Każdy rodzic mniej lub bardziej zbuntowanego 3-latka to zna. Rodzinne wakacje, cała rodzina w prawo, a dziecko w lewo. Przystawanie przy każdym straganie i kamyczku. „Mamo, bolą nóżki” po przejściu 20 metrów. Cóż, życie z 3-latkiem potrafi być wyzwaniem. A wyzwania zmuszają do kreatywnego myślenia! Potrzebna tylko mała pomoc.
Czy fakt, że 3-latek nie zawsze chce współpracować, oznacza, że lepiej zrezygnować z urlopu? Oczywiście, że nie! Czy zmuszać malucha do wózka (w którym już nie chce jeździć) lub nosić na rękach, zawsze, gdy rozbolą nogi? Absolutnie nie! Jest trzecie rozwiązanie, które znacząco podniesie jakość urlopu, pozwoli rodzicom sprawnie przemieszczać się z dzieckiem oraz w pełnie wykorzystać wakacje.
Nosidło turystyczne – najlepszy gadżet dla aktywnych rodziców
Nosidło turystyczne to duże nosidło z wewnętrznym stelażem, które dorosły zakłada na plecy, a w środek wkłada dziecko. Nosidło bardzo przypomina plecak turystyczny ze stelażem – ma wytrzymałe, dobrze wyprofilowane, regulowane pasy nośne, pas podtrzymujący na biodra i wykonany jest z solidnego materiału, który wytrzymuje ciężar do 18 kg.
Nosidła turystyczne wyposażone są w dodatkowe, przydatne akcesoria, np. kaptur dla dziecka chroniący od deszczu i wiatru, boczne kieszenie na napoje, linki, które umożliwiają włożenie kocyka czy namiotu plażowego do nosidła.
Ten niezwykle praktyczny gadżet został tak skonstruowany, aby nawet jeden rodzic był w stanie poradzić sobie z wsadzeniem do nosidła dziecka a potem jego wyjęciem. Pod nosidłem znajdują się metalowe „nóżki”, które umożliwiają postawienia plecaka wraz z dzieckiem, zdjęcie nosidła z ramion i dopiero późniejsze wyjęcie malucha.
Wielu rodziców zapewne zastanawia fakt, czy w nosidle turystycznym dziecku jest wygodnie. Zostało ono tak zaprojektowane i wykonane, aby dziecko mogło w nim spędzić nawet kilka godzin (z przerwami oczywiście) – w środku nosidła znajduje się wygodne dla dziecka siedzisko. Nie wisi w nim jak wisiadle, nie jest otulony jak nosidłem ergonomicznym czy chustą, ale siedzi z nogami ugiętymi bądź luźno zwisającymi.
>> Jak zadbać o zdrowie dziecka przed wakacjami?<<
Nosidło turystyczne – od jakiego wieku?
W przypadku nosidła turystycznego obowiązują te same zasady, co przy nosidle ergonomicznym (miękkim). Dziecko może w nim przebywać od momentu, gdy potrafi samodzielnie i stabilnie siedzieć, czyli zwykle od ok. 7-8 miesiąca życia.
Nosidło turystyczne – cena
Rodzice chcący wiedzieć, ile kosztuje nosidło turystyczne, muszą pamiętać, że – podobnie jak z innymi gadżetami dla dzieci -, można je odkupić na rynku wtórnym. Najczęściej w niemal idealnym stanie, gdyż użytkuje się je głównie na wyjazdach.
Cena nosidła turystycznego nowego waha się od 300 do 1000 zł. Na rynku wtórnym można je nabyć nawet za mniej niż 100 zł. Warto śledzić grupy rodzicielskie w internecie, sprawdzać portale sprzedażowe lub popytać wśród znajomych rodziców.
W dużych miastach istnieją punkty, które świadczą usługi wypożyczenia nosideł ergonomicznych. Warto się rozejrzeć w swojej miejscowości, czy nie ma podobnych miejsc, gdzie na kilka dni można wypożyczyć nosidło turystyczne.
