy obecność wkładki wewnątrzmacicznej. W wyniku powikłań po infekcji w macicy mogą powstać tzw. zrosty, które prowadzą do niedrożności jajowodów. Jeśli dodatkowo gromadzi się w nich płyn, mówimy właśnie o wodniakach macicy. Tego typu zmiany utrudniają, a nawet uniemożliwiają transport komórki jajowej do jajowodu. Dodatkowo, jeśli problem występuje po obu stronach jajowodów, zapłodnienie w toku naturalnych starań o dziecko jest praktycznie niemożliwe. W takiej sytuacji najczęściej można rozważyć operację laparoskopową, połączoną z plastyką jajowodu.
Niestety tego typu zabiegi mają niewielką skuteczność i w bardzo niewielkim odsetku przekładają się na możliwość uzyskania ciąży. W przypadku znacznych zmian, szansa na uratowanie jajowodu maleje. Wówczas dokonuje się jego usunięcia. Najczęściej rozwiązaniem dla pacjentek z wodniakami jajowodów jest zapłodnienie pozaustrojowe.
6. Czy możliwe, że jednak mam PCOS?
Lekarz nie stwierdził PCOS, badania wszystkie wychodzą dobrze, a ja ciągle nie mam owulacji i nie wiem, czemu badania w 3 dc prolaktyna 11,2 LH 6 FSH 8,4 TSH 1,669 fT3 3,57, fT4 1,10 anty-TPO <28 robione niedawno AMH 4,28 zlecona mam tylko badanie glukozy z insulina przy ostatniej wizycie w 14 dc miła ginekolog, że jest pusto, a miała być owulacja. Cykle mam co 28 dni, regularne. Czy możliwe, że jednak mam PCOS? Czy przy braku ciągłej owulacji możliwe jest tylko przez stymulacje? Zaproponowałam lekarzowi, ale najpierw kazał mi wykonać HSG. Mam już syna urodzonego przez CC (ułożony miednicowo) w 2014 r. i jedno poronienie (maj 2016 r.).
Odpowiada dr Beata Makowska z Kliniki Leczenia Niepłodności InviMed w Gdyni:
Szanowna Pani, bez wyniku badania LH i testosteronu i SHBG trudno jednoznacznie ocenić, czy posiada Pani PCOS. Jednorazowa wizyta w 14 dc nie wyklucza, iż owulacja nie wystąpiła nieco wcześniej.
7. Jakie są minimalne parametry nasienia (liczebność, ruchliwość, morfologia), które pozwalają zakwalifikować się do zabiegu inseminacji?
Odpowiada dr Piotr Głodek, ginekolog-położnik z Kliniki INVICTA w Gdańsku:
Zasadność zastosowania inseminacji jako metody leczenia niepłodności ocenia lekarz – na podstawie wyników badań, zarówno kobiety, jak i mężczyzny, oraz sytuacji medycznej. Po pierwsze, muszą istnieć wskazania do wykonania zabiegu, np. obniżone parametry nasienia, problemy z jego upłynnieniem. Przed inseminacją warto potwierdzić drożność jajowodów, szczególnie, jeśli w wywiadzie stwierdzono endometriozę, zapalenie przydatków czy też operacje w zakresie miednicy mniejszej. Dolną granicą normy w zakresie parametrów to wynik min. >1.5 mln plemników w ruchu A+B na mililitr nasienia. Przed procedurą inseminacji w naszej klinice mężczyźnie zaleca się wykonanie – poza badaniem ogólnym nasienia – także testu wiązania plemników z kwasem hialuronowym (jego wynik mówi o dojrzałości plemników i ich zdolności do samodzielnego zapłodnienia komórki jajowej). Kolejnym badaniem pomagającym ocenić skuteczność inseminacji jest badania fragmentacji DNA plemników (diagnostyka ta umożliwia ocenę jakości męskiego DNA, poziom fragmentacji nie powinien przekraczać 12%). Skrajnie niekorzystne wyniki obu tych badań przemawiają, aby odstąpić od IUI ze względu na niską skuteczność takiego zabiegu.
8. Po poronieniu chcemy bardzo szybko zacząć kolejne starania. Jakie suplementy przyjmować? Czy tylko kwas foliowy? Jest jakaś odpowiednia dieta na płodność?
Odpowiada dr Olaf Lindert, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności, Ginekologii i Położnictwa „Bocian” w Katowicach:
Kobiety planujące ciążę powinny przyjmować kwas foliowy, zwłaszcza w jego zmetabolizowanej formie tzw. metafolinę. Rekomendowane jest również przyjmowanie witaminy D3, w dawce 2000 j.m/dobę. Jeżeli dieta jest dobrze zbilansowana, zdrowa, różnorodna, zawierająca naturalne składniki, zarówno chude mięso, nabiał, ryby, ciemne pieczywo, warzywa i owoce, nie ma wówczas potrzeby dodatkowej suplementacji witaminowej i taka dieta sprzyja też płodności.
9. Co jest powodem “bicia gorąca ode mnie z piersi i brzucha” jakbym była grzejnikiem, do tego narzeczony skarży się od dawna na cebulowy posmak sutków. Jakie badania zrobić?
Odpowiada dr Beata Makowska z Kliniki Leczenia Niepłodności InviMed w Gdyni:
Szanowna Pani, w zakresie cebulowego zapachu/smaku, może warto skonkludować się z dietetykiem. Natomiast zimne stopy oraz dłonie mogą być objawem zaburzeń krążenia i w tym przypadku zaleciłabym konsultację kardiologiczną.
10. Partner zażywa leki hormonalne, leki na jakość plemników, a także staram się, żeby jadł warzywa, owoce itd. Co jeszcze ma wpływ na poprawę jakości nasienia?
Odpowiada dr Piotr Głodek, ginekolog-położnik z Kliniki INVICTA w Gdańsku:
Możliwość ewentualnej poprawy parametrów nasienia powinien ocenić lekarz. Nie warto podejmować działań wyłącznie na własną rękę. Należy pamiętać, że przyjmowanie suplementów poza kontrolą specjalisty może przynieść więcej szkody niż pożytku. By oszacować szansę na poprawę płodności, warto wykonać specjalistyczne badanie nasienia, tj. test z kwasem hialuronowym, fragmentację DNA plemników czy też ocenę potencjału oksydacyjno-redukcyjnego nasienia. Badania naukowe potwierdzają, że tzw. stres oksydacyjny może obniżać parametry spermy, ale też negatywnie wpływać na jakość materiału genetycznego w plemnikach. Na podstawie wyniku lekarz pomoże zaplanować optymalny sposób postępowania. Na parametry nasienia wpływa wiele czynników. Często wymienianym w kontekście płodności męskiej jest styl życia. Unikanie stresu, ograniczenie spożycia szkodliwych używek czy większa aktywność fizyczna (miedzy 6 a 8 godzin tygodniowo), a także ustabilizowanie masy ciała powinny stać się pierwszym krokiem do polepszenia płodności.
Ważnym elementem jest też odpowiednia dieta, bogata w czerwone mięso, które – dzięki zawartości karnityny – dostarcza plemnikom niezbędną energię. Również uzupełnienie w organizmie niedoborów witamin, w tym m.in. witaminy A i C, może przyczynić się do poprawy parametrów nasienia.
Ważnym składnikiem diety jest również cynk, zawarty w produktach takich jak: rośliny strączkowe, chude mięso (wołowe, jagnięcie czy indycze) oraz orzechy. Zaleca się nieprzegrzewanie jąder (unikanie długich pobytów w wannie, saunie czy podgrzewanych siedzeń), noszenie luźnej bielizny oraz trzymanie urządzeń elektronicznych (komputer, telefon) z dala od jąder.
11. Czy Intralipid od razu obniża poziom komórek NK w danym cyklu i można działać?
Niepłodność idiopatyczna, wszystkie wyniki w normach oprócz komórek NK 28% i limfocyty CD 56%, wynik 32%. Zalecane wlewy z Intralipidu Neupogen. Czy zrobienie tego zestawu w cyklu zakończonym inseminacja wystarczy? Czy powinnam zażywać Intralipid dużo wcześniej?
Odpowiada dr Olaf Lindert, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności, Ginekologii i Położnictwa „Bocian” w Katowicach:
Dotychczas kilka badań potwierdziło obniżenie cytotoksyczności komórek NK na skutek użycia wlewów Intralipidu. W wielu przypadkach podawanie tego leku przynosi już efekt po pierwszym tygodniu jego stosowania, tym samym możliwe jest w jednym cyklu rozpoczęcie kuracji tym preparatem i przeprowadzenie inseminacji. Niekiedy jednak oczekiwany wynik osiągany jest po dłuższym okresie stosowania Intralipidu. Zatem wiele zależy od reakcji Pani organizmu na przyjmowany lek.
12. Jeśli hormony i ciąża nie pomagają na endometriozę, to dlaczego wciąż lekarze twierdzą, że trzeba brać hormony i zachodzić w ciążę?
Co ze skutkami ubocznymi hormonów, na które skarżą się pacjentki, a lekarze je bagatelizują?
Odpowiada dr Beata Makowska z Kliniki Leczenia Niepłodności InviMed w Gdyni:
Droga Pani, endometrioza jest chorobą nieuleczalną, niestety. Bez leczenia będzie się rozwijać i powodować coraz większe dolegliwości bólowe. Zaprzestanie leczenia spowoduje, że w ciągu zaledwie kilku miesięcy endometrioza się odnowi. Należy podkreślić, że każdy lek, w tym hormony, ma skutki uboczne.
13. Jak poprawić budowę plemników? Badanie nasienia wykazało, że pozostałe parametry są w normie, tak samo jak wyniki morfologii.
Odpowiada dr Piotr Głodek, ginekolog-położnik z Kliniki INVICTA w Gdańsku:
W przypadku nieprawidłowej budowy plemników (tzn. wtedy, gdy morfologia wskazuje na mniej niż 4% prawidłowych plemników w badanym nasieniu), mówimy o tzw. teratozoospermii. W takiej sytuacji zapłodnienie naturalne jest utrudnione, jednak nadal możliwe. Jeśli pozostałe parametry nasienia – tak jak w opisanym przypadku – są w normie, może się okazać, że plemniki te będą zdolne do zapłodnienia (np. ze względu na dużą ruchliwość). Badanie plemnika precyzyjnie pozwala określić, która część plemnika jest nieprawidłowa (główka czy witka). Podobnie, jak w przypadku zaburzeń innych parametrów, leczenie koncentruje się głównie na zmianie stylu życia: rezygnacja z używek, ograniczenie stresu czy wprowadzenie odpowiedniej diety mogą przynieść zadawalające rezultaty. Najczęściej zaleca się terapię 3 miesięczną – po tym czasie badanie nasienia powinno zostać powtórzone. Jeśli wyniki nie ulegną poprawie, pacjent powinien ponownie zgłosić się na konsultację w klinice leczenia niepłodności, celem określenia potencjału rozrodczego pary i ustaleniu dalszego postępowania.
14. Czy podawanie wlewów z Intralipidu jest skuteczną metodą obniżenia przeciwciał ANA2/ANA3 oraz anty-TPO (tylko wlewy, bez sterydów)?
Czy zabieg scratchingu nie jest niebezpieczny dla osoby chorej na endometriozę (ryzyko powstania nowych zrostów)? Co mógł oznaczać wynik Beta-HCG w 25 dniu cyklu 1,49 (po 4 dniach spadł do 0,5 )? Czy jest szansa, że mogło dojść do zapłodnienia, ale nastąpił problem z implantacją (ostatni zastrzyk z Pregnylu był wykonany w 11 dc, więc nie powinien mieć wpływu na wynik badania)?
