To najlepszy test ciążowy? Ten filmik bije rekordy oglądalności. A co eksperci?
Tego jeszcze nie było. Jesteśmy przyzwyczajeni do coraz to nowych odkryć i rewolucyjnych wyników badań w rozmaitych dziedzinach życia, ale w to, żeby pasta do zębów miała zastąpić test ciążowy – naprawdę trudno uwierzyć. Czy to rzeczywiście działa?
„Toothpaste pregnancy test” to ostatnio jedna z popularniejszych wyszukiwanych fraz, którą notuje Google. Test ciążowy, który można wykonać za pomocą zwykłej pasty do zębów, ma być zdaniem jego „odkrywców” równie miarodajny jak zwykły tekst kupiony w aptece. A że wiadomo – często na jednym się nie kończy, zatem jedna tubka pasty do zębów, której i tak używamy do codziennej higieny jamy ustnej, będzie nie tylko praktycznym i dobrym rozwiązaniem, ale także ekonomicznie dużo bardziej opłacalnym.
Test ciążowy w wersji DIY
W internecie, na YouTubie, zaroiło się od filmików instruktażowych, z których zainteresowane przyszłe matki dowiedzą się, jak szybko i łatwo sprawdzić, czy są w ciąży. Otóż wystarczy kilka kropel moczu na niewielką ilość pasty do zębów i… obserwacja – zamiast dwóch kresek, jak na zwykłym teście, oczekiwanym efektem będzie w tym przypadku pieniąca się pasta.
I może nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie fakt, że w zasadzie wszystkie kobiety, które podejmą tę próbę, dowiedzą się, że test wyszedł pozytywnie.
Pasta jest do zębów, a nie do wykrywania ciąży!
Eksperci tym razem spieszą z wyjaśnieniem i sprostowaniem tego “eksperymentu”.
„Musowanie i pienienie się pasty do zębów jest wynikiem reakcji chemicznej zachodzącej pomiędzy kwasem występującym w moczu a węglanem wapnia, składnikiem pasty. Im więcej kwasu w moczu, tym pasta bardziej musuje. Bycie w ciąży nie ma tu żadnego znaczenia. Nawet jeśli wynik testu z pastą okaże się pozytywny, zalecam wykonanie tradycyjnego testu ciążowego – mówił Stuart Gale, właściciel Oxford Online Pharmacy, na łamach The Huffington Post.
Apelujemy i my: nawet jeśli jesteś miłośniczką DIY czy ekologicznego stylu życia – w tej kwestii zaufaj swojemu organizmowi, ginekologowi i tradycyjnym dwóm kreskom, a nie rekordowej oglądalności na YT.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Pokonasz stres i lęk w 5 minut. Niepłodni często korzystają z tej metody
Dodaj komentarz