Czy w przyszłości kobiety nie będą musiały rodzić dzieci? W Chinach zaprezentowano projekt humanoidalnego robota wyposażonego w sztuczną macicę, zdolnego do donoszenia ciąży i porodu. To pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie, które – zdaniem twórców – może zrewolucjonizować medycynę reprodukcyjną.
Jak działa robot z macicą?
Robot stworzony przez firmę Kaiwa Technology z Guangzhou ma wbudowaną sztuczną macicę – inkubator wypełniony płynem owodniowym, połączony z systemem dostarczającym tlen i substancje odżywcze. Dzięki temu zarodek mógłby rozwijać się od zapłodnienia aż po poród.
Według twórców, taki robot byłby w stanie urodzić dziecko bez udziału kobiety, a cena wynosiłaby ok. 100 000 juanów (~14 000 USD). Prototyp ma zostać zaprezentowany w 2026 roku.
Dlaczego powstał projekt „robota-matki”?
Chiny od lat walczą z kryzysem demograficznym – spadającą liczbą urodzeń i starzejącym się społeczeństwem. Robot ze sztuczną macicą miałby być odpowiedzią na brak matek zastępczych i ograniczenia naturalnej prokreacji.
Sztuczna macica – co na to nauka?
Technologia sztucznego łona (ang. artificial womb) rozwija się od kilku lat. W 2017 roku w USA udało się utrzymać wcześniaki jagnięce w specjalnym biobagu. Podobne projekty prowadzi się w Japonii i Holandii, głównie w kontekście ratowania wcześniaków.
U ludzi sztuczna macica wciąż nie została jeszcze przetestowana.
Plusy i minusy ciąży w robocie
Potencjalne zalety:
– szansa dla kobiet, które nie mogą donosić ciąży,
– mniejsze ryzyko powikłań okołoporodowych,
– wsparcie dla par zmagających się z niepłodnością,
– możliwość pełnej kontroli procesu rozwoju płodu.
Wątpliwości i zagrożenia:
– brak naturalnej więzi między matką a dzieckiem,
– pytania o status prawny dziecka urodzonego przez maszynę,
– kontrowersje etyczne i moralne,
– brak dowodów naukowych na skuteczność u ludzi.
Polska dyskusja
O projekcie piszą już największe polskie media: Onet, RMF24, WP, Rzeczpospolita czy Business Insider. Jedni widzą w tym przełom w leczeniu niepłodności, inni – niebezpieczną fantazję.
Na razie humanoidalny robot z macicą to wizja, nie medyczna rzeczywistość. Sztuczna macica pozostaje w fazie badań, głównie na zwierzętach. Jednak dyskusja o tym, jak technologia może wpłynąć na przyszłość płodności i rodzicielstwa, już się rozpoczęła.
Foto: Cash Macanaya/https://unsplash.com/

Dodaj komentarz