Wyluzuj, odpocznij, nie myśl, wyjedź, nie słuchaj, nie przesadzaj, inni mają gorzej… Każda niepłodna para starająca się o ciążę usłyszała przynajmniej jedną z takich złotych rad od bliskich czy znajomych. Dla pary mierzącej się z niezamierzoną bezdzietnością oznacza to często jedno: nikt nas nie rozumie i nigdy nie zrozumie. O tym, czego lepiej nie mówić niepłodnym, pisze psycholog niepłodności Anna Wietrzykowska.
Mamy czas wakacji i poluzowania obostrzeń w związku z epidemią. Sprzyja to odnawianiu kontaktów społecznych, a co za tym idzie – powrotem do spotkań towarzyskich. Jeśli macie w gronie znajomych/rodziny parę starającą się od dłuższego czasu o dziecko, to chciałabym Wam dać wskazówkę: Czego NIE mówić parze starającej się o dziecko.
,,Wyjedźcie na wakacje to Wam się uda”
Prawda jest taka, że nie mamy gwarancji, że sam wyjazd pomoże parze zajść w ciążę. Gdyby tak było, cała branża leczenia niepłodności zostałaby zastąpiona przez branżę turystyczną, wyspecjalizowaną w płodnościowych ofertach wyjazdowych z cyklu: ,,Wyjedź we 2, wróć we 3”. Nie ma jednej sprawdzonej metody walki z niepłodnością, która byłaby uniwersalna i pomogła wszystkim parom. Zamiast tego, warto w trosce o zdrowie znajomych dodać, że wyjazd wakacyjny mógłby pomóc im się zregenerować i odzyskać siły do dalszej walki o upragnione potomstwo.
,,Nie myślcie o tym, to na pewno Wam się uda.”
Eksperyment Daniela Wegenera w prosty sposób pokazuje, dlaczego nie da się przestać o czymś myśleć na zawołanie. W tym eksperymencie osoby badane były podzielone na kilka grup, z których jedna miała za zadanie: ,,nie myśleć o białym niedźwiedziu” przez wyznaczony czas. Jak możemy się domyśleć, nie było to dla tej grupy proste zadanie, a myśli krążyły wokół tego, czego zgodnie z instrukcją nie powinny. Podobnie dzieje się w innych sytuacjach, gdy słyszymy hasło: ,,tylko nie myśl o (…)”.
Pracując w obszarze niepłodności, słyszę od pacjentów, że wielokrotnie z różnych źródeł także słyszeli instrukcje: ,,nie myśl o staraniach to się uda”, ,,nie myśl o ciąży, a w nią zajdziesz”. Czy te rady działają? Odpowiedź na to pytanie znają wszyscy starający się od dłuższego czasu o dziecko. Nie jest możliwe wyłączenie myślenia o czymś po takiej instrukcji słownej ze strony drugiej osoby. Zwłaszcza w tak ważnej i intymnej kwestii, jaką jest pragnienie bycia rodzicem i towarzyszącą temu niezamierzoną bezdzietność.
,,Jesteście jeszcze młodzi, na pewno będziecie mieć dzieci.”
Niepłodność nie jest związana jedynie z wiekiem osób starających się o dziecko. U wielu par starających się o dziecko pojawiają się diagnozy chorób, które utrudniają poczęcie dziecka w sposób naturalny i wymagają ingerencji medycznej. Wiek i czas mogą nie rozwiązać problemu niezamierzonej bezdzietności.
,,Brak dzieci to nie jest problem, inni mają gorzej.”
Brak dzieci jest zawsze problemem tam, gdzie ktoś pragnie, aby się pojawiły. Brak dzieci nie jest problemem tam, gdzie nie są one chciane. To nie od naszej oceny zależy, czy ktoś się czymś martwi lub smuci. Każdy inaczej przeżywa swoje trudności życiowe i ma do tego prawo.
Cytaty wymienione przeze mnie powyżej pochodzą z opowieści moich pacjentów. Słowa takie padają w trakcie spotkań ze znajomymi, ze współpracownikami oraz w gronie rodzinnym. Nie są wspierające dla osób zmagających się z niepłodnością. Dlaczego? Ponieważ nie ma w nich poszanowania dla emocji drugiej strony.
W tych słowach nie ma zrozumienia dla sposobu przeżywania niepłodności. Wspólny komunikat wszystkich tych cytatów brzmi: ,,Nie czuj tego, co czujesz, bo nie masz do tego prawa”.
Jeśli nie rozumiemy emocji naszego rozmówcy, ale jest on dla nas ważny, kluczem do porozumienia się jest przyjęcie jego emocji takimi, jakie są – bez zaprzeczania im. Pozostańmy autentyczni w relacji, gdy nie wiemy, jakich słów użyć, powiedzmy o tym otwarcie: ,,Nie wiem, co powiedzieć, nigdy nie byłem w takiej sytuacji, to musi być trudne. Jeśli jakkolwiek mogę Ci pomóc, daj znać, chętnie to zrobię”. Szczerość i empatia to coś, co zbliża ludzi bez względu na różnice w doświadczeniach życiowych dwóch stron.
Anna Wietrzykowska jest psychologiem, psychoterapeutą pracującym w nurcie systemowym. Specjalizuje się w pracy indywidualnej z osobami dorosłymi, parami oraz rodzinami. Od 2014 roku jest Członkiem Nadzwyczajnym Wielkopolskiego Towarzystwa Terapii Systemowej. Swoją pracę terapeutyczną poddaje superwizji. W obszarze jej zainteresowań zawodowych znajduje się praca z parami zmagającymi się z niepłodnością, rodzicami przygotowującymi się na narodziny dziecka, rodzicami, którzy stracili dziecko oraz rodzicami potrzebującymi wsparcia w wychowaniu. Więcej informacji na www.psycholognieplodnosci.pl
POLECAMY TAKŻE: Tej żałoby nie zrozumie każdy. Kobiety po poronieniu przeżywają koszmar w samotności
Tej żałoby nie zrozumie każdy. Kobiety po poronieniu przeżywają koszmar w samotności
Dodaj komentarz