Odpowiada dr Olaf Lindert, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności, Ginekologii i Położnictwa „Bocian” w Katowicach:
Nie spotkałem się z badaniami, które wskazywałyby na wpływ intralipidu na ANA i nie widzę też podstaw biologicznych takiego wpływu, podobnie do anty-TPO – sterydy mogą je obniżać. Jeżeli chodzi o zabieg scratchingu to nie ma on żadnego związku ze zrostami powstającymi w wyniku endometriozy. W przypadku endometriozy zrosty pojawiają się w jamie brzusznej i jajowodach, natomiast screatching dotyczy jamy macicy. Natomiast po każdej interwencji w obrębie jamy macicy mogą w niej powstać teoretycznie zrosty, choć zdarzają się bardzo rzadko. Odnosząc się z kolei do wyniku badania beta HCG może być on efektem stosowania Pregnylu, poza tym różnica jest na granicy błędu metody.
15. Inseminacja na drożnym jajowodzie – tak czy nie? Jakie ryzyko niesie laparoskopia jajowodów i na ile jest skuteczne udrażnianie laparoskopowe jajowodów?
Odpowiada: dr Janusz Pałaszewski, ginekolog-położnik z Kliniki INVICTA w Warszawie:
Drożność jajowodów (lub przynajmniej jednego jajowodu) to jeden z warunków, który powinien zostać spełniony, by inseminacja mogła przynieść zamierzone efekty. W przypadku niedrożności obu jajowodów, szanse na powodzenie zabiegu są bliskie zeru – podobnie jak w przypadku starań naturalnych. Warto pamiętać, że leczenie metodą inseminacji jest uzasadnione po potwierdzeniu wskazań do tej procedury, np. braku upłynnienia nasienia czy czynnika szyjkowego niepłodności. Znaczenie mają również odpowiednie parametry nasienia u mężczyzny, potwierdzenie występowania owulacji u kobiety, a także brak innych, poważnych dolegliwości w obrębie układu rozrodczego kobiety.
Jeśli chodzi o zabieg laparoskopii, jest on przeprowadzany wyłącznie w uzasadnionych przypadkach medycznych. Laparoskopia operacyjna pozwala na zbadanie narządów jamy brzusznej oraz na dokonanie drobnych zabiegów korygujących. Procedurę przeprowadza się również w celu sprawdzenia drożności jajowodów.
Jak każdy zabieg chirurgiczny, laparoskopia niesie za sobą niewielkie ryzyko powikłań, takich jak uszkodzenie tkanek, krwawienie pooperacyjne czy powikłania anestezjologiczne po znieczuleniu ogólnym. Niestety skuteczność operacji mających na celu udrażnianie jajowodów jest niewielka. Jednocześnie sam zabieg może nieść ze sobą ryzyko zmniejszenia rezerwy jajnikowej i tym samym pogorszenia płodności. W przypadku niedrożnych jajowodów, metodą z wyboru, stosowaną u pacjentek pragnących zajść w ciążę, jest zapłodnienie in vitro.
Jeśli długo starasz się o dziecko, dołącz do grupy na FB: Obudź w sobie życie – grupa zamknięta dla kobiet starających się o dziecko. Tutaj oprócz wsparcia osób, które zmierzają w tym samym kierunku, otrzymasz także pomoc ekspercką. Wystarczy zadać tam pytanie do specjalisty, a portal Plodnosc.pl postara się uzyskać odpowiedź.
Polecamy także:
Niepłodność i bezpłodność – oto różnice, diagnostyka, leczenie i szanse na ciążę
Katarzyna
2017-11-06 16:31Chciałam się spytać o program inwitro , czy to jest tylko dla kobiet żonatych . Mam problem zaściem w ciąże niby mam wszystko dobrze ale nie wiem co powoduje że nie mogę zaść .