Sprawdź także: Wisiadło i nosidło – czym się różnią i dlaczego temu pierwszemu mówimy „NIE”?
Czym różni się nosidło ergonomiczne od nosidła turystycznego?
Właściwe dla dziecka nosidło ergonomiczne składa się z samego materiału z szerokim pasem, które rodzic zapina na biodrach. Można je zakładać z przodu lub na plecy. Nosidła ergonomiczne są różnych rozmiarów w zależności od wagi i wieku dziecka. Teoretycznie są dostępne nosidła ergonomiczne do 20 kg, ale w praktyce mało który rodzic były w stanie nosić dziecko o tej wadze podczas wycieczek. Nosidło ergonomiczne nosi się rodzicowi wygodnie po płaskim terenie i – w przypadku starszego dziecka – raczej na krótkich odcinkach. Czym cięższe dziecko, tym komfort jest mniejszy.
Nosidło turystyczne ma tę przewagę nad ergonomicznym, że jest usztywniane, więc rodzicowi dużo łatwiej jest nosić w nim dziecko, a sam maluch ma więcej przestrzeni w nosidle. Nosidło turystyczne w użytkowaniu i wyglądzie bardziej przypomina plecak turystyczny niż nosidło ergonomiczne. Zakładać je można tylko na plecy i dla rodzica dużo wygodniej nosić w nim dziecko 2-3-letnie, które już waży kilkanaście kilogramów.
Jednak pamiętać należy, że noszenie dziecka, o wadze 10-15 kg w nosidle turystycznym wymaga od rodzica siły i dobrej kondycji fizycznej. Konstrukcja nosidła bardzo to ułatwia, niemniej to dodatkowe kilkanaście kilogramów obciążenia.
Jakie nosidło turystyczne wybrać?
Rodzicom zdecydowanym na zakup, pozostaje rozważenie, jakie nosidło turystyczne wybrać. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim, na pas zapinany na biodrze i szerokość ramion – te dwa elementy mają duży wpływ na komfort noszenia dziecka w nosidle.
Warto zwrócić uwagę, czy nosidło posiada metalowe rozkładane nóżki – ten element bardzo ułatwia wkładanie/wyjmowanie dziecka, gdy rodzic jest sam.
Kupując nosidło turystyczne, dobrze jest przymierzyć je z dzieckiem i sprawdzić, czy zarówno rodzicowi, jak i maluchowi w nim wygodnie.
Jeśli rodzice tylko mają taką możliwość, warto wypożyczyć nosidło turystyczne od znajomych lub wypożyczalni. Zakup nowego to znaczny koszt, a jest możliwość, że dziecko nie będzie chciało w nim przebywać. Dobrze jest je wcześniej przetestować.
Nosidło turystyczne, jeśli tylko rodzic ma dość siły, a dziecko lubi w nim siedzieć, to rewelacyjny gadżet na każdy wyjazd. Zapewnia rodzinie niezależność i pełną swobodę, nie ogranicza do zwiedzania tylko tych miejsc, gdzie można dojechać wózkiem i pozwala organizować dłuższe wyprawy, które w innych okolicznościach byłyby niemożliwe dla 3-latka.
Nie tylko wyjazd w góry czy piesze wycieczki są pretekstem do nabycia nosidła turystycznego. Przydaje się ono niemalże w każdej możliwej wersji wakacji, podczas których rodzice planują spędzić czas aktywnie. Czy to długa, leśna droga prowadząca do morza, czy zwiedzanie śródziemnomorskich miasteczek – wystarczy włożyć malucha do nosidła i niestraszne żadne schody, korzenie, górzyste tereny.
POLECAMY TAKŻE:
Zdaniem fizjoterapeuty: nosidło z wkładką dla noworodka nie służy maluchom!
Dodaj komentarz