Picie buty z butelki źle wpływa na in vitro

Już nigdy nie pij wody w ten sposób – to zaburza płodność i skuteczność in vitro!

Odchudzasz się – pij wodę. Trenujesz – pij wodę. Starasz się o dziecko – pij wodę. Leczysz się – pij wodę. Woda to rzeczywiście najzdrowszy napój, który pity regularnie i w odpowiednich ilościach wspiera różne procesy zachodzące w naszym organizmie. Można jednak zaszkodzić sobie piciem wody – zwłaszcza w ten sposób i zwłaszcza gdy starasz się o dziecko metodą in vitro.

Wszędzie słyszymy, że dobrze mieć pod ręką butelkę wody. Ta więc całkiem mocno zadomowiła się w kobiecych torebkach, samochodach czy rowerowych koszyczkach na bidon. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że zazwyczaj jest to woda w butelce plastikowej. I właśnie o ten plastik się cały problem rozbija (sic!).

Niepłodność nabita w butelkę

Jak dowodzą naukowcy z Brigham and Women’s Hospital w Bostonie – plastik to nie tylko zło ekologiczne, ale także zagrożenie dla zdrowia ludzkiego, zwłaszcza płodności. W przypadku wody, która nalewana jest do plastikowych butelek, problem staje się szczególnie poważny latem. Tak pakowany napój wystawiony na działanie promieni słonecznych (zarówno na zewnątrz, jak i w pomieszczeniach, np. na parapecie) staje się bombą chemikaliów, które po cichu i niezauważalnie sieją spustoszenie w naszych organizmach.


Plastik potraktowany promieniami UV uwalnia związki chemiczne takie jak bisfenol A albo bisfenol S – chemikalia, które zanieczyszczają i zatruwają wodę w butelce. Obie substancje mają bardzo zły wpływ na układ hormonalny i skuteczność poczęcia, także metodą in vitro.


Naukowcy potwierdzają, że pary – zarówno kobiety, jak i mężczyźni – u których w badaniach krwi i moczu wyszło wysokie stężenie bisfenolu A, mieli mniejsze szanse na skuteczne zapłodnienie metodą in vitro, a także zagnieżdżenie zarodka. Jeśli jednak do zapłodnienia i zagnieżdżenia doszło – działanie substancji ma wpływ na rozwój płodu oraz wady wrodzone dziecka. BPA (bisfenol A) ma bowiem właściwości zbliżone do estrogenu, który może rozregulowywać różne procesy hormonalne oraz uszkadzać układ genetyczny dziecka na etapie ciąży.

Nie jedz (z) plastiku!

Ten sam problem dotyczy nie tylko wody, ale żywności w ogóle, którą lubimy przechowywać w plastikowych pojemnikach – zwłaszcza w postaci lunch-boksów. Dlatego jeśli starasz się o ciążę, leczysz niepłodność albo jesteś w trakcie kuracji hormonalnej – zrezygnuj z długotrwałego przechowywania żywności w ten sposób, a jeśli już – staraj się przechowywać ją krótko oraz koniecznie w zacienionym i chłodnym miejscu.

Najlepiej jednak obiad podawać na talerzu, a wodę pić ze szklanki i z kranu: tak będzie i zdrowiej, i taniej, i smaczniej.

>>> Pij to podczas starań o dziecko i w ciąży. Nikt się nie zorientuje, co tam jest


PRZECZYTAJ TAKŻE:

 

https://plodnosc.pl/jak-sie-dobrze-przygotowac-do-transferu-zarodka-od-tego-zalezy-twoja-ciaza/

 


Polonistka, dziennikarka, redaktorka. Specjalizuje się w tematyce: ciąża, parenting, niepłodność, dieta propłodnościowa. Email: redakcja@brubenpolska.